reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny dostałam dzis pierwszy zastrzyk z Fostimonu, mam dawkę 225 przez 6 dni. Pielęgniarka mi zrobiła, nic nie bolało! A Was ? Ale sama nie zrobię, dobrze ze mam siostrę pielęgniarkę to bedzie mnie ostrzykiwala profesjonalnie [emoji6] widziałam , ze nieraz pisaliście dawkowanie , niektóre miały większe inne mniejsze , ale nie pamietam jakie. Ta moja, to wg Was duża dawka czy standardowa? Dr M. dzis był w porządku, ale niepytany to On nic nie powie, a ja w takim stresie , ze siedziałam jak zaklęta i o nic nie pytałam [emoji15]
A teraz w głowie milion pytań .
My musimy zrobić takie badania
1470429340-aqnl5r.jpeg


Do tego mam ten Fostimon, za piec dni dwie dawki Ceteotide i dwa razy dziennie cały czas Encorton... Po co ten Encorton, wie ktos?
Jak sie czujecie po tych zastrzykach?

I dlaczego zażywajcie koenzym q10? Zlecili to lekarze ? Moj o witaminach to nawet nie wspomniał, ja od lat biorę kwas foliowy z małymi przerwami, magnez , b6... Ostatnio kompleks witamin dla staraczek, choc od tygodnia nie biorę nic , bo jestem u mamy na wakacjach.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Aniu, encorton jest na obniżenie odporności, żeby zarodek miał łatwiej z implantacją i nie był zwalczany przez organizm. O zastrzykach nic Ci nie powiem, bo miałam inne. Koenzym Q10 biorę na jakość komórek jajowych.
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Byłam tu chwile a potem znikłam może któraś kojarzy mnie :)
Mam problem bo zaczynam stymulację w tym miesiacu ale nic mi sie tu nie podoba. Mianowicie od dzis przyjmuje Estrofem i miesiączkę miałam dostać w środę ale czuje że przyjdzie wczesniej nawet jutro i napisałam do dr i mówi, że proszę brać ale wizyta zostaje jak wczesniej ustalona czyli w piatek a leki zacznę przyjmować na stymulację 14-15 sierpnia czyli 7 dnia cyklu ? Pierwszy raz słyszę, żeby tak pozno zacząć stymulację. Któraś sie z tym spotkała ?
Jeszcze nie wiesz kiedy będziesz miała @ wiec ciężko Ci wyliczyć . Ja słyszałam że krótki protokół zaczyna się między 2 -5 dniem cyklu. Ale na co ten estrofen to nie wiem .I jak się ma jedno do drugiego
 
Ostatnia edycja:
Jak mi tak kiedyś kręcił nosem o zwolnienie to mu powiedziałam wprost,że niech się nie boi bo On mi na to l4 nie będzie musiał płacić z własnej kieszeni,a ja za to ze swojej zapłaciłam 150 zł za wizytę u niego,wiec póki co to On jest na mnie zarobiony ;) mina bezcenna ale zwolnienie dał .
Ja mam to w nosie,jak idę prywatnie i coś kręcą nosem z badaniami itp to się nie dam tak łatwo spławic.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Beatko a jak tam twoja akupunktura? Chodzisz dalej? Z jaka częstotliwością masz wykonywane te zabiegi?
 
Jeszcze nie wiesz kiedy będziesz miała @ wiec ciężko Ci wyliczyć . Ja słyszałam że krótki protokół zaczyna się między 2 -5 dniem cyklu. Ale na co ten estrofen to nie wiem .
Miesiączkę zawsze mam regularna 28-29 dni ale teraz czuje że moze byc wczesniej chociaż to moze moje głupie przeczucia nie wiem zobaczymy ale tak czy owak to u mnie i tak stymulacja by zaczęła sie miedzy 6a 8 dniem w zależności kiedy dostanę miesiączkę a dr mowi zeby nie zmieniać daty wizyty. Od poczatku jestem troche negatywnie nastawiona do tej lekarki ale mąż ciagle uspokaja i mowi że przecież wie co robi a ja czytam głupoty i sie stresuje, moze ma racje i moze warto robic jak lekarz mowi a nie sie przejmować i byc mądrzejsza :) sama nie wiem co ona chce u mnie wyczarować :)
 
reklama
Miesiączkę zawsze mam regularna 28-29 dni ale teraz czuje że moze byc wczesniej chociaż to moze moje głupie przeczucia nie wiem zobaczymy ale tak czy owak to u mnie i tak stymulacja by zaczęła sie miedzy 6a 8 dniem w zależności kiedy dostanę miesiączkę a dr mowi zeby nie zmieniać daty wizyty. Od poczatku jestem troche negatywnie nastawiona do tej lekarki ale mąż ciagle uspokaja i mowi że przecież wie co robi a ja czytam głupoty i sie stresuje, moze ma racje i moze warto robic jak lekarz mowi a nie sie przejmować i byc mądrzejsza :) sama nie wiem co ona chce u mnie wyczarować :)
Dzidziusia albo dwa
 
Do góry