reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Przypomnialam sobie ze ktoras z was chciala zebym podzielila sie zdjeciem orzeszka, a ja zapomnialam :) wiec oto jest - orzeszek
1496923546-aaaaaa.jpeg


1496923557-aaaaaa.jpeg


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja, ja chciałam :-) piękny Orzeszek :-:))
 
reklama
Cześć dziewczyny, mam pytanie odnośnie karty ciąży. Na pierwszej wizycie doktor zapytał mnie czy nie będzie mi przeszkadzać jak wpisze datę transferu, stwierdziłam że nie ma problemu.
Ale teraz tak się zastanawiam czy można kartę przepisać na nową bez tej adnotacji. Szczerze to boję się że mogę być jakoś gorzej potraktowana w pro PISowskim szpitalu...teraz po dobrej zmianie kto wie...
Co sądzicie?
Można. Ja mam zaufanego lekarza i będę rodziła w jego szpitalu ale mimo wszystko wolałam żeby w karcie nie było wzmianki o ivf. wiadomo różne rzeczy się dzieją czasami potrzebna jest konsultacja u innego lekarza poza miejscem zamieszkania. Po cobjakis dziad mankiet dylemat czy mi pomóc? Kumaty lekarz jak patrzy w moja kartę i widzi : ciąża 5, porodów 0, poronienia 4 to i tak domyśli się ze ta ciąża bliźniacza to z in vitro

[emoji127] 28.10.2017
 
Można. Ja mam zaufanego lekarza i będę rodziła w jego szpitalu ale mimo wszystko wolałam żeby w karcie nie było wzmianki o ivf. wiadomo różne rzeczy się dzieją czasami potrzebna jest konsultacja u innego lekarza poza miejscem zamieszkania. Po cobjakis dziad mankiet dylemat czy mi pomóc? Kumaty lekarz jak patrzy w moja kartę i widzi : ciąża 5, porodów 0, poronienia 4 to i tak domyśli się ze ta ciąża bliźniacza to z in vitro

[emoji127] 28.10.2017
Ja mam wpisane w karcie ciąży,byłam u kilku lekarzy i żaden nie wyraził się w jakiś negatywny sposób. Byłam też w szpitalu i od razu na izbie przyjęć powiedziałam,że to ciąża ivf na co Pani powiedziała,że ich to nie interesuje i nie potrzebują takiej informacji, bo ciąża to ciąża. Byłam tym bardzo pozytywnie zaskoczona :)
A jak jakiemuś katolowi się to nie podoba to lekarzy jest mnóstwo a ja chętnie dam zarobić innemu ;)
P.s. słyszeliście,że Warszawa ma od września finansować ivf!! W końcu! :)

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Dzieczyny,


Jak wyglądała wasz @ po nie udanym transferze? U mnie to jakiś horror strasznie mnie bola jajniki Ketonal i pyralgina nie pomagaL aa jak już łagodzi bol to na 3 godziny… Do tego jest bardzo obfita. Mogłam się tego spodziewać jak od 3 miesięcy mi ja zatrzymywali. Jak to u was wygldalaoL? Już nie mam siły z tym bólem.
To minie Kochana..., tyle wytrzymałaś to teraz przez to też przejdziesz, byle do wizyty do wtorku 13-06 :D
 
reklama
Po punkcji, mam pobranych 11 jajeczek.
Zapomniałam zapytać o cokolwiek, ale myślę, że dadzą mi znać co się dalej dzieje :)
Super, super, super :D:D:D
teraz pewnie kontakt z Invictą jutro i spytać się musisz ile się zapłodniło i obydwie czekamy moja droga, obydwie :D ja mam dwa zarodki i czekam do soboty, żeby zadzwonić i spytać czy wszystko ok i w pon transfer do Mamusi a Ty za to we wtorek transfer :D:D:D
 
Do góry