reklama
sylha
ja bym zadzwoniła do kliniki i się upewniła jak to wygląda!! lepiej mieć pewność!!
sham- u nas tylko placa te 50% za leki za 3 proby i za zaplodnienie , a za mrozenie to tez sami placimy za rozmrozneie tez 
u nas niby od 3 ale jakos niehchce mi sie w to wierzyc to jakbym miala 2 zarodki to co by je wyrzucili nie kumam a do teog bym napewno nie doposcila w koncu moje zarodki i moje pieniadze nie
co sadzisz o tym spozniajacym sie okresie u mnie znowu? co mam robic ? wkurza mnie to :;/
u nas niby od 3 ale jakos niehchce mi sie w to wierzyc to jakbym miala 2 zarodki to co by je wyrzucili nie kumam a do teog bym napewno nie doposcila w koncu moje zarodki i moje pieniadze nie co sadzisz o tym spozniajacym sie okresie u mnie znowu? co mam robic ? wkurza mnie to :;/
Magdusia 31
Fanka BB :)
sakmi życzę żeby bąbelki zostały na 9 m-cy:-)
ala trzymam kciuki żeby wszystkie 4 się zapłodniły i pięknie podzieliły.
Ja na drugi dzień po punkcji brałam 10tabl.luteiny, estrofem, encorton i zastrzyki fraxiparine(na lepsze ukrwienie macicy) no i folik oczywiście.Każda klinika ma inne zasady jak widzisz.
Do tej pory biorę 4 luteiny plus witaminki.
Powodzenia raz jeszcze.
Sylha strasznie smutne, to co sie stało z malutką Madzią:-(
Tez bym na Twoim miejscu porozmawiala z lekarzem jesli chodzi o tą plombę
ala trzymam kciuki żeby wszystkie 4 się zapłodniły i pięknie podzieliły.
Ja na drugi dzień po punkcji brałam 10tabl.luteiny, estrofem, encorton i zastrzyki fraxiparine(na lepsze ukrwienie macicy) no i folik oczywiście.Każda klinika ma inne zasady jak widzisz.
Do tej pory biorę 4 luteiny plus witaminki.
Powodzenia raz jeszcze.
Sylha strasznie smutne, to co sie stało z malutką Madzią:-(
Tez bym na Twoim miejscu porozmawiala z lekarzem jesli chodzi o tą plombę
Loloitko - miałam jak dotąd zrobione takie badania:
1. p-ciała p/antygenom łożyska - ujemny
2.p/c p.jądrowe i p.cytoplazmatyczne ANA 1 i ANA 2 - ujemny
3. anty - TPO - ujemny
4. p/c antykardiolipidowe - ujemny
5. kariotyp
no i FSH, LH
teraz jeszcze czekam na wynik z jakiegoś edomysium ( o ile nazwy niepokręciłam )
myśle że o niczym niezapomniałam
Myślisz, że poronienie a teraz brak ciąży może być po prostu przypadkiem i nie trzeba się doszukiwać nie wiadomo czego??? Do tej pory tak myslałam tylko reakcja lekarza na ostatni brak ciąży i jego wielkie zdziwienie zbiły mnie z tropu, że sama zaczęłam się doszukiwać niewiadomo czego. Aaa o jakim badaniu na krzepliwość myślisz???? Normalne badanie Płytek krwi?? Ja zawsze miałam ich nie za dużo ale w normie, natomiast moja mama ma małopłytkowość i jak była ze mną w ciązy był z tym jakiś kłopot.
1. p-ciała p/antygenom łożyska - ujemny
2.p/c p.jądrowe i p.cytoplazmatyczne ANA 1 i ANA 2 - ujemny
3. anty - TPO - ujemny
4. p/c antykardiolipidowe - ujemny
5. kariotyp
no i FSH, LH
teraz jeszcze czekam na wynik z jakiegoś edomysium ( o ile nazwy niepokręciłam )
myśle że o niczym niezapomniałam
Myślisz, że poronienie a teraz brak ciąży może być po prostu przypadkiem i nie trzeba się doszukiwać nie wiadomo czego??? Do tej pory tak myslałam tylko reakcja lekarza na ostatni brak ciąży i jego wielkie zdziwienie zbiły mnie z tropu, że sama zaczęłam się doszukiwać niewiadomo czego. Aaa o jakim badaniu na krzepliwość myślisz???? Normalne badanie Płytek krwi?? Ja zawsze miałam ich nie za dużo ale w normie, natomiast moja mama ma małopłytkowość i jak była ze mną w ciązy był z tym jakiś kłopot.
