Hej wszystkim!
Po długiej mojej nieobecności w końcu nadrabiam zaległości w lekturze forum.
Remont prawie się zakończył więc będzie więcej czasu na udzielanie się. Przeoczyłem kilka wydarzeń,nie mniej jednak tym dziewczynom którym się udało moje ogromne gratulacje, natomiast dziewczynom którym nie powiodło się życzę wytrwałości w dalszym działaniu i dążeniu do uprawnionego szczęscia
W końcu przyszła kolej i na mnie po dwóch miesiącach oczekiwania na crio, jutro pierwsza wizyta dowiem się co i jak.
Idziemy w cyklu naturalnym. I oczywiste pytanko przy crio w którym dniu cyklu mialyscie transfer? Mam 5 dniowe blastocysty?
Słonecznej niedzieli życzę u mnie jest pięknie
Ooo o jutro nie będę sama będzie mi raźniej