reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Milagors, kurcze przykro mi. Tak czekałam na Twoją betę. Ja nie wiem o co chodzi u Ciebie i wiem,że dsiewczynom crio też się udają, ale mi się crio nigdy nie udało. Obie ciąże (bliźniaczki i Misia) to świeże transfery. Podczas moich trzech crio miałam podane 4 zarodki z dwóch różnych stymulacji i nic. Zawsze zero. A na świeżo w Invikcie 100% skuteczności (i to bez hiperki) Może to kwestia mrożenia. Może nie każdy zarodek dobrze to znosi. Nie wiem...
 
reklama
Bo zobacz jezeli mamy pare A pobrano 15 komórek zapłodniono zarodków w sumie 10 dajmy na to ale tylko 3 zarodki 5AA(reszta staneła) nawet 4AA to niezły wynik ale gamety nie były super. Poza tym na 3 zarodki takiej klasy jest szansa duza na ciąże bo jeden ma około 60-70 wpólczynnik implantacji. To 3ci już musi dać bete, ale nie ciąże bo morfologia nie oznacza ze on jest zdrowy. No i endometrioza albo słabe nasienie powdują obniżenie wspólczynnika implantacji.
Ale para B pobrano 5 zapłodniły się 4 i mamy 3x5AA i jedną ciąże no to nie było widocznej selekcji na "szkle". mogłabyć w pierwszych dobach. duzo by pisać..Lub jest inny poważniejszy problem.. Potrzebuje wiecej danych..
 
Teoretycznie crio utrudnia tez implantacje bo nie ma naturalnej gospodarki hormonalnej, no i synchronizacja cyklu jest kluczowa.. Ale ja bym skupiła się na czymś innym...bo zastanawiają mnie te zarodki..
 
Lekarz twierdzi, że ciąża "podkręca" hiperstymulację. Gdybym nie była w ciąży wszystko wróciłoby do normy po dwóch miesiącach.
Teraz muszę tylko cierpliwie czekać. Jak łożysko zacznie się kształtować za ok. 6 tygodni, wówczas jajniki powoli zaczną się zmniejszać. Oby tylko wszystko było dobrze i ciąża się utrzymała.
Życzę Ci tego z calego serca....

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
po zapłodnieniu pojawiają się przedjardza powinny być dwa meskei i rzenskie czyli 2PN
one są przed podziałem i czasami ich nie zauwazy embriolog bo znikają po paru godzinach stąd "?" przy jednym zarodku.
numerki oznaczają ilość blastomerów (komórek) w 2 dobie od 2-4 w 3 dobie od 6-8 , A, B to klasa balstomeru, a liczba przy nich to stopien fragmentacji vczyli fajne jest a1 lub b1.
moim zdaniem mrozili dwie morule i 8B2 o ile podano Ci 8B1 już. Moim zdaniem 6B1tez rokuje ale słąbiej. !0tki nie rokuja dobrze bo nie kompaktują i mahą jiższą kalsę..
ale fajnie jak zarodek kompaktuje czyli zlewa się w całość
Wow dziękuję za wyczerpująca wiadomość. Właśnie takiej jasności potrzebowałam. Nie wiem skąd Wy macie te wszystkie wiadomości ale mile jest to ze przekazujecie je innym. Pozdrawiam serdecznie dziękuję Ci jeszcze raz [emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zarodki są dobrej klasy, ale nadal nie napisałaś mi ile było procedur? to wszysrtkie zarodki z jednej procedury?
było z 7 komórek wszystkie się zapłodniły i powstały takie zarodki? bo jezeli było nie wiecej niż 10 oocytów i te wszystkie zarodki z jednej procedury są=jedna stymulacja, pick up..To znaczy że trzeba zrobić kariotypy, histero, albo imunologia.

1. Jedna procedura
2. Druga procedura
3, 4 druga procedura
5. Trzecia
6. Czwarta.

Kariotypy poprawne, pgd pozytywne. Histero bylo ok rok temu, wycieto mi zrosty po ciazy i hispat poprawny.
Mialam tez usuwana przegrode z macicy ale to przed ciaza jeszcze. Nk niskie, mam mutacje ale na to mam clexane. Dostalam teraz dodatkowo steryd. Do tego PCOS no ale zawsze mam blastki.

Bylam 2 razy w ciazy, urodzilam dziecko.... i cos sie popieprzylo....


CRIO nie wychodzi
 
Milagors, kurcze przykro mi. Tak czekałam na Twoją betę. Ja nie wiem o co chodzi u Ciebie i wiem,że dsiewczynom crio też się udają, ale mi się crio nigdy nie udało. Obie ciąże (bliźniaczki i Misia) to świeże transfery. Podczas moich trzech crio miałam podane 4 zarodki z dwóch różnych stymulacji i nic. Zawsze zero. A na świeżo w Invikcie 100% skuteczności (i to bez hiperki) Może to kwestia mrożenia. Może nie każdy zarodek dobrze to znosi. Nie wiem...

Czyli mamy identycznie. 100% skutecznosci swiezego i 0% crio.

Lekarz twierdzi, ze nie ma takich teorii... ze crio sie udaje.
 
Czyli mamy identycznie. 100% skutecznosci swiezego i 0% crio.

Lekarz twierdzi, ze nie ma takich teorii... ze crio sie udaje.
No i lekarz ma rację. Nie ma reguły, wśród moich znajomych najwięcej radości z crio. U mnie też crio choć świeżego po prostu nie miałam podawanego wiec nie wiem jak by to było

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja mam głupie pytanie jak zwykle :p bo dalej mam te jajniki większe, ale moje pytanie jest takie właśnie kończy mi się pierwsza @ po punkcji i mąż się mnie pyta czy może się do mnie przytulić. I nie wiem.wlasnie jak to teraz z sexem mogę już normalnie?
 
Do góry