reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Każdy chyba obawia się znieczulenia ogólnego ale ono jest tak krótkie, że u mnie nie nie spowodowało żadnych komplikacji. Od razu po punkcji mnie obudzono i już nawet nie zasnęłam ponownie. Jakbym miała mieć następny raz to już bym się nie bała ;). Komórek nie mroziłam bo wszystkie były zapładniane.
Też przeszłam znieczulenie bez komplikacji[emoji5]

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
 
reklama
Poza tym trochę słabo się stymulowalam jak widać, mimo że moje amh jest 2,5. Moze nastepnym razem uda sie wiecej jajeczek uzyskać . Cóż ... trzeba się pogodzić że stratą i myśleć pozytywnie .
Liv, porozmawiaj z lekarzem, może zmieni Ci leki ale pójdzie innym protokołem. I może faktycznie uzgodnijcie ile będziecie trzymać do trzeciej doby a ile do piątej. Następnym razem na pewno się uda!
Mój lekarz powiedział, że podają i mrożą w trzeciej dobie a te, które rozwijają się "niestandardowo" obserwują do piątej doby. I tak też zrobili w moim przypadku.
To już się stało więc teraz głowa do góry, lekarz na pewno wyciągnie wnioski.
 
Liv, porozmawiaj z lekarzem, może zmieni Ci leki ale pójdzie innym protokołem. I może faktycznie uzgodnijcie ile będziecie trzymać do trzeciej doby a ile do piątej. Następnym razem na pewno się uda!
Mój lekarz powiedział, że podają i mrożą w trzeciej dobie a te, które rozwijają się "niestandardowo" obserwują do piątej doby. I tak też zrobili w moim przypadku.
To już się stało więc teraz głowa do góry, lekarz na pewno wyciągnie wnioski.
Taki zrobię :happy2:. Dziękuję
 
Poza tym trochę słabo się stymulowalam jak widać, mimo że moje amh jest 2,5. Moze nastepnym razem uda sie wiecej jajeczek uzyskać . Cóż ... trzeba się pogodzić że stratą i myśleć pozytywnie .
Dokładnie. Twoje amh jest wysokie wiec musisz spróbować innej stymulacji silniejszej. Ja mam bardzo niskie bo tylko 0,12 i mąż bardzo slabe nasienie wiec postanowilismy zwiekszyc szanse i iść innym programem. Nie poddawaj sie bo macie z czym startowac my nie bardzo. Trzymam za was kciuki
 
Dokładnie. Twoje amh jest wysokie wiec musisz spróbować innej stymulacji silniejszej. Ja mam bardzo niskie bo tylko 0,12 i mąż bardzo slabe nasienie wiec postanowilismy zwiekszyc szanse i iść innym programem. Nie poddawaj sie bo macie z czym startowac my nie bardzo. Trzymam za was kciuki
Dziękuję. :)Tobie też życzę powodzenia jak i naturalnie wszystkim starającym
 
Poza tym trochę słabo się stymulowalam jak widać, mimo że moje amh jest 2,5. Moze nastepnym razem uda sie wiecej jajeczek uzyskać . Cóż ... trzeba się pogodzić że stratą i myśleć pozytywnie .

Przykro mi, a jakim szliście protokołem?
Może tu coś trzeba zmieniać..
 
Dziewczyny pomóżcie proszę. Wczoraj byłem na wizycie przed Ivf. Okazało się że mam torbielke na lewym jajniku ok 6 mm. Dostałam lutenyl i jak pojawi się @ antykoncepcyjne. Ale dziś dostałam strasznego ataku bólu po tej stronie. Aż się poplakalam. Leżę w łóżku i boję się wstać. Nie wiem co robić. Miała ktoras tak? Od kilku lat zmagam się z endometrioza ale nigdy tak nie bolało nawet przy ciąży pozamacicznej
 
reklama
Do góry