reklama
Ewunka
Fanka BB :)
Tu jak coś jest państwo to panstwowo nie mogę sobie nic dokupić refunduja mi leki zabieg wszystko co lekarz zaleci. On też decyduje jaką metodą zapłodnienia komórki .Ja też jestem w rządowym programie. I przed transferem zapytano mnie czy chce wspomagacz w postaci zastrzyku odpłatnie. I ja się na niego zgodziłam. Kosztował 150zł.
Zapytali tylko czy chce zamrozić zarodki czy zapladniam wszystkie czy ile i ile chce zarodków. Aaa i ze będą trzymać moje zamrożone zarodki do momentu kiedy ukończe 40 lat bo do tylu lat jest refundacjia.
OkMartka jak mi jutro rodzinny wypiszę, to koralik będzie miała wolne opakowanie
Co kraj to inaczej... u mnie w klinice wszystko mozna dokupić.Tu jak coś jest państwo to panstwowo nie mogę sobie nic dokupić refunduja mi leki zabieg wszystko co lekarz zaleci. On też decyduje jaką metodą zapłodnienia komórki .
Zapytali tylko czy chce zamrozić zarodki czy zapladniam wszystkie czy ile i ile chce zarodków. Aaa i ze będą trzymać moje zamrożone zarodki do momentu kiedy ukończe 40 lat bo do tylu lat jest refundacjia.
Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
anika11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2014
- Postów
- 5 024
Agatek ?
Aniko jak nastrój przed jutrem?
Zdenerwowana jestem i ogromnie się cieszę, ze wizyta jest rano. Dobrze się czuję, raczej nic mi nie dolega, ale strach jest.
A jak u Ciebie? Jaki plan? Kiedy możesz.zacząć kolejna procedurę?
Ewunka
Fanka BB :)
A co Wam powiedzieli na na temat przechowywania. ? Ja mam gonal 1050 1 słoiczek z krążkiem i woda z tego a wyjść 1200 czyli na 4 zastrzyki dla mnie .Po zmieszaniu w lodówce. ? Na ulotce jest napisane przechowywać w temperaturze temperaturze do 25 st nie ma ani słowa ze coś się zmienia po zmueszaniu. ..... hmmm. Zapytam lekarza w poniedziałek ale ciekawa jestem co Wam mówili. ?Uff,dzięki. Ja o to nie zapytałam. Będę pamiętać o przecieraniu. Dostałam 225 jednostek. Po 6 zastrzyku mam kontrolę. Mam nadzieję, że wzięłam odpowiednią ilość, bo na moje oko,to coś mało tego zostało w pojemniczku... A zapachu nie czułam - może ze strachu zmysł powonienia mi się wyłączył ;-)
reklama
Podziel się: