reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Gdzie masz ta Twoja endo. ?
Wiesz są kobiety które zachodzą VW ciążę mając endo i nawet o niej nie wiedzą . Miałaś laparoskopie. ?
U mnie zaczęło się od torbiela na jajniku potem dziwnie myliło im się czy jest na prawym czy lewym jajniku. ..hmmmmm ...
Jajowody jakieś długie wysłali na droznosc - drozne . Nawracające torbiele krwotoczne ( nie pękające pęcherzyki ) następny torbiel endo. ..... i pewnego razu strasznie gruby jajowod podejrzenie Wodniaka. Skierowanie na in vitro najpierw operacja . Zrosty wszędzie jajniki przyklejone na "plecach "
Ogniska endo na jelitach jajnikach pempku w " pupie " macica jeszcze czysta ..... ale do kiedy to nie wiem . Endo jest ciężka choroba i potrzebny dobry lekarz by odkrył gdzie ona dokładnie leży i czy jest czas na zostawienie tego naturze.
Laparo nie było.. też miałam problem z nie pekajacymi pecherzykami.. podobno endo było na lewym jajniku.. do tego pogrubione wiezadla krzyzowo- maciczne no i CA125 podwyzszone do 54.
Wczorajszym gin też był zdziwiony że diagnoza podała na oko i tylko z podwyższonym CA125 :/
Dlatego zanim podjedziemy do in vitro chce zrobić laparo, chce mieć 100% pewność że zrobiłam wszystkie badania żeby zajść w ciążę naturalnie..

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Laparo nie było.. też miałam problem z nie pekajacymi pecherzykami.. podobno endo było na lewym jajniku.. do tego pogrubione wiezadla krzyzowo- maciczne no i CA125 podwyzszone do 54.
Wczorajszym gin też był zdziwiony że diagnoza podała na oko i tylko z podwyższonym CA125 :/
Dlatego zanim podjedziemy do in vitro chce zrobić laparo, chce mieć 100% pewność że zrobiłam wszystkie badania żeby zajść w ciążę naturalnie..

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Ca 125 przy zaawansowanej endo miałam bardzo różne on tylko może coś sugerować ale i czasem wychodzi mały mimo że endo jest wsciekła. Laparo to dobry krok!
 
Zarodki były bardzo dobre,ale po punkcji i przebadany komórek można było wywnioskować problemy endokrynologiczna. Teraz zalecał długi protokół,bo krótki u mnie dał za mało komórek. Mówił, że 9 komórek to mało. I generalnie dobry wynik jest wtedy,kiedy 80% komórek jest dojrzałych i z nich 80% powinno się zapłodnic.
U nas było 5 dojrzałych i 4 zaplodnione, co niestety ale nie było dobrym wynikiem poprawnej stymulacji. Przy długim protokole powinno się osiągnąć lepszy wynik,między 13 a 18 komórek. Mówił, że jak jest 20 lub więcej to tez nie jest dobrze,bo wtedy zazwyczaj są słabej jakości. Kazał podleczyc tarczycy koniecznie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Ważne, że masz wskazówki, to już jest jeden krok do przodu :)
 
Beatko ca czemu nic nie opowiadasz tylko trzeba za język ciągnąć o_O były dziś igły w jajka :D
Oj bo nie nadazam dziś za wami :)
Głową mi pęka :/
Dziś były igły i zabieg na brzuszek i jajniki :)
Ok 8 igieł w brzuch i zabieg rozgrzewający jakiś na jajniki i macice ;)
I 1 igła w czoło :)
Nic nie czułam jak wbija :)

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny :)
Mało się odzywam, ale w pracy nie bardzo mam możliwość, bo koleżanka ma stały podgląd na mój monitor, a w domu jak tylko siadam do kompa synek od razu chce Teletubisie :) Ale na bieżąco czytam.
Dzisiaj mam 10 dpt, beta niestety <2. Na szczęście po 6 porażkach (3 transfery i 3 "naturalsy") na tyle znam swój organizm i objawy, że już od kilku dni wiedziałam, że nici z tego. Betę zrobiłam wyłącznie po to, żeby z czystym sumieniem odstawić leki. Teraz w przyszłym cyklu histeroskopia, może tu gdzieś tkwi problem. A zaraz potem powrót do gry, bo na zimowisku jeszcze trzy blastki :)
Czy któraś z Was miała histero? Faktycznie warto robić?
 
reklama
Do góry