reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

A ja 14 tydzień i nadal i prolutex i neoparin [emoji22]

0d1ykw7i53yn3vjh.png
A jaki masz progesteron? Ja sama jestem ciekawa jak mój lekarz podejdzie do tego wizyta dopiero w czwartek
 
reklama
Ja miałam w znieczuleniu ogólnym, więc serio wszystko było mi obojętne :D

Lekarz nie mówił, czy znieczulenie ogólne będzie?? Bo tak czy siak anestezjolog powinien z tobą porozmawiać.
Znieczulenie dajna mistyczna rzecz:) coś dostajesz i cie nie ma budzisz sie na lozku:)
 
Dzisiaj jadę do lekarza na kontrole. 6 dzien po transferze. Ciekawa jestem czy z racji bólów jajnika lekarz będzie mi mógł zrobic usg zeby zobaczyć czy wszystko jesteś ok? Zeby mi tam czegoś nie uszkodził jak by co:)
 
Dziewczynki udanych wizyt!!!Ja dzisiaj sie parszywie czuję, o 4 rano obudził mnie straszny ból łowy:( i trwa do teraz, raz sie nasila, raz ustaje...do tego oczywiście mdli mnie nieziemsko. nie brałam żadnej tabletki jak narazie, może przetrzymam jakoś w pracy, żałuje- mogłam zostać w łóżku....
 
Dzisiaj jadę do lekarza na kontrole. 6 dzien po transferze. Ciekawa jestem czy z racji bólów jajnika lekarz będzie mi mógł zrobic usg zeby zobaczyć czy wszystko jesteś ok? Zeby mi tam czegoś nie uszkodził jak by co:)
Ja miałam 3dpt usg, badał czy endo przyrasta, do macicy jeszcze daleko, także bez obaw

Napisane na F5121 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A jaki masz progesteron? Ja sama jestem ciekawa jak mój lekarz podejdzie do tego wizyta dopiero w czwartek
Nie mam pojęcia jaki. Lekarz mi go nie sprawdza. Nie wiem, czy robić na własną rękę, bo nie chce wchodzić w jego kompetencje. Czekam na wyniki z pappy i zapisze się na przyszly tydzień. Może wtedy zacznie mi zastrzyki odstawiać. Jutro już równo 15 tygodni [emoji7] a dopiero do Was dołączałam...
 
Nie mam pojęcia jaki. Lekarz mi go nie sprawdza. Nie wiem, czy robić na własną rękę, bo nie chce wchodzić w jego kompetencje. Czekam na wyniki z pappy i zapisze się na przyszly tydzień. Może wtedy zacznie mi zastrzyki odstawiać. Jutro już równo 15 tygodni [emoji7] a dopiero do Was dołączałam...
Leci ten czas, mi z aplikacji wychodzi że dzisiaj kończę 6tydz.:)

Napisane na F5121 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzisiaj jadę do lekarza na kontrole. 6 dzien po transferze. Ciekawa jestem czy z racji bólów jajnika lekarz będzie mi mógł zrobic usg zeby zobaczyć czy wszystko jesteś ok? Zeby mi tam czegoś nie uszkodził jak by co:)
Mnie tez bolaly jajniki po transferze, a do tego plecy. I to tak bardzo, że ani chodzi ani leżeć. Oby to był u Ciebie dobry znak[emoji9]
 
reklama
Dziewczynki udanych wizyt!!!Ja dzisiaj sie parszywie czuję, o 4 rano obudził mnie straszny ból łowy:( i trwa do teraz, raz sie nasila, raz ustaje...do tego oczywiście mdli mnie nieziemsko. nie brałam żadnej tabletki jak narazie, może przetrzymam jakoś w pracy, żałuje- mogłam zostać w łóżku....
Współczuje:( jesteś podczas stymulacji czy to juz bol w ciąży?
 
Do góry