Hej dziewczyny ja tez już jestem:-)
Naszczęscie wszystko poszło dobrze i juz mam mojego bąbelka w brzuszku!!!!!!:-):-):-) Niestety okazało się że do dzisiaj dotrwały tylko 2 zarodki
chcieli mi podać te dwa naraz, ale sie nie zgodziłam powiedziałam ze chcę jednego, a drugiego zamrozić
Naszczęście te dwa które przetrwały są bardzo dobrej jakosci-tak powiedziała pani doktor;-) teraz tylko żeby dzidzia chciała zostać ze mną, wierzę że tak będzie musi być!!!! plasterek na brzuszek już przykleiłam takze musi być ok
sakmi i jak tam się czujesz? przeżyłaś puncję?? mówiłam ze to nie takie straszne lekkie krwawienie po jest normalne takze nie martw się niczym. A co do tego zelu o którym piszesz to Crinone 8% tak? to jest progesteron dopochwowy na potrzymanie, ja tez go mam i zaczęłam go brać dwa dni po puncji czyli wczoraj. I mam go przyjmować do momentu zrobienia testu
Trzymam kciuki zeby wszystkie Twoje bąbelki ładnie się podzieliły i przetrwały:-)
Aaaa no właśnie na betke mam przyjechać 15 lutego:-)
Naszczęscie wszystko poszło dobrze i juz mam mojego bąbelka w brzuszku!!!!!!:-):-):-) Niestety okazało się że do dzisiaj dotrwały tylko 2 zarodki
chcieli mi podać te dwa naraz, ale sie nie zgodziłam powiedziałam ze chcę jednego, a drugiego zamrozić Naszczęście te dwa które przetrwały są bardzo dobrej jakosci-tak powiedziała pani doktor;-) teraz tylko żeby dzidzia chciała zostać ze mną, wierzę że tak będzie musi być!!!! plasterek na brzuszek już przykleiłam takze musi być oksakmi i jak tam się czujesz? przeżyłaś puncję?? mówiłam ze to nie takie straszne
lekkie krwawienie po jest normalne takze nie martw się niczym. A co do tego zelu o którym piszesz to Crinone 8% tak? to jest progesteron dopochwowy na potrzymanie, ja tez go mam i zaczęłam go brać dwa dni po puncji czyli wczoraj. I mam go przyjmować do momentu zrobienia testuTrzymam kciuki zeby wszystkie Twoje bąbelki ładnie się podzieliły i przetrwały:-)
Aaaa no właśnie na betke mam przyjechać 15 lutego:-)
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
ala - crinone to nic innego jak progesteron czyli odpowiednik naszego lutka czy dupka. crinone jest tylko lepsze bo w formie lepiej przyjmowanej przez organizm. nie powinnas tego brac w dniu transferu bo bedziesz miala kupe zelu u wejscia do macicy co moze utrudnic transfer. wez crinone zaraz jak przyjdziesz do domu po transferze... a przed jesli juz chcesz wziasc to wez progesteron w tabletce (mozna juz od punkcji brac)
reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
meg - no mialas podstawy zbadane i raczej nie ma co dalej szukac. z drugiej strony jesli twa mama miala problem z krzepliwoscia to moze trzeba sie temu przyjrzec. mozna profilaktycznie brac po transferze leki jak wiekszosc z nas. tymbardziej ze niestety testy na krzepliwosc nie zawsze wykazuja problem - nawet jesli on istnieje stad bierze sie te zastrzyki.
jesli nie mialas wiecej niz 2 poronienia to nie ma naprawde czego szukac dziury w calym. z idealnych zarodkow nie ma dzieci, ze sredniakow sa wiec to ze sie lekarz dziwi to raczej takie udawane bo on dobrze o tym wie....
jesli nie mialas wiecej niz 2 poronienia to nie ma naprawde czego szukac dziury w calym. z idealnych zarodkow nie ma dzieci, ze sredniakow sa wiec to ze sie lekarz dziwi to raczej takie udawane bo on dobrze o tym wie....