reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
kaska właśnie 100 LAT dla córeczki!!!!:-):-):-) ale masz już duza pannice, tylko pozazdrościc;-)
 
Ewa powtorz bete i jak cos to wtedy dopiero odstaw leki
wiolka wyslij mi na priva albo na ogolny swoj brzuszek:))
 
Ewa dziewczyny mogą mieć rację, powtórz betę za jakieś dwa dni, moze faktycznie jeszcze jest szansa:tak: trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&
A robiłaś sikańca w domu???
 
Witajcie
widzę,że sporo się działo :tak:

PALU to ci gratka podwójne szczęście, no, ale przeczucie się nie myliło, że drugi bobasek wstydliwy się schował.

EWA
kochana nic tu nie jest przesądzone więc ja bym też obstawiała by leki nadal brać i betkę zrobić jutro lub pojutrze i jak nie urośnie to trudno a jak urośnie to tylko się cieszyć i lekarza zjeb*ć.

Te leki zaszkodzić nie zaszkodzą jak zarodek się nie przyjął a w razie, co zawsze pomogą gdyby jednak małę rączki i nóżki mocno się mamy brzuszka trzymały.

Nie raz lekarze, źle ocenia sytuacje i wychodzi tragedia mimo,że tak naprawde wsio jest ok.

Moja koleżanka już miała wyrok czyli skierowanie na skrobankę bo w 11 tyg krwawienia i niby martwy płód i tak 3 lekarzy orzekło a w szpitalu jeszcze 2 konsultacje i sie okazało,że to jakiś mięśniak krwawił a z maluszkiem ok i strach pomyślec co by było, gdyby takie zdrowe maleństwo wyskrobali :angry:

Puki ma się nadzieje trzeba się jej trzymać.


No dziewczynki testujące za jakieś 36 godzin jak samopoczucie?
 
reklama
dwie_poziomki nic nie mów stresa mam jak cholera, juz dziś w nocy miałam koszmar ze sie nie udało:-:)baffled: A jak reszta? skami, ala????
 
Do góry