Kto po in vitro?

[bertha]

Dziewczyny wczoraj Pani na recepcji powiedziała mu, że przed in vitro będę musiała zrobić jeszcze dwa dodatkowe badania, ale nie powiedziała jakie. Podpowiecie może? Do iui badaliśmy nasienie, mialam sono hsg, AHM, estrogen, cytologia i posiew. I wszystkie zakaźne. Chciałabym spróbować zrobić te brakujące badania na kasę chorych żeby trochę oszczędzić.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

Lista naszych badań:

Dziewczyny prawdziwy rollercoaster emocjonalny jednak wylądowałam w szpitalu....
Ale proszę nie kłóćmy sie, każda prEYwa to na swój sposób i każda rada jest naprawdę cenna... No i co sie okazało ...
Po owym zdarzeniu dr oddzwonił, No i stwierdzi, ze odkładamy leki i jak przestane krwawić to do niego. Ja zaproponowałam,ze moze jakieś usg u siebie zrobię, żeby mieć pewność 100% to on ,żebym pojechała do szpitala. Poczekałam na męża i oto leze na oddziale z pęcherzykiem, ciałkiem żółtym i prawdopodobnie pykajacym serduszkiem........ ja skończę w psychiatryku po tym In vitro.... No powiedzcie, co ja mam sobie myśleć?


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,21.01.17 crio

Wow! Cudowna wiadomość! Wierzyłam ze bedzie dobrze. Teraz pełen relaks i wierz w kropka!


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

 

[bertha]

Koniecznie musisz to wyleczyć przed zajściem w ciaze. Paciorkiwiec jest groźny dla dziecka! Moja siostra miała ta bakterie w ciąży, po porodzie mały był pod uważna kontrola. Dziecko może się zarazić a przy braku nabytej odporności skutkować może (nie musi) poważnymi chorobami (zapalenie opon mózgowych,sepsa).
Wydaje mi się,że i tak lekarz nie dopuści do procedury jeśli nie wyleczysz wszystkich bakterii itp.
U mnie wyszła cyt 2 grupa z lekkim stanem zapalnym, musiałam odczekać 2 miesiące,brać leki i powtórzyć posiew. Wyszło ok i dostaliśmy zielone światło.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Kuzwa... beznadzieja... jedyna nadzieja w tym ze paciorkowce nie trzeba leczyć, bo wszędzie piszą ze on tylko sie uodparnia na antybiotyki a i tak wraca, wiec tylko przed porodem sie podaje... kurka, mam nadzieje ze to szybko sie leczy...



Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mokate66]

O takiej samej adopcji myślę i faktury też zbieram
Ja 13.02 dostałam ostatnie zielone światło od onkologa.
Wczoraj 14.02 zaczęłam
Czas stary akcjia szukanie złotego jaja rozpoczęta

To ja już zaczynam tańczyć, młody w brzuchu zaczyna się uaktywniac i swoje układy wciela w życie, a od jutra zagonię do tańca też starszego synka :-)

 

[Julita1234]

Kuzwa... beznadzieja... jedyna nadzieja w tym ze paciorkowce nie trzeba leczyć, bo wszędzie piszą ze on tylko sie uodparnia na antybiotyki a i tak wraca, wiec tylko przed porodem sie podaje... kurka, mam nadzieje ze to szybko sie leczy...



Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

Nie martw się ja miałam ureaplasme i leczylas ja 2 tyg choć czytałam ze leczą ja nawet 2 miesiące. Fakt że wszystko się przesunelo ale lepiej wyleczyć swinstwo

 

[bertha]

Nie martw się ja miałam ureaplasme i leczylas ja 2 tyg choć czytałam ze leczą ja nawet 2 miesiące. Fakt że wszystko się przesunelo ale lepiej wyleczyć swinstwo

Mam nadzieje ze uda mi sie tez w 2 tyg go wyleczyć, bo akurat za jakies 2 tyg z hakiem zaczyna mi sie cykl i moze udałoby sie juz zacząć w nim stymulację...


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

 

[BeataWarszawa]

Kuzwa... beznadzieja... jedyna nadzieja w tym ze paciorkowce nie trzeba leczyć, bo wszędzie piszą ze on tylko sie uodparnia na antybiotyki a i tak wraca, wiec tylko przed porodem sie podaje... kurka, mam nadzieje ze to szybko sie leczy...



Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

Już wiem
Pytalam siostrę nie leczysz tego, ale w trakcie porodu dostajesz kroplowki z antybiotykiem ( siostra miała podane 2 lub 3). Dziecko może się zarazić podczas porodu. Po porodzie badają dokładnie dziecko czy nie ma bakterii.
Jak ma to dostanie antybiotyk i dłużej zostanie w szpitalu. Chociaż jak dostaniesz antybiotyk w trakcie porodu to nie powinnaś zarazić.
Musisz tylko pilnować żebyś miała wpisane w karcie ciazy,że jesteś nosicielem takiej bakterii. Badanie na paciorkiwiec nie jest chyba obowiązkowe,więc będziesz musiała zapewne dopilnować zeby powtórzyć jakoś w ciąży. Mojej siostrze wyszło ok 33tc.,ale moja koleżanka np nie miała w ogóle zlecone tego badania.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[bertha]

Już wiem
Pytalam siostrę nie leczysz tego, ale w trakcie porodu dostajesz kroplowki z antybiotykiem ( siostra miała podane 2 lub 3). Dziecko może się zarazić podczas porodu. Po porodzie badają dokładnie dziecko czy nie ma bakterii.
Jak ma to dostanie antybiotyk i dłużej zostanie w szpitalu. Chociaż jak dostaniesz antybiotyk w trakcie porodu to nie powinnaś zarazić.
Musisz tylko pilnować żebyś miała wpisane w karcie ciazy,że jesteś nosicielem takiej bakterii. Badanie na paciorkiwiec nie jest chyba obowiązkowe,więc będziesz musiała zapewne dopilnować zeby powtórzyć jakoś w ciąży. Mojej siostrze wyszło ok 33tc.,ale moja koleżanka np nie miała w ogóle zlecone tego badania.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

No wlasnie coś takiego czytałam w necie, i miałam na to nadzieje, ale gin mi wlasnie odpisał na smsa z pytaniem czy bede musiała przed ivf to wyleczyć, to odpisał ze tak.. moze przed procedura chcą jednak zeby było czysto w podwoziu...



Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gosia321]

O takiej samej adopcji myślę i faktury też zbieram
Ja 13.02 dostałam ostatnie zielone światło od onkologa.
Wczoraj 14.02 zaczęłam
Czas stary akcjia szukanie złotego jaja rozpoczęta

Super kochana :*

 

[katharina203]

Już wiem
Pytalam siostrę nie leczysz tego, ale w trakcie porodu dostajesz kroplowki z antybiotykiem ( siostra miała podane 2 lub 3). Dziecko może się zarazić podczas porodu. Po porodzie badają dokładnie dziecko czy nie ma bakterii.
Jak ma to dostanie antybiotyk i dłużej zostanie w szpitalu. Chociaż jak dostaniesz antybiotyk w trakcie porodu to nie powinnaś zarazić.
Musisz tylko pilnować żebyś miała wpisane w karcie ciazy,że jesteś nosicielem takiej bakterii. Badanie na paciorkiwiec nie jest chyba obowiązkowe,więc będziesz musiała zapewne dopilnować zeby powtórzyć jakoś w ciąży. Mojej siostrze wyszło ok 33tc.,ale moja koleżanka np nie miała w ogóle zlecone tego badania.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Badanie Gbs czyli sprawdzajace czy jest paciorkowiec jest badaniem obowiazkowym w ciazy miedzy 35 a 37tc...

 

[gosia321]

Dziewczyny prawdziwy rollercoaster emocjonalny jednak wylądowałam w szpitalu....
Ale proszę nie kłóćmy sie, każda prEYwa to na swój sposób i każda rada jest naprawdę cenna... No i co sie okazało ...
Po owym zdarzeniu dr oddzwonił, No i stwierdzi, ze odkładamy leki i jak przestane krwawić to do niego. Ja zaproponowałam,ze moze jakieś usg u siebie zrobię, żeby mieć pewność 100% to on ,żebym pojechała do szpitala. Poczekałam na męża i oto leze na oddziale z pęcherzykiem, ciałkiem żółtym i prawdopodobnie pykajacym serduszkiem........ ja skończę w psychiatryku po tym In vitro.... No powiedzcie, co ja mam sobie myśleć?


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,21.01.17 crio

Kochana tak sie ciesze wstydliwy maluszek
Jednak dziewczyny mialy racje co do jakosci aparatu uag.
Trzymam mocno kciuki zeby krwawienie szybko ustalo :*