rybka brak objawów nie oznacza , ze sie nie udało . Każda z nas jest inna , wiec głowa do góry i pozytywne myślenie włączamy [emoji6]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie wszystkie dziewczyny maja jakies objawy. Nie zadręczaj się tym, że Ty nie masz żadnych bóli itp. Bo nie tylko stresujesz siebie, ale i Kropka.Dzień dobry!
Ja też mam 4dpt i nic ..nic mnie nie boli nie kluje a czytam że dziewczyny juz maja jakieś bóle a ja nic może nic z tego nie wyjdzie .....masakra
To jest bardzo dobra decyzja, cieszę się że tak to tego podchodzisz, najważniejsze żebyś poczuła wewnętrzny spokój i była szczęśliwą mamą, bo będziesz tak samo jak kazda z nas. A za jakis czas, na spokojnie, z zupełnie innym nastawieniem może zdecydujecie się jeszcze kiedyś spróbować. Co więcej, czuję ze moze wcale nie będziecie musieli korzystać z invitro, moze spotka Was naturalne szczęście, w sumie nie macie zdiagnozowanej przyczyny niepłodności wiec jest szansa. Mocno Ci kibicuję, piękna, mądra decyzja.
Moniusia :* myślałam wczoraj o Tobie u chyba Cię wywołałam
Może jak minie więcej czasu to się zdecydujesz. Jeśli nie to nic się nie dzieje. Będziecie rodzicami w inny spodob:* życzę Ci tego z calego serca!
Annemarie wydaje mi się że to zależy od tego jak podchodzisz do crio, w sensie czy na naturalnym cyklu czy na "sztucznym". W sztucznym musisz miec odpowiednie endo a reszte zrobią leki.. Kurcze sama niedawno to przechodzilam a chyba zapomnialam :/Monia serducho Ty mojeciesze sie dla Ciebie i z Wami.Dobrze myslisz i odzywaj sie czesciej,
Westi, a ja sie zaczynam zastanawiac , czy do tej calej adopcji komorek musze tak dlugo czekac az bede miala owulacje czy wystarczy odpowiednio grube endo???
Dziewczyny jak podchodzilyscie do krio,jak bylo??? tez mialam i nie moge tego fakfu sobie przypomniec![]()
Jeszcze własnie nie czuję tego spokoju... jestem nastawiona, że to takie tylko ukojenie tymczasowe bólu... właściwie jak tam siedziałam to czułam się jak na studiach, z których chcę już jechać do domu... i co ja tu robię, przecież ja będę w ciąży... ale jak przyszło do wypełniania karty, kiedy podjęliśmy decyzję jakie dziecko chcemy itd... to poczułam, że to poważna sprawa,
Pani też zaczęła opowiadać o parach po ivf, że tyle ich tu przychodzi, że nie pomogło im, ale, że później podczas szkolenia okazuje się, że np. zupełnie naturalnie zachodzą w ciażę to tak zaczęłam czuć, że może w tym jest jakiś głębszy sens, że najpierw to dziecko musi trafić do nas, a dopiero później KTOŚ mi to wynagrodzi... nie wiem, nie traktuję tego jak jakiś gest, ale może ktoś to nam tak zapisał... i to mnie trzyma.
..
Powiedziała, że ciąże się często zdarzają w trakcie adopcji i żeby nie czuć się zobowiązanym, bo adopcja to nie jest sam miód... w sumie też fajny sygnał, że nic na siłę...
No właśnie.. ivf to dla mnie żadna szansa, choć inni za te darmowe podejście oddali by wiele... ale ja wiem, że u mnie równa to się z jakby normalnymi staraniami tak naprawdę... Dziękuję bardzo... :*
Chyba tak, chyba przywołałaś![]()
![]()
:* dzieki;*
anne, :*:*:* Ty już niedługo <3masz stresiora
?