reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Gdzie masz ta Twoja endo. ?
Wiesz są kobiety które zachodzą VW ciążę mając endo i nawet o niej nie wiedzą . Miałaś laparoskopie. ?
U mnie zaczęło się od torbiela na jajniku potem dziwnie myliło im się czy jest na prawym czy lewym jajniku. ..hmmmmm ...
Jajowody jakieś długie wysłali na droznosc - drozne . Nawracające torbiele krwotoczne ( nie pękające pęcherzyki ) następny torbiel endo. ..... i pewnego razu strasznie gruby jajowod podejrzenie Wodniaka. Skierowanie na in vitro najpierw operacja . Zrosty wszędzie jajniki przyklejone na "plecach "
Ogniska endo na jelitach jajnikach pempku w " pupie " macica jeszcze czysta ..... ale do kiedy to nie wiem . Endo jest ciężka choroba i potrzebny dobry lekarz by odkrył gdzie ona dokładnie leży i czy jest czas na zostawienie tego naturze.
Laparo nie było.. też miałam problem z nie pekajacymi pecherzykami.. podobno endo było na lewym jajniku.. do tego pogrubione wiezadla krzyzowo- maciczne no i CA125 podwyzszone do 54.
Wczorajszym gin też był zdziwiony że diagnoza podała na oko i tylko z podwyższonym CA125 :/
Dlatego zanim podjedziemy do in vitro chce zrobić laparo, chce mieć 100% pewność że zrobiłam wszystkie badania żeby zajść w ciążę naturalnie..

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Laparo nie było.. też miałam problem z nie pekajacymi pecherzykami.. podobno endo było na lewym jajniku.. do tego pogrubione wiezadla krzyzowo- maciczne no i CA125 podwyzszone do 54.
Wczorajszym gin też był zdziwiony że diagnoza podała na oko i tylko z podwyższonym CA125 :/
Dlatego zanim podjedziemy do in vitro chce zrobić laparo, chce mieć 100% pewność że zrobiłam wszystkie badania żeby zajść w ciążę naturalnie..

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Ca 125 przy zaawansowanej endo miałam bardzo różne on tylko może coś sugerować ale i czasem wychodzi mały mimo że endo jest wsciekła. Laparo to dobry krok!
 
Zarodki były bardzo dobre,ale po punkcji i przebadany komórek można było wywnioskować problemy endokrynologiczna. Teraz zalecał długi protokół,bo krótki u mnie dał za mało komórek. Mówił, że 9 komórek to mało. I generalnie dobry wynik jest wtedy,kiedy 80% komórek jest dojrzałych i z nich 80% powinno się zapłodnic.
U nas było 5 dojrzałych i 4 zaplodnione, co niestety ale nie było dobrym wynikiem poprawnej stymulacji. Przy długim protokole powinno się osiągnąć lepszy wynik,między 13 a 18 komórek. Mówił, że jak jest 20 lub więcej to tez nie jest dobrze,bo wtedy zazwyczaj są słabej jakości. Kazał podleczyc tarczycy koniecznie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Ważne, że masz wskazówki, to już jest jeden krok do przodu :)
 
Beatko ca czemu nic nie opowiadasz tylko trzeba za język ciągnąć o_O były dziś igły w jajka :D
Oj bo nie nadazam dziś za wami :)
Głową mi pęka :/
Dziś były igły i zabieg na brzuszek i jajniki :)
Ok 8 igieł w brzuch i zabieg rozgrzewający jakiś na jajniki i macice ;)
I 1 igła w czoło :)
Nic nie czułam jak wbija :)

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny :)
Mało się odzywam, ale w pracy nie bardzo mam możliwość, bo koleżanka ma stały podgląd na mój monitor, a w domu jak tylko siadam do kompa synek od razu chce Teletubisie :) Ale na bieżąco czytam.
Dzisiaj mam 10 dpt, beta niestety <2. Na szczęście po 6 porażkach (3 transfery i 3 "naturalsy") na tyle znam swój organizm i objawy, że już od kilku dni wiedziałam, że nici z tego. Betę zrobiłam wyłącznie po to, żeby z czystym sumieniem odstawić leki. Teraz w przyszłym cyklu histeroskopia, może tu gdzieś tkwi problem. A zaraz potem powrót do gry, bo na zimowisku jeszcze trzy blastki :)
Czy któraś z Was miała histero? Faktycznie warto robić?
 
reklama
Do góry