reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Po miesiącu beta nadal 54....chyba nie mam co liczyć na wiatropylnosc bądź niepokalane poczęcie ? Czekam na tel od lekarza, nie wiem co teraz wymyśli?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
To ja jestem chyba wyjątek :p Czuje się dobrze i nie zaobserwowałam jakiś efektów ubocznych, a miesiączka przyszła zdecydowanie szybciej, bo cykl trwał zaledwie 24 dni. Mam nieregularne, ale waha się pomiędzy 25 - 28 dni. Hmm...
W trakcie stymulacji bole byly mniejsze ale po transferze to byla masakra. Kazdy organizm jest inny wiec nie zawsze beda skutki uboczne. Ja dodatkowo mam hashimoto co nie sprzyja jakimkolwiek hormonom :)
 
reklama
Będziemy z lekarzem jutro rozmawiać. Jak on to dalej widzi moze inne leki itp tylko wybór juz nam sie kurczy bo za każdym razem mam zmieniane i nie ma w czym wybierać.... dzwonili z kliniki ze 3 sie nie zapłodnili. Jedynie jedna sie podzieliła dzisiaj na 4 komórki. Wstępnie transfer jednej na jutro ustalony do tegonjakies kroplówki lipidowe,embriogulue i naginanie otoczki. No nic zobaczymy do jutra czy sie podziela na 6 lub 8. U was w której dobie sie dzieliły?
Super czyli jest jeden silacz i musisz w niego mocno wierzyc :) trzymam mocno kciuki
U nas w 1 podejsciu z 7 zaplodnilo sie 6 1 odpadl 2 dnia reszta pieknie sie dzielila ale jak przyjechalismy na transfer to wszystkie byly w stadium moruli kompaktujacej czyli 4 dnia spowolnily swoj rozwoj :( i niestety ani podana mi morula ani pozostale 4 nie zostaly ze mna
2 podejscie totalna klapa z plemnikami z 8 komorek zaplodnila sie jedna ale niestety nie zostala ze mna embriolog odrazu sie spytal przed transferem czy przez ostatnie 3 niesiace nie bylo goraczki i tu klops bo tydzien czasu byl przeziebiony. W zyciu by mi do glowy nie przyszlo ze 2 dniowa goraczka moze zniszczyc wszystko
 
Do góry