reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Nie sluchaj ludzi i tych bredni co wygaduja...z in vitro moze byc tak samo chore jak naturalne lub z iui. Ciemnota tylko tak uwaza...glowa do gory tez mam policystyczne jajniki i jestem po in vitro z coreczka w brzuszku...
Aż mnie ciary przeszły, da się? da [emoji4] Mamy 21 w.nie sredniowiecze. Jasne gratuluję [emoji6]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Aż mnie ciary przeszły, da się? da [emoji4] Mamy 21 w.nie sredniowiecze. Jasne gratuluję [emoji6]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Da...pomimo ze myslalam ze z pco bez szans na ciaze to sie udalo za pierwszym razem...a jeszcze 5 mrozakow...teraz wiem ze pco to nie wyrok i cieszę sie ze zdecydowalam na in vitro...a ja jeszcze nie badalam kariotypow. Mozna je zbadac i sie dowiedziec czy sie jest nosicielem jakiegos wadliwego genu lub maz i zbadac zarodki zeby nie podac ewentualnie chorego zarodka. Wiec z medycznego punktu jest wieksze prawdopodobiensto wyeliminowania chorego zarodka niz np w ciazy naturalnej
 
Da...pomimo ze myslalam ze z pco bez szans na ciaze to sie udalo za pierwszym razem...a jeszcze 5 mrozakow...teraz wiem ze pco to nie wyrok i cieszę sie ze zdecydowalam na in vitro...a ja jeszcze nie badalam kariotypow. Mozna je zbadac i sie dowiedziec czy sie jest nosicielem jakiegos wadliwego genu lub maz i zbadac zarodki zeby nie podac ewentualnie chorego zarodka. Wiec z medycznego punktu jest wieksze prawdopodobiensto wyeliminowania chorego zarodka niz np w ciazy naturalnej
A jak się bada ten kariotyp drogie to jest? Ja mowilam kiedyś o tym u mnie ale powiedzieli ze przy trzecim niepowodzenia sprawdzają ale nie wiem czy mnie dobrze zrozumieli. Ja mam tego typu problem ze mojego męża kuzyn jeden jest chory troszku opóźniony w rozwoju jak i jego wujek z tej samej rodziny. U mnie w rodzinie również mam bliskiego kuzyna opóźnionego w rozwoju. Mojego meza kuzynki syn rowniez. Poszlo po genach. Trochę się teraz martwię. Mowilam o tym i czemu nikt mi nie zaproponował tego? Przecież kurcze mam prawo się nie znać . A właśnie sobie przypomniałam ze mieli dzwonić z kliniki ile zarodków będą mrozie i nikt nie dzwinia jeszcze

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzisiaj widziałam się mimo wszystko z położna. Pierwsze co zapytała to czy sprawdzili dokładnie moja tarczyce bo ewidentnie jest powiększona. Tarczyca jest niestety często winna poronieniom. Wiem że jest , nawet jak przelykam to ja czuję. Nie dam sobie podać blastki zanim nie będę wiedziec co jest grane.
Teraz pytanie do Was moje kochane staraczki [emoji16][emoji110] , kiedy najlepiej po niepowodzeniu podchodzić do Crio?
Buzka

38 lat, AMH <0.5 , I IVF pazdziernik, brak zarodkow. II IVF 2 zar podane , transfer 25.01
 
A jak się bada ten kariotyp drogie to jest? Ja mowilam kiedyś o tym u mnie ale powiedzieli ze przy trzecim niepowodzenia sprawdzają ale nie wiem czy mnie dobrze zrozumieli. Ja mam tego typu problem ze mojego męża kuzyn jeden jest chory troszku opóźniony w rozwoju jak i jego wujek z tej samej rodziny. U mnie w rodzinie również mam bliskiego kuzyna opóźnionego w rozwoju. Mojego meza kuzynki syn rowniez. Poszlo po genach. Trochę się teraz martwię. Mowilam o tym i czemu nikt mi nie zaproponował tego? Przecież kurcze mam prawo się nie znać . A właśnie sobie przypomniałam ze mieli dzwonić z kliniki ile zarodków będą mrozie i nikt nie dzwinia jeszcze

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
U nas lekarz stwierdzil ze jak w rodzinie wszystko ok i u nas tez na oko to nie ma potrzeb ale jak bylam na I prenatalnych w szpitalu nfz to pani spytala nam sie dlaczego nie robilismy sobie kariotypow w szpitalu na nfz. Podobno nam podchodzac do in vitro nalezaly sie za darmo. U mnie bylo juz po ptakach ale popytaj sie. Podobno trzeba miec skierowanie do gin i jak najszybciej sie zapisywac bo sa kolejki...ale da sie...chyba ze ktos na cito to pryeatnie jest szybciej. Co do ceny prywatnie to ja nie pomoge...
 
Jak my podchodzilismy do IVF to kazda klinika wymagala wykonania kariotypow. Szczególnie zaleca sie przy slabym nasieniu i poronieniach nawracających. Czasem dochodzi do zapłodnienia ale zarodki maja wady genetyczne a macica to taki detektor który nie pozwala takim zarodkom dalej sie rozwijać. Dlatego nie ma ciąży a wszystko jest pieknie:-) przy pcos czy Endomrtriozie nie zaleca sie kariotypow. Jednak czasem przy zaawansowanych pcos czy Endo dzieci sa i niestety kliniki słusznie zalecają wykonanie kariotypu wszystkim.
 
No właśnie z jednej strony tak... A z drugiej nie ma sie pewności czy cokolwiek dotrwa do piątego dnia. Nigdy nie zapomnę jak strasznie sie czułam kiedy z 15 dojżałych oocytow udało sie zapłodnić 13, po dniu było 10
a ja spokojna, miałam sie pojawić 5tego dnia i podpisać zgodę na mrożenie i biopsje. I wtedy mi powiedzieli ze hodowla stanęła i kiepsko to wyglada, ze blastki wykształconej nie ma ani jednej. I ze potrzymaja dzień dłużej i może coś ruszy ale nie dają gwarancji na nawet jeden. I w dodatku konieczność zamrożenia co tez może sie nie udać. Na szczęście zarodeczki ruszyły i w 6 dniu do blastki dotrwało 5. Ale co ja przeżyłam miedzy tym 5 a 6 dniem to tylko ja wiem. Jak kąpiel w przerębli, zupełnie nie byłam na to przygotowana.
To ze embriony staja po 3dniu wynika z jakości nasienia a nie hodowli na szkle. Czasem embriony sie nie różnicują tzn wszystkie są dobrej jakości. Jednak nie implantuja sie. Ja jestem zwolennikiem PGD w 5dobie. Bo jezeli zarodek jest slaby ale ma wole walki bardziej zaszkodzi mu uszczuplenie go o jeden blastomer gdy ma ich tylko 8. Z tego jednego blastomeru w następnej dobie bedzie nastepna komorka. Z tej nowej komórki nowe itp.. Tak naprawde zabierzesz mu więcej potencjalnych(przyszłych) komórek jak go zbadasz w 3 dobie. Srednio do blastocysty dochodzi 50% embrionów a czasem i mniej. Jezeli czynnik męski to niestety duzo mniej.. Jezeli nie ma wspomagaczy iMSI separacji itp..
 
reklama
Moje drogie!
Jestem po badaniu, wszystko w absolutnym porządku, lekarz zadowolony, nic nie wzbudziło jego niepokoju, tylko łożysko mam skontrolować, bo jakoś nisko jest... Najważniejsze, że Mały jest zdrowy i wszystko ma tam, gdzie powinien i takie, jak powinien :-)
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.


Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry