Moniusia życzę Ci żebyś osiągnEla ten spokój. W szczególności żebyś czuła się dobrze w sytuacji, w której się znajdziesz i żebyś była pewna, że to jest ta droga.
I tak już Cię ogromnie podziwiam.
Wiem, że może mi się zmienić po kilku próbach, ale na te chwile zwyczajnie sobie nie wyobrażam adopcji.
Po całej wyboistej drodze należy Ci się szczęście. Odzywaj się częściej :*
Ann leki, które bierzesz są na porost endo i blokują jajniki. Czyli tylko przyrost endo się liczy. Chyba, że nie zareagujesz dobrze na leki i pojawia Ci się pęcherzyki.
Ja miałam małe endo teraz i kilka pęcherzyków, ale po punkcjyjnych. To nie ma dramatu. Żaden nie dominujący
I tak już Cię ogromnie podziwiam.
Wiem, że może mi się zmienić po kilku próbach, ale na te chwile zwyczajnie sobie nie wyobrażam adopcji.
Po całej wyboistej drodze należy Ci się szczęście. Odzywaj się częściej :*
Ann leki, które bierzesz są na porost endo i blokują jajniki. Czyli tylko przyrost endo się liczy. Chyba, że nie zareagujesz dobrze na leki i pojawia Ci się pęcherzyki.
Ja miałam małe endo teraz i kilka pęcherzyków, ale po punkcjyjnych. To nie ma dramatu. Żaden nie dominujący