reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Szamanki;)
10 ale wyrwane. Miałam 8. Tak stanęło. Dr dodał plastry żeby osiągnąć min 9. A dzisiaj się zaskoczył. :)
To mój 2 transfer. Staramy się tak intensywnie z lekarzami itp. 3 lata. Tesco wie wiedzą i wspierają.
A Pani embriolog dzisiaj pełna wiary. Nie zakładała opcji powrotu zaraz po następny zarodek :) w ogóle jak wszyscy mili u mnie w klinice tak dzisiaj to jyz byli przeslodcy.
I trochę smutne, że mnie tam już wszyscy znają. Wiecie o co chodzi? Tak długo już tam siedzę. :(
A na sam koniec mój dr znów stanął na wysokości zadania i mega dobrze się zachował :)

Falka? ? Wiesz co Ann. Ona na punkcji leciała na mojego doktorka;) to może i teraz ja zaczarowal czy co :D
 
Ew tak mi dzisiaj pecherz rozsadzalo, że myślałam, że nie wytrzymam i przed tranaferem pójdę do wc. Nie wiem czemu, ale myślałam wtedy o Tobie;)
Po transferze juz mi się odechcialo:)
Moniusia dzięki :* a ja za Ciebie bardzo mocno. Żeby to był Twój czas. Bez względu na drogę jaka obierzesz. :* należy Ci się trochę słońca. Choć myślę, że podjęcie przez Ciebie decyzji, rozjaśnia trochę drogę :*

Aaa juź na sam koniec żeby nie przynudzac. Widziałam jak sid kropek w macicy przesuwa. :) śmieszne to ;)
 
Westi mnie też już wszyscy w klinice znają. Nie zdążę powiedzieć dzień dobry i juz od drzwi słyszę - dzięń dobry p. ewelino zapraszamy :)
 
Moniusia ja pierwsza stymulację miałam z gonalem dawka 175 i krotki protokół było 11 komórek i wszystkie dojrzałe z tego 4 zarodki klasy 3 ab ( 5 komórek zamrożonych ) .
Druga stymulacja menopur dawka 225 i długi protokół ,4 komórki z tego jeden zarodek klasy 1 bb.
Ostatnia stymulacja menopur dawka 225 i długi protokół ,5 komórek ,cztery dojrzałe i 3 zarodki klasy 4Aa,3AA, 2BC ,wiec nie wiem od czego to zależy moim zdaniem jak dla mnie to najlepszy był krotki protokół, ale w Invikcie nie chcieli mnie słuchać i tak zrobili po swojemu .

O kurcze , albo ten gonal tak na Ciebie podziałał, bo różnica konkretna w ilości. No u mnie niestety nic się nawet nie zapładnia..więc ja nie mam porównania ja miałam za 1 razem 225 menopuru w 1 dzień i 150 później to było najlepsze podejście..3 komórki, ale 2 zarodki(też bardzo słabe ledwo się rozwijał jeden)...
 
Właśnie. Niby miło, ale jednak.
Ha ja też jak tylko wejdę to już się witają. Pani z recepcji to już adres zna itp. :)

Taaa.. ja się zadomowiłam też w jednej to już od progu się uśmiechali i witali. Teraz już druga nas rozpoznaje "O- TO WY" :p
Najlepiej było jak miałam punkcję i za m-c znowu punkcja.. i pani pielęgniarka jak mnie zobaczyła to była w takim szoku: "Pani tu znowu? Przecież pani dopiero.. i zaczęła mówić i tylko pokiwała głową". ;p
 
reklama
Taaa.. ja się zadomowiłam też w jednej to już od progu się uśmiechali i witali. Teraz już druga nas rozpoznaje "O- TO WY" :p
Najlepiej było jak miałam punkcję i za m-c znowu punkcja.. i pani pielęgniarka jak mnie zobaczyła to była w takim szoku: "Pani tu znowu? Przecież pani dopiero.. i zaczęła mówić i tylko pokiwała głową". ;p
Ha ha. Jak fo siebie się wchodzi co? :) a ja tam tylko na chwilę miałam wpaść.
U mnie w klinice są dwie osobne siedziby. Do jednej Się Chodzi na wizyty, a drugi punkt Jest zabiegowy. Dzisiaj w zabiegowym wszyscy mi mówili, że nie chcą mnie jyz tam widzieć. Tylko do tego pierwszego mam przychodzić i to w innej sprawie ;)
 
Do góry