Ja dziś na tyłku nie mogę usiedzieć spokojnie, przydały by mi się jakieś uspokajacze. Powinnam mieć okres. Jak pisałam wczesńiej u mnie wszystko jak w zegarku, 31 dni jak bum cyk cyk. A kilka dni przed mam bardzo charakterystyczne objawy. A teraz ani okresu ani objawów.
Rano nawet stwierdziłam, ze się łamię i robię sikacza. Przynajmniej spokojna niedziela będzie. Ale okazało się, że mam puste pudełko a test już wykorzystałam
Wybraliśmy sie z mężem na długi spacer, taki trochę po krzakach, żeby sie nie stresować założyłam tampona. Wróciłam, byłam całkiem pewna, ze cos tam się pobrudził żebym nie miała złudnych nadziei. Ale cholera czysty jak z reklamy proszku do prania. Nienawidzę takich złudnych nadziei, siedzę i świruję.