Annemarie, w czasie pierwszej ciąży, na krótko przed poronieniem, wyszedl mi cukier na granicy gornej normy. Lekarz zasugerowal, ze latwiej bedzie go opanowac, gdy wyrliminuje produkty maczne. Poczytałam trochę i rzeczywiście węglowodany źle wpływają i na cukier, i na hormony. Ciąża się nie utrzymała, ale stwierdziłam - co mi szkodzi! Wiesz, jak to jest, człowiek już wszystkiego się chwyta. I nie wiem, czy to to pomogło - cukier rzeczywiście teraz dużo niższy. Moja lekarka wielu pacjentom zalecila te dietę, i u kilku rzeczywiście poskutkowało ciąża. Niestety, zboża są teraz bardzo zanieczyszczone i nasze organizmu nie radza sobie z ich metabolizmdm. Szkodliwe zwiazki sie odkladaja i sieją zamęt :/ ja oprócz tego prawie całkowicie wyrliminowalam też słodycze i cukier. Tylko owoce i czasem lody. No i od wielkiego święta jakieś słodkie - oczywiście bezglutenowe. Czuję się dobrze, nawet schudłam. Jestem mniej ociezala, tzn. Mój brzuch
Edit:
Teraz już mój brzuch jest ociezaly, ale to za sprawą Lokatorki
Napisane na SM-G530FZ w aplikacji
Forum BabyBoom