reklama
hej dziewczynki! jajka zjedzone? ;-)
bosze co ja przezylam od wczoraj to masakra, zaczelam brac MARVELON (chyba ktoras z was tez to brala, chyba to byla Katee) ogolnie juz kiedys przyjmowalam tego antyka, wiec w ogole sie nie balam, ze bedzie mi zle..
tymczasem w sobote wieczorem myslalam ze zejde, zaczelo mi sie krecic w glowie ale to tak jak na ostrym kacu...myslalam, ze zemdleje...polozylam sie i jakos usnelam, ale dzis (niedziela) budze sie rano a mnie sie trzesa rece, nogi, poty raz zimne raz cieple, w ogole jesc nie moge, BA...w ogole na jedzenie patrzec nie da rady...jesssssu...napilam sie miety i melisy i powoli, powoli minelo..ale po prostu myslalam, ze zejde
teraz wzielam kolejna juz 3 tabletke i jakos nic poki co sie nie dzieje, ale przezylam rano masakre...
ktoras z was miala takie jazdy po antykach...?
bosze co ja przezylam od wczoraj to masakra, zaczelam brac MARVELON (chyba ktoras z was tez to brala, chyba to byla Katee) ogolnie juz kiedys przyjmowalam tego antyka, wiec w ogole sie nie balam, ze bedzie mi zle..
tymczasem w sobote wieczorem myslalam ze zejde, zaczelo mi sie krecic w glowie ale to tak jak na ostrym kacu...myslalam, ze zemdleje...polozylam sie i jakos usnelam, ale dzis (niedziela) budze sie rano a mnie sie trzesa rece, nogi, poty raz zimne raz cieple, w ogole jesc nie moge, BA...w ogole na jedzenie patrzec nie da rady...jesssssu...napilam sie miety i melisy i powoli, powoli minelo..ale po prostu myslalam, ze zejde
teraz wzielam kolejna juz 3 tabletke i jakos nic poki co sie nie dzieje, ale przezylam rano masakre...
ktoras z was miala takie jazdy po antykach...?
Dziewczyny, Smacznego jajka i lanego dyngusa.....:-)
Poza tym z tej okazji zycze Wam i sobie rowniez, szybkiego zaciazenia a dziewczynom ktore juz nosza pod serduszkiem fasoleczki zycze, aby ciaza przebiegla bez problemow a malenstwo roslo w pelni sil. Sciskam mocno!!!
Poza tym z tej okazji zycze Wam i sobie rowniez, szybkiego zaciazenia a dziewczynom ktore juz nosza pod serduszkiem fasoleczki zycze, aby ciaza przebiegla bez problemow a malenstwo roslo w pelni sil. Sciskam mocno!!!
hej dziewczynki! jajka zjedzone? ;-)
bosze co ja przezylam od wczoraj to masakra, zaczelam brac MARVELON (chyba ktoras z was tez to brala, chyba to byla Katee) ogolnie juz kiedys przyjmowalam tego antyka, wiec w ogole sie nie balam, ze bedzie mi zle..
tymczasem w sobote wieczorem myslalam ze zejde, zaczelo mi sie krecic w glowie ale to tak jak na ostrym kacu...myslalam, ze zemdleje...polozylam sie i jakos usnelam, ale dzis (niedziela) budze sie rano a mnie sie trzesa rece, nogi, poty raz zimne raz cieple, w ogole jesc nie moge, BA...w ogole na jedzenie patrzec nie da rady...jesssssu...napilam sie miety i melisy i powoli, powoli minelo..ale po prostu myslalam, ze zejde
teraz wzielam kolejna juz 3 tabletke i jakos nic poki co sie nie dzieje, ale przezylam rano masakre...
ktoras z was miala takie jazdy po antykach...?
milaa - ja takiej jazdy nie miałam, ale samopoczucie ogólnie złe......
miśka - który to będzie twój dzień cyklu, bo mój 14, strasznie ciekawa jestem jakie bedzie to moje endo:-)
Miliaa współczuję Ci bardo maleńka, trzymaj się:-( Ja teraz po pigułkach miałam zawroty głowy i było mi słabo,ale nie było to takie straszne jak u Ciebie. Gorzej znoszę Gonapeptyl...mam wysypaną twarz i plecy jak nastolatka, kłucia w jajnikach-raz w jednym raz w drugim, raz na jakiś czas zalewają mnie poty i łapie śpiączka-wczoraj zasnęłam na mszy w kościele;-) no i oczywiście mam zawroty w głowie i opadam z sił...
Agapl13 -Tobie również życzę fasoleczki pod serduszkiem!!
Agapl13 -Tobie również życzę fasoleczki pod serduszkiem!!
Milaa - no to miałaś jazdę, kurcze a mogą być aż takie skutki uboczne???
Gienek - ja po Gonapeptylu miałam tylko uderzenia gorąca nic więcej.
Ogólnie to jestem już bliska paranoi bo codziennie wyszukuje w sobie objawów. Ale tak dla pewności zrobilam sobie dzisiaj kolejny już test i wyszedł błyskawicznie no to wszystko ok. Do lekarza idę jutro to już się trochę uspokoję, jutro tez będę wiedziała kiedy pojedziemy:-) na serduszkowe:-):-):-)
Ja nadal nie wierze ze się udało!!!!
Ika9 - co u ciebie????
Kasiaczek, Ewa - a wy jak żyjecie?? Jak bąbelki???
Miska, Meg - ale wam szybko zleciało, już wizytę macie.
Gienek - ja po Gonapeptylu miałam tylko uderzenia gorąca nic więcej.
Ogólnie to jestem już bliska paranoi bo codziennie wyszukuje w sobie objawów. Ale tak dla pewności zrobilam sobie dzisiaj kolejny już test i wyszedł błyskawicznie no to wszystko ok. Do lekarza idę jutro to już się trochę uspokoję, jutro tez będę wiedziała kiedy pojedziemy:-) na serduszkowe:-):-):-)
Ja nadal nie wierze ze się udało!!!!
Ika9 - co u ciebie????
Kasiaczek, Ewa - a wy jak żyjecie?? Jak bąbelki???
Miska, Meg - ale wam szybko zleciało, już wizytę macie.
Jestem pewna, ze 2 bo strasznie szybko Ci testy zaczęły pozytywnie wychodzić. Trzymam kciuki !joweg - dwa, ale czy oba zostaly dowiem sie dopiero za kilka tygodni
Meg, ja tez dziś 14 dc i moje endo ma 9.3mm. Pick up, mam mieć w środę. Dziś biorę ovitrelle. A jak tam Twoje endo i jajeczka?
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: