reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, jestem 5dpt i dopadło mnie przeziębienie, nic strasznego, zapchany nos, katar, drapanie w gardle i lekki kaszel, który staram sie leczyc i nie dopuszczam żeby za bardzo mną szarpał.
Gorączki nie mam, choć czuje uderzenia gorąca, ale to pewnie po końskich dawkach progesteronu. Pytanie- jak sie leczycie w takich sytuacjach? Wziełam polopirynę, pije syrop na kaszel, dzis wieczorem bede sie raczyc aspiryna musującą. No i oczywiście domowe sposoby, typu; herbata z miodem i cytryna, dzis chcę dołożyć imbir, ale to nie wiem czy to pomoze. Help.
Polecam leki *spam* ja od poczatku ciazy ich uzywam jak cos mnie lamie i pomagaja
 
reklama
Torbiel czekoladowa, popęcherzykowa.


MTHFR c hetero i a hetero. Biore metylowe b6, b9, b12 i acard. A w ciąży pewnie clexan.
Ta mutacja to lajcik, nie ma sie co tego bać. Jak juz sie wie o niej i odpowiednio suplementują to luz.


Ropuszka, śliczny pokoik! :)


Inga, leczyłas sie tez w Parens w Krakowie?
Czy orientujesz sie czy tam można zrobić badania genetyczne zarodeczkow przed transferem?



--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
Czyli masz endometrioze. ?
 
Dziewczyny, jestem 5dpt i dopadło mnie przeziębienie, nic strasznego, zapchany nos, katar, drapanie w gardle i lekki kaszel, który staram sie leczyc i nie dopuszczam żeby za bardzo mną szarpał.
Gorączki nie mam, choć czuje uderzenia gorąca, ale to pewnie po końskich dawkach progesteronu. Pytanie- jak sie leczycie w takich sytuacjach? Wziełam polopirynę, pije syrop na kaszel, dzis wieczorem bede sie raczyc aspiryna musującą. No i oczywiście domowe sposoby, typu; herbata z miodem i cytryna, dzis chcę dołożyć imbir, ale to nie wiem czy to pomoze. Help.
Hej. Ja właśnie jestem w takiej sytuacji. Z leków nie wolno nic oprócz 2 razy na dobę 1 tabletka paracetamolu w przypadku wysokiej gorączki (uratowało mi to wczoraj zycie). Oprócz tego czosnek z miodem i mlekiem, herbata lipowa z malinami i starkowanym imbirem, na gardło i kaszel syrop z cebuli, do nosa woda morska, w przypadku tempki chłodny prysznic co kilka godzin i moczenie stóp w misce z gorącą wodą z solą no i oczywiście kochający mąż co biega i co chwilę donosi herbatki :) czuję się dziś jak nowo narodzona :)

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, jestem 5dpt i dopadło mnie przeziębienie, nic strasznego, zapchany nos, katar, drapanie w gardle i lekki kaszel, który staram sie leczyc i nie dopuszczam żeby za bardzo mną szarpał.
Gorączki nie mam, choć czuje uderzenia gorąca, ale to pewnie po końskich dawkach progesteronu. Pytanie- jak sie leczycie w takich sytuacjach? Wziełam polopirynę, pije syrop na kaszel, dzis wieczorem bede sie raczyc aspiryna musującą. No i oczywiście domowe sposoby, typu; herbata z miodem i cytryna, dzis chcę dołożyć imbir, ale to nie wiem czy to pomoze. Help.
Musisz przyjac ze jestes w ciazy...a w ciazy mozesz TYLKO paracetamol...chyba ze na recepte duomox. Mi gin przepisywal...
 
Hej dziewczyny,
Mam pytanie bo dzis, przy swoich urodzinach, dosłownie dostałam zawału.
Dzis pierwszy dzień 12 tygodnia a u mnie pojawiło sie plamienie!!!!! Rano było brązowe, teraz podchodzi bardziej pod żółty.
Do tego pobolewa mnie brzuch jak na okres....czy któraś z Was tak miała?
Byłam pewna ze w 12 tygodniu juz mozna die poczuć w miarę bezpiecznie a tu taki szok...
Podzielcie sie prosze doświadczeniami:(
Kropelka a moze jakiś krwiak ci sie wytworzył ? Oby to nic groźnego było.
 
Joanna ninus - super -tak trzymajcie .
Bolatko kochana mam nadzieje ze jednak beta urośnie ! Wiem ile to zdrowia kosztuje to czekanie ....
 
Dziewczyny, jestem 5dpt i dopadło mnie przeziębienie, nic strasznego, zapchany nos, katar, drapanie w gardle i lekki kaszel, który staram sie leczyc i nie dopuszczam żeby za bardzo mną szarpał.
Gorączki nie mam, choć czuje uderzenia gorąca, ale to pewnie po końskich dawkach progesteronu. Pytanie- jak sie leczycie w takich sytuacjach? Wziełam polopirynę, pije syrop na kaszel, dzis wieczorem bede sie raczyc aspiryna musującą. No i oczywiście domowe sposoby, typu; herbata z miodem i cytryna, dzis chcę dołożyć imbir, ale to nie wiem czy to pomoze. Help.
Ja tutaj czuje ciaze:-) u mnie przy każdej pozytywnej becie byl spadek odporności organizmu okolo 10dpt czułam sie juz rewelacyjnie. Żadnych leków typu polopiryna czy aspiryna tylko paracetamol. Nie rob gorących kąpieli! Tylko herbatka z miodem malinami i czekaj organizm poradzi sobie sam.
 
reklama
Hej. Ja właśnie jestem w takiej sytuacji. Z leków nie wolno nic oprócz 2 razy na dobę 1 tabletka paracetamolu w przypadku wysokiej gorączki (uratowało mi to wczoraj zycie). Oprócz tego czosnek z miodem i mlekiem, herbata lipowa z malinami i starkowanym imbirem, na gardło i kaszel syrop z cebuli, do nosa woda morska, w przypadku tempki chłodny prysznic co kilka godzin i moczenie stóp w misce z gorącą wodą z solą no i oczywiście kochający mąż co biega i co chwilę donosi herbatki :) czuję się dziś jak nowo narodzona :)

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Aspiryna ma podobne działanie jak acard, wiec nie sądzę żeby zaszkodziło. Na szczęście nie mam gorączki, wiec nie musze brać paracetamolu ani nic takiego. Ale pije litrami malinową herbate z miodem, cytryna i imbirem, jedna sie konczy i oczywiscie, kochający mąż donosi drugą :)
Może sobie zrobie jeszcze dzis syrop z cebuli, jutro juz do pracy wiec za bardzo nie mogę, a wychodzę z założenia że lepiej zebym wzieła łyk jakgoś lekkiego syropu niz jakby miało mną wytrząść przez kaszel. No nic, zobaczymy jak bedzie jutro...
 
Do góry