Mruch, ja też mam 6letniego syna poczętego naturalnie bez żadnych problemów,w pierwszym staraniowym cyklu. Po ponad 4 latach bezowocnego starania, zdecydowaliśmy się na in vitro. Lekarz powiedział mi, że mam duże szanse na powodzenie bo 'moja macica wie co robić, bo była już w ciąży '. Na świeżo podali mi dwa 3 dniowe zarodki, zaskoczyło, ale to był koszmar i ciąża zakończyła się w 14t, teraz skończyłam 7tc po criotransferze. Liczę, że los nie splata mi drugi raz takiego figla i donoszę te ciaze. Czy u Ciebie postawili diagnozę niemoznosci zajścia ? Chyba pisałaś że nie ma powodu...
Napisane na SM-G935F w aplikacji
Forum BabyBoom