reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny mam zaległości w czytaniu jak się ogarnę to nadrobię ale i tak gratuluje wszystkim którym się udało !!!
Mam pytanie bo byłam u lekarza i zapomniałam się zapytać czy mogę uprawiać sex [emoji12]jak to u was dziewczyny ? Tym co sie udało ?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny mam zaległości w czytaniu jak się ogarnę to nadrobię ale i tak gratuluje wszystkim którym się udało !!!
Mam pytanie bo byłam u lekarza i zapomniałam się zapytać czy mogę uprawiać sex [emoji12]jak to u was dziewczyny ? Tym co sie udało ?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja się boję [emoji16] a lekarki zapomniałam się zapytać

24.04.2017 ICSI transfer 5dniowej blastki 26.05.2017 pojawiło się serduszko [emoji171] 10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji188]
 
Tak, jestem z Krakowa :) Pozwólcie, że jednak dołączę :D W sumie czytam Was namiętnie już od marca (evry dej end evry najt :)) ale tak się jakoś zeszło i nic nie piszę ale kibicuję Wam wszystkim:) Nasza historia w skrócie ma już prawie 7 lat, ale tak naprawdę od półtora roku walczymy tak intensywnie. Miałam histeroskopową polipektomię, później laparoskopowy drilling jajników i w marcu po trzeciej nieudanej IUI z pompą EVIE padł wyrok - ostatnia szansa to in vitro... Aktualnie jestem 4dpt 5dniowej blastki Bl 4.1.1 (to chyba tak jak 4aa, tylko nowa nomenklatura) i to czekanie mnie dobija, czas nie dłużył się tak nigdy...
@adansonia jesteś taką moją "bratnią duszą" do nie dość, że miałyśmy w tym samym dniu punkcję, to wcześniej leczyłaś się w macierzyństwie - tak jak ja... Chociaż z tego co piszesz to chyba nie polecasz... Mogę wiedzieć u jakiego lekarza się leczyłaś?

Witaj!! fajnie, ze się ujawniasz. Rzeczywiście sporo przeszłaś i długa ta twoja droga. Jesteś w dobrym miejscu, rozgość się :)

kalendarz znasz, dopisz się :)
 
Dziewczyny czy któraś z was może mi wytłumaczyć dokładnie o co chodzi z krótkim protokołem?
Są dwa protokoły, długi i krótki. Długi zaczyna się od wyciszenia jajników, w tym celu przed stymulacją właściwą przez miesiąc bierze się antykoncepcję. W przeciwieństwie do długiego protokołu, krótki pomija wyciszanie jajników i od razu podaje leki wspomagające rozwój jajeczek :)
 
Są dwa protokoły, długi i krótki. Długi zaczyna się od wyciszenia jajników, w tym celu przed stymulacją właściwą przez miesiąc bierze się antykoncepcję. W przeciwieństwie do długiego protokołu, krótki pomija wyciszanie jajników i od razu podaje leki wspomagające rozwój jajeczek :)

Punkcja odbywa się w tym samym cyklu co zaczęło się stymulację :)
 
U nas to będzie drugie podejście do crio (pierwsze w kwietniu się nie udalo). Mamy jeszcze 3 zarodki.
Z pierwszego transferu po ivf mamy córeczkę. Wtedy transferowalismy 2 pieciodniowe blastocysty ale została tylko jedna i biega na golasa po domu.

Modlę się że teraz się uda i że będziemy mieć w przyszłym roku rodzeństwo dla naszej pchelki. Trzymajcie kciuki bo znowu nie zdążyłam się wpisać do kalendarza...
Zycze zeby sie udalo :)
 
Tak, jestem z Krakowa :) Pozwólcie, że jednak dołączę :D W sumie czytam Was namiętnie już od marca (evry dej end evry najt :)) ale tak się jakoś zeszło i nic nie piszę ale kibicuję Wam wszystkim:) Nasza historia w skrócie ma już prawie 7 lat, ale tak naprawdę od półtora roku walczymy tak intensywnie. Miałam histeroskopową polipektomię, później laparoskopowy drilling jajników i w marcu po trzeciej nieudanej IUI z pompą EVIE padł wyrok - ostatnia szansa to in vitro... Aktualnie jestem 4dpt 5dniowej blastki Bl 4.1.1 (to chyba tak jak 4aa, tylko nowa nomenklatura) i to czekanie mnie dobija, czas nie dłużył się tak nigdy...
@adansonia jesteś taką moją "bratnią duszą" do nie dość, że miałyśmy w tym samym dniu punkcję, to wcześniej leczyłaś się w macierzyństwie - tak jak ja... Chociaż z tego co piszesz to chyba nie polecasz... Mogę wiedzieć u jakiego lekarza się leczyłaś?
Kochana ja leczyłam sie pare lat u dr Przybycienia. Oby Tobie i Mi sie udało:)
 
reklama
Do góry