Kto po in vitro?

[M@gda]

Ja nie wytrzhmalam i bylam w piatek, wynik 3,94 , wiec dzis tylko potwierdzenie porazki

Ja mimo wszystko nadal mam nadzieję, że to taki "late bloomer" i jeszcze ruszy z kopyta...

 

[Evelin83]

Ja mimo wszystko nadal mam nadzieję, że to taki "late bloomer" i jeszcze ruszy z kopyta...

Super by bylo

 

[Evelin83]

Super by bylo

Ja mimo wszystko nadal mam nadzieję, że to taki "late bloomer" i jeszcze ruszy z kopyta...

A mial ktos moze taki przypadek ? Ze 1beta wyszla ponizej 5 a jednak byla ciaza ?

 

[tusiaczzek1988]

Szczerze mowiac nie mam pojecia ale na wielu forach dziewczyny mialy zakaza lykania ibuprofenu. Cos w tym musi byc moze to wplynelo na moje jajeczka ze tak malo ich wychodowalam i tak kiepskiej jakosci. Teraz bym go juz nie brala. Po gonapepthylu 3.75 mam mega bole glowy teraz pomaga mi pyralgina.

Z tego co słyszałam od lekarza i od farmaceuty ibuprofen może blokować implantacje zarodka podczas starań o dzieciątko.

 

[Elvka37]

Elvka, ciesze sie z Toba , ze wszystko ok. Możesz mi przypomnieć jak to było u Ciebie? Widziałaś dwa pecherzyki na wcześniejszym usg? Były wtedy serduszka? Może to plamienie to właśnie wynik tego obumarlego zarodka...? Lekarz mi Powiedział, że tak może być, że można przy tym plamic.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

to bylo moje pierwsze usg.nie widzialam wczesniej maluszkow.mialam bardzo wysoka bete i marzylam,ze moze dwa Skarbelki sie zagniezdzily.niestety jak to powiedzial pan doktor-jeden nie dal rady.nie powiem.bylo mi smutno.poczulam żal ale zaraz potem pomyslalam sobie,ze moze tak mialo byc .my cieszymy sie bardzo ,za chociaz ten jeden z nami zostal.to dla nas ogromne szczescie.jezeli wszystko bedzie ok to za 1.5 roku wrocimy po rodzenstwo.mam jeszcze zamrozone 3 zarodki.narazie musze sie skupic nad tą ciazą i nad moim malenstwem kochanym .to jest teraz najwazniejsze.a potem pomyslimy

 

[tusiaczzek1988]

Dziewczyny już po wszystkim krew oddana, zrobiłam sobie betkę + progesteron... Wyniki po 17:00... Dziś 13dpt.
Martwi mnie to moje plamienie w 10dpt boję się że przy tych skurczach popołudniowych i tym różowym plamieniu i potem rano z tym lutinusem popłynęły moje kruszynki, co prawda żadnych skrzepów nie było bo wiadomo jaką człowiek ma schize oglądałam wkładkę z plamieniem z odległości kilku centymetrów i rano tą podpaskę też...I skrzepów nie było...
No i rano ten test ładny wyszedł, ale beta tak szybko nie spada więc sama nie wiem staram się myśleć pozytywnie. No nic zobaczymy po 17:00 w środę kolejna weryfikacja...

 

[Elvka37]

Dzień dobry Kochane
Ja się właśnie na moją pierwszą betę zbieram, taka jestem zestresowana że już w ubikacji byłam i wszystko ze mnie wyszło...Ale nie polecam tego sposobu bo jest niezdrowy dla maluszków w brzuszku...

trzymam kciuki za Twoja bete!!!! ma byc wysoka!

 

[tusiaczzek1988]

trzymam kciuki za Twoja bete!!!! ma byc wysoka!

Oby - mam nadzieję że i w końcu mi po tylu latach się udało...Wynik po 17:00.

 

[Elvka37]

Pomocy dziewczyny ! Miałam bardzo niespokojna noc, przy podcieraniu papier jasno- różowy , co prawda żadnej krwi narazie, jak aplikowalam luteine myślałam że zasłabne, ale na apilkatorze nic na szczęście, dzisiaj wypada dzień @, czuję jakbym zaraz miala dostać... Powiedzcie mi że to jeszcze nie koniec?

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

tez mialam krew a wczoraj lekarz powiedzial,ze on nic nie widzi i ,ze wszystko jest w porzadku.jak sie boisz to zadzwon do lekarza .zapytaj.wiem jak sie czujesz i Cie rozumiem.ja wczoraj jak zobaczylam krew to az cala chodzilam.trzeslam sie w srodku .nie fajne uczucie

 

[Elvka37]

Kochana moze te plamienie bylo zwiazane z tym ze drugi maluszek cie opuscil i organizm sie oczyscil. Wiem ze przykro ze tak sie stalo ale glowa do gory dbaj o siebie i drugiego maluszka :*

tez tak pomyslalam. zal jest troszke ale teraz drugi maluszek jest wazny i ciesze sie strasznie ,ze jest z nami moj kochany