reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej gratuluję tak pięknych bet :) kate ilu dniowe miałaś podane zarodki ze przy 6dpt miałaś juz taka betę ? Ja dzisiaj mam 5 dpt normalnie mnie kusi żeby polecieć jutro na betę zobaczyć czy wogole coś drgnela ale boję się rozczarowania. Brzuch dalej pobolewa takie ciągnięcie w dole jest i raz z prawej zakuje raz z lewej piersi wczoraj na wieczór tak bolały aż musiała się rozebrać ;) i w 1 dpt miałam wrażenie jakbym przeziebilam sobie pęcherz później to ustalo a dzisiaj znowu z rana.
 
A ktory to byl twoj transfer?
Na prywaciakow w londynie trza uwazac ,bylam raz I niewiem czy to ja mialam pecha czy poprostu ginekolog nie umiejetna ,powiedziala ze Ze mna wszy ok a bylo prawda ze mam lozysko przednie ;(( bylo to w 25 tc bo w 22 szpital powiedzial ze mam nie tak lozysko wiec se mysle prywaciak prawde powie a tu szok ,odp jej byla 99% na porod naturalny daje ! Faktem jest ze od 22 tc mam caly czas te lozysko takie i Sue nie przemieszcza (sa przypadki)
Wizyta bylo w tooting medical center ;(

Trzymam kciyki za ciebie !!!!

O progesteronie nic nirwiem ;(, sluchalam mego lekarza z ivf i nic nie mowil ...chyva wiesz ze oni bety nie uznaja tylko od razu usg serca ..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

To był moj drugi transfer, pierwszy był świeżych, teraz crio. Do prywatnych lek w polskich klinikach chodzę tylko jak nie mam wyjścia. Ostatnio jeździłam co tydzien z moja słabo rozwijająca sie ciąża. Znalazłam fajnego lekarza gin, ktory przyjeżdża na weekendy z Białegostoku, przyjmuje na Croydon, tam tez jest podobno dobra lekarka, ale nie sprawdziłam na własnej skórze . Tylko to daleko ode mnie, cała niedziela schodzi na dojazd w te i z powrotem. A lab mam całkiem blisko, wiec za tydzień do nich skocze i mam nadzieje, ze raz czy dwa wystarczy, a nie jak poprzednim razem...
wiecie ile razy robiłam betę przy poprzednim podejściu?! 10! Martwię sie jak wytrzymam do pierwszej weryfikacji, ale jak sobie przypomnę to co działo sie kilka miesięcy temu ... a pozniej było jeszcze gorzej... skoro wtedy dałam radę to i teraz to zniosę.
Zaraz mam lot, mam nadzieje, ze mi nie zaszkodzi ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@aniasiwa , gratulacje
@natalka111, moj lekarz pewnie kazałby odstawić leki... :(

Dziewczyny, a jak mi zrobili transfer w sobote, zarodki zamrożone w 3 robię rozmrozili w piątek , podobno rozwijały sie bardzo dynamicznie i podano mi ładne morule... to jak to mam liczyć? Jako transfer 3 dniowych czy raczej blastek?
W ogole to kojarzy mi sie z forum, ze dziewczyny raczej nie sa zadowolone z transferu moruli... dobrze pamietam? Jesli tak to dlaczego ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry