Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Liczka pisze:
Dzięki dziewczyny :) Nie będę za dużo Wam się żalic, bo doskonale zdaję sobie sprawę, że tutaj nie jedna z Was ma podobne przejścia. A ja tak naprawdę jestem z tych wbrew pozorom "wytrwałych" , ale czasami przychodzą takie dni, że sił brak.

Beata jesteś z Warszawy? Gdzie się leczycie. My w Novum. Konsultowalam się już z lekarzem i do kriotransferu możemy podejść już w tym cyklu (dziś dostałam okres) , ale zrobimy sobie jednak miesiąc przerwy.
Kliknij żeby rozwinąć...
Tak z Warszawy :)
My w Invimed. A u kogo jesteś w novum?
Nie na darmo kobiety silniejsze od facetów ;)

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny wstalam dzisiaj i boli mnienie brzuch na samym doledole...troche tez jakby nabrzmialy...bolal mnie bardzo jakies 20 min teraz nniej..... dziewczyny co to? Mialyscie tak???? :((((((
 
jagodaaga pisze:
Dziewczyny wstalam dzisiaj i boli mnienie brzuch na samym doledole...troche tez jakby nabrzmialy...bolal mnie bardzo jakies 20 min teraz nniej..... dziewczyny co to? Mialyscie tak???? :((((((
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja tak miałam po punkcji utrzymywał mi się taki stan do 2 dnia o transferze. Mnie brzuch zaczął boleć po tygodniu,ale jak już pisałam,lekarz mówi ze to na pewno nie było z powodu transferu :)
Może to jeszcze efekt podrażnienia po pobraniu..

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Juz przestal...ale wystraszylam :( bo bylo tak ze.... nie zadzwonil budzik a ja gdzies bylam umowiona na 8 , zerwalam sie z lozka i biegiem do lazienki...i potem ten bol mnie zlapal ale okropny jak na okres po samym srodku..ni sie przestraszylam ze cos sie stalo przez to moje bieganie....no wiecie.... :(
 
Trzymamy kciuki za bety na wysokosciach i punkcje oraz wizyty :)

Wakacje w koncu sa wakacje !! :D
Mamy to dzieciaczki przychodza na swiat :*
Bety sa w koncu pozytywne :) :) forum odczarowane :) :D
Lipiec bedzie jeszcze bardziej szczesliwy niz czerwiec :) ;)

Trzymamy kciuki za dzieciaczki madziongi

Do zbycia marvelon 17 szt jesli ktos potrzebuje marzen88 z checią sie pozbedzie :)



13:katharina203- wizyta w klinice początek stymulacji
13: karo0202- betowanie
13:marzen88 - punkcja
13:ilk_a-betowanie 2


14: koralik83 - wizyta kontrolna w klinice
14: pisanka89 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
14:butterfly1331-wizyta w klinice przed stymulacja
14:KasiaAnna - wizyta u gin prowadzącego ciążę
14:Truskawka89- wizyta serduszkowa
15:N@t@li@89 - wizyta w nowej klinice i nowy plan dzialania
17:husan- kontrola przed criotransferem
20:nieagatka - betowanie 1
21: eve87- betowanie 1
22:anika11 -wizyta u gin prowadzącego ciążę
23:jagodaaga- betowanie 1
25: lile- kontrola w trakcie stymulacji
26:ewelin86 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
27:Nikaaa - na świecie pojawia się ukochany synuś

Sierpień
4: MartiniM - wizyta u gin prowadzacego ciążę
8: pisanka89- kontrola u gin prowadzącego ciążę
31: Ewunka - wizyta kontrolna przed

Wrzesień
Shake it up baby, twist and shout :)
Bedzie sie dzialo tej jesieni :)
Ewunka -rozpoczecie stymulacji
gosia321- rozpoczecie stymulacji
Falka- rozpoczecue stymulacji
BeataWarszawa - rozpoczecie stymulacji

Skontrolujcie kalendarz gdzie którą dopisac :)
;):D
♡♡♡♡♡[/QUOTE]
 
Liczka pisze:
Cześć dziewczyny. Czy mogę się przyłączyć? Wczoraj natrafiłam na Wasz wątek i postanowiłam się odezwać. Jestem po pierwszym nieudanym transferze (wczoraj 13 dpt beta negatywna). Jeszcze wczoraj jakoś się trzymałam, ale w nocy narobilam sobie tyle żalu, że serce mi pękło :( Wcześniej udzielałam się na innym forum, na którym dziewczyny w 2014/2015 roku starały się o ciążę. Oczywiście wszystkie już są mamami, tylko ja zostałem sama... Okazało się że jestem pod tym względem 100 % zdrowa (miałam robione wszystkie możliwe badania). Naszym problemem okazało się słabe nasienie, które waha się w granicach ok 16-78 mln plemników w całości (tylko raz było 78 mln/przed leczeniem, a częściej ta dolna granica/po leczeniu) i morfologia stale na poziomie 1%. Nie znaleziono przyczyny takich słabych wyników - hormony, posiewy, usg i co najważniejsze genetyka w porządku. Najprawdopodobniej przyczyną może być praca jaką mąż wykonuje, no ale to tylko gdybanie. I tak w czerwcu rozpoczęliśmy stymulację. Podobno ładnie się stymulowalam. Pobrali 9 jajeczek, z czego 8 było dojrzałych. Oczywiście 6 zapłodnili, a 2 zamrozilismy. Mieliśmy icsi i z 6 komórek zapłodnily się 3. W drugiej dobie podali mi takie maleństwo - zarodeczek 2ab i od wczoraj wiem, że się nie udało. Mamy jeszcze dwa maleństwa na zimowisku (2ab i 6 fragmentacja b), ale niestety po wczorajszej porażce jakoś trudno mi patrzeć na to optymistycznie. Przepraszam, że tyle nabazgralam, komu zechce się to czytać...
Kliknij żeby rozwinąć...
Witaj
 
reklama
Hej dziewczyny
Ilka powiem Ci, ze u mnie przy becie ponad 135 ledwo co było widac, w zasadzie cien kreski, wiec te
testy naprawde słabe są :/
Liczka przykro mi ze sie nie udało, ja po 1szym nieudanym transferze dłuuuugo przezywałam, 1szy dzien cały przepłakany, w ogole nie moglam mówic, pozniej jeszcze chyba z 2 tyg straszna deprecha, jeszcze kolejny transfer lekarz odroczył, ale jakos zleciało i nastepny był juz udany. Musisz swoje wypłakać, dac sobie czas na uporządkowanie i ułożenie nowego planu, ale jesli macie jeszcze 2 mrozaki to super, jest duza szansa, ze ktorys zostanie z wami :)
Beatka co do akupunktury to ja bym sie nie zdecydowała, slyszalam wiele pozytywnych opinii, ale mam podobnie jak Ewunka, balabym sie, ze ktos cos spierniczy i jeszcze mi sie pogorszy. Przez ostatnie 2 lata nałazilam sie po roznych lekarzach, mialam pewien zabieg u pani co tez miala certyfikaty, a tak mi koncertowo ten zabieg spieprzyła, ze w Warszawie musialam szukac ratunku, takze podchodzę teraz z bardzo duża rezerwą do lekarzy.
 
Do góry