reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Moniusia tos pojechala tym postem po bandzie!!!
Ja planuje miec cesarke i wcale nie jestem paniusia i ja sie nie czuje.
Nastepnym razem pomysl zanim napiszesz cos tak glupiego, bo wiele dziewczyn moze sie czuc urazonych!!!

Wrazliwosc tu nie ma nic do rzeczy. Moja siostra w pierwszej ciazy miala mdlosci, w drugiej nie. Miala 2 cesarki bo musiala. Tez nie uwazam ze jest paniusia, jest super mama i kobieta.
Dziwnie postrzegasz swiat!

Jezus maria.. w ogóle nie miałam nic złego na myśli.. wcale tak nie myślę, że to coś złego.. tak mi się napisało ogólnie. Napisałam przecież, że wiem, że to nie ma nic do rzeczy, ale, że w moim środowisku zauważyłam coś takiego akurat u osób, które są mega wkurzające. Poza tym napisałam, że bez urazy. Ale widzę, że nastawienie jest tutaj nieźle bojowe.
 
reklama
Dziewczyny pytanie? Bo widze ze wiele z Was pije kawe. Jak to w koncu jest? Mozna ja pic czy nie? Maz mi nie pozwala, bo tam coffeina jest, a ja czasem bym sie napila...
 
Wrazliwosc tu nie ma nic do rzeczy. Moja siostra w pierwszej ciazy miala mdlosci, w drugiej nie. Miala 2 cesarki bo musiala. Tez nie uwazam ze jest paniusia, jest super mama i kobieta.
Dziwnie postrzegasz swiat!
Tez znam duzo kobiet, ktore w jednej ciazy rzygaja, a juz w nastepnej nie. To sie bardziej sprawdza jesli chodzi o plec dzidziusia.
Mi cc uratowalo synka, bo jeśli by mnie na sile przetrzymali, tak jak chcieli, a odkleilo by sie lozysko do konca to nawet nie chce sobie wyobrac jak to moglo sie skonczyc... Ciesze sie, ze zareagowali naprawde szybko i moj maly Mis wyszedl bez szwanku.
 
Dziewczyny pytanie? Bo widze ze wiele z Was pije kawe. Jak to w koncu jest? Mozna ja pic czy nie? Maz mi nie pozwala, bo tam coffeina jest, a ja czasem bym sie napila...
Mi dwoch lekarzy dalo zielone swiatlo. Tylko wiadomo bez przesady, nie 5 dziennie, a jedna, dwie max. Ja zdecydowalam sie na jedna dziennie, a pilam dwie.
W pierwszej ciazy zrezygnowalam wogole i to nie bylo dobre, bo chodziłam wiecznie z bolem glowy, rozdrazniona, zla i wiecznie zmeczona, od 2 trymestru zaczelam znowu pic i to dwie. Mojemu malemu nic nie bylo, nie byl pobudzony, pilam nawet jak mleko sciagalam. Spal jak aniolek.
 
Jezus maria.. w ogóle nie miałam nic złego na myśli.. wcale tak nie myślę, że to coś złego.. tak mi się napisało ogólnie. Napisałam przecież, że wiem, że to nie ma nic do rzeczy, ale, że w moim środowisku zauważyłam coś takiego akurat u osób, które są mega wkurzające. Poza tym napisałam, że bez urazy. Ale widzę, że nastawienie jest tutaj nieźle bojowe.
Nie ma tutaj bojowego nastawienia.
Trzeba myslec co sie pisze.
W kazdym razie ja bym sie nie odwarzyla napisac takiego posta jak Ty, nawet jakbym miala podobne spostrzezenia do Ciebie, bo balabym sie ze kogos moglabym tym urazic. Wszystko w temacie.
 
Nie ma tutaj bojowego nastawienia.
Trzeba myslec co sie pisze.
W kazdym razie ja bym sie nie odwarzyla napisac takiego posta jak Ty, nawet jakbym miala podobne spostrzezenia do Ciebie, bo balabym sie ze kogos moglabym tym urazic. Wszystko w temacie.

Trzeba mieć też trochę dystansu do siebie. Ja bym się nie odwaŻyła pisać w ten sposób jak Ty powyżej :) Złośliwość za złośliwość. Tyle w temacie.
 
Moniusia tos pojechala tym postem po bandzie!!!
Ja planuje miec cesarke i wcale nie jestem paniusia i ja sie nie czuje.
Nastepnym razem pomysl zanim napiszesz cos tak glupiego, bo wiele dziewczyn moze sie czuc urazonych!!!
Ja jeszcze nie jestem w ciąży a już wiem że będę chciała na cesarke na życzenie a czy to paniusiowate hmmm jeśli ktoś tak myśli to niech myśli ........
 
reklama
Moniusiu rzyganie i cc to loteria, moze dopasc i Ciebie, nie wiesz jak bedziesz sie czula w ciazy, tego nie da sie zaplanowac i przewidziec. Nie wiesz jak zakonczy sie ciaza, czy sn czy cc. Ja cala ciaze przygotowywalam sie do sn, duzo spacerowalam, chodzilam na basen, nawet zamowilam zel ktory niby ulatwia porod i robi poslizg za ponad 3 stowy. Cwiczylam oddychanie przepona. Nawet mi przez mysl nie przeszlo, ze ja urodze w 34 tc. Myslalam, ok rodza sie wczesniaki ale ja napewno donosze, mnie to nie bedzie dotyczylo, przeciez ja dbam o siebie. I dupa, zycie samo wymyslilo dla mnie scenariusz.
...takze wiesz uwazaj co piszesz, bo moze i Ty wyjdziesz na paniusie jak przykleisz sie do wc, albo wyjdzie, ze musisz miec cc, bo np dziecko jest ulozone posladkami, a nie glowka. Pewnych rzeczy sie nie przeskoczy...
 
Do góry