Wlasnie sie zdziwilam ze chciala zrobic usg...ale stwierdzilam ze chociaz zobacze czy jest w macicy czy nie daj Boze w jajowodzie...byla kropka w macicy... a potem cos mowila o sercu i nic dalej nie pamietam bo zaczelam sie bac zrby nie bylo puste jajo...dala prlno progesteronu zeby nie spadl bo on jest kluczowy...kazala czekac...a tak szczerze to chcialabym przespac te 2 tyg i juz zobaczyc cosc wiecej...Boze i jutro jeszcze ta beta...zeby przyrastala...
Czyli jednak progesteron 25 to za malo?