reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

cześć dziewczyny
Czytam was od jakiegoś czasu chłonąc wszystkie możliwe informacje i dziś zebrałam się żeby napisać Jestem 8dpt i na aplikatorze tabletki dopochwowej zostały mi ślady krwi. Przestraszyłam się....
Hej. Mogłaś się zranić aplikatorem, może spadek progesteronu a może implantacja. Powinnaś skonsultować to z lekarzem, ja na pewno zrobiłabym natychmiast badanie progesteronu

[emoji127] 28.10.2017
 
reklama
Właśnie przechodzę załamanie nerwowe z tej bezsilności mam dość już tych mdłości i wymiotów. Teściowa dzwoni tylko mnie wkurza, że to jest nie możliwe,że aż tak źle się czuję noszz kusswa co za ludzie. No i jesxze o 8 rano telefon kiedy mi się wkoncu przystało, że kuzynka urodziła cieszę się ale miałam ochotę powiedzieć przez telefon kilka nie miłych słów mam ochotę krzyczeć na wszystkich i od rana płacze jak kretynka niech ten pierwszy trymestr już minie. W poniedziałek mam ginekologa zobaczymy co mi powie.

Powodzenia dzisiaj w wizytach nie ogarniam za bardzo co piszecie bo nie mogę długo znowu patrzeć na ekran
 
Właśnie przechodzę załamanie nerwowe z tej bezsilności mam dość już tych mdłości i wymiotów. Teściowa dzwoni tylko mnie wkurza, że to jest nie możliwe,że aż tak źle się czuję noszz kusswa co za ludzie. No i jesxze o 8 rano telefon kiedy mi się wkoncu przystało, że kuzynka urodziła cieszę się ale miałam ochotę powiedzieć przez telefon kilka nie miłych słów mam ochotę krzyczeć na wszystkich i od rana płacze jak kretynka niech ten pierwszy trymestr już minie. W poniedziałek mam ginekologa zobaczymy co mi powie.

Powodzenia dzisiaj w wizytach nie ogarniam za bardzo co piszecie bo nie mogę długo znowu patrzeć na ekran

Biedna.. trzymaj się... kurczę, musza być jakieś leki na powstrzymanie tych mdłości.. mam nadzieje ze gin coś zaradzi.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie przechodzę załamanie nerwowe z tej bezsilności mam dość już tych mdłości i wymiotów. Teściowa dzwoni tylko mnie wkurza, że to jest nie możliwe,że aż tak źle się czuję noszz kusswa co za ludzie. No i jesxze o 8 rano telefon kiedy mi się wkoncu przystało, że kuzynka urodziła cieszę się ale miałam ochotę powiedzieć przez telefon kilka nie miłych słów mam ochotę krzyczeć na wszystkich i od rana płacze jak kretynka niech ten pierwszy trymestr już minie. W poniedziałek mam ginekologa zobaczymy co mi powie.

Powodzenia dzisiaj w wizytach nie ogarniam za bardzo co piszecie bo nie mogę długo znowu patrzeć na ekran
Podzielam opinię kilku dziewczyn tutaj, ktoś powinien rzucić na ciebie okiem i ewentualnie przepisać kroplówki. Odwodnisz się... Organizm się odżywi/nawodni i od razu lepiej się poczujesz.
 
Kasia, będzie dobrze.

O pisku nie myśl zamiast, musisz chcieć zwierzaka. Zastanów, czy go nie odepchniesz jak będzie dziecko - jeśli nie, schroniska są pełne piesków czekających na miłość, bądź chociaż ciepłą miskę i spacer codziennie. Dobre hodowle też, proszę cię tylko (wręcz błagam) nie kupuj tylko pieska za pięćset, bo one hodowane są w potwornych, nieludzkich warunkach.
Magda ma racje- decyzja o psie jest decyzja na najbliższe 10-15 lat i Musi być to decyzja przemyślana milion razy. Za dużo tych "potencjalnych pocieszycieli " w schroniskach
:(
 
Właśnie przechodzę załamanie nerwowe z tej bezsilności mam dość już tych mdłości i wymiotów. Teściowa dzwoni tylko mnie wkurza, że to jest nie możliwe,że aż tak źle się czuję noszz kusswa co za ludzie. No i jesxze o 8 rano telefon kiedy mi się wkoncu przystało, że kuzynka urodziła cieszę się ale miałam ochotę powiedzieć przez telefon kilka nie miłych słów mam ochotę krzyczeć na wszystkich i od rana płacze jak kretynka niech ten pierwszy trymestr już minie. W poniedziałek mam ginekologa zobaczymy co mi powie.

Powodzenia dzisiaj w wizytach nie ogarniam za bardzo co piszecie bo nie mogę długo znowu patrzeć na ekran
Też myślę że powinnaś jechać na szpital ,tam cie nawodnią!!!
 
Właśnie przechodzę załamanie nerwowe z tej bezsilności mam dość już tych mdłości i wymiotów. Teściowa dzwoni tylko mnie wkurza, że to jest nie możliwe,że aż tak źle się czuję noszz kusswa co za ludzie. No i jesxze o 8 rano telefon kiedy mi się wkoncu przystało, że kuzynka urodziła cieszę się ale miałam ochotę powiedzieć przez telefon kilka nie miłych słów mam ochotę krzyczeć na wszystkich i od rana płacze jak kretynka niech ten pierwszy trymestr już minie. W poniedziałek mam ginekologa zobaczymy co mi powie.

Powodzenia dzisiaj w wizytach nie ogarniam za bardzo co piszecie bo nie mogę długo znowu patrzeć na ekran
Teściowe... Na nie zawsze można liczyć! Trzymaj się będzie ok! Pociesz się tym, że niejednaz nas zazdrości Ci tych wymiotów Dziewczyny mają rację, dbaj o siebie! :-* ;-)
Ja dziś idę na pierwszą wizytę, jestem strasznie ciekawa co mi powie. Chciałabym juz znać konkrety :-(
 
Super! Gratulacje i zdrowia dla Was obojga;)
Boje sie troche ze jeden moze sie nie zagniezdzic a znowu dwojka na raz.... jestem drobnej budowy faktycznie, ale chyba wole dwojke na raz niz pusty brzusio;-) ;)
Ja mam ten sam dylemat, mała, chuda... , ale myślę, że wspólnie z lekarzem dojdziemy do jakiegoś sensownego wyjścia...
Dwa to zawsze jakaś większą szansa...
 
Ja mam ten sam dylemat, mała, chuda... , ale myślę, że wspólnie z lekarzem dojdziemy do jakiegoś sensownego wyjścia...
Dwa to zawsze jakaś większą szansa...
Dokladnie;) ale jak pomysle ze mogloby sie trafic "podwojne szczescie" to troche jestem przerazona;)
Kiedy macie transfer albo na jakim etapie jestescie?

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzieki wszystkim. wczoraj byl szok, dzis opuchniete oczy w pracy. Bylam na tej becie, bezsensu ale bylam. Wyniki po 21, ale i tak nic juz to nie zmieni.
Zaczynam sie przyzwyczajać do tej mysli. zostaly dwa mrozaki, mam nadzieje ze trzeci transfer sie juz uda...
 
Do góry