reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Z tymi pęcherzami to dopiero masakra. Też nie zwracam uwagi jak jakiś maleńki zostanie. Tak czy siak mam nadzieję że w niedzielę już ostatni zastrzyk przyjmę i koniec. Chociaż u mnie macica do 10 tygodnia walczyła z ciążą. Miałam plamienia, kosmówka odklejała się. Profesor mówił coś że amerykańscy naukowcy polecają przyjmować progesteron przez całą ciążę co zmniejsza ryzyko poronień i przedwczesnych urodzeń. Więc nie wiem jak to będzie ze mną.
 
Poczytałam Wasz przemyślenia o nastawieniu i od dziś planuję znaleźć w sobie trochę więcej optymizmu. Bo ja się doluję bez sensu jak jeszcze nic nie wiadomo. A jutro moj zarodek zaczyna implantację;)

Dopiero 4dpt a ja znów mam czarne myśli. Klasyka gatunku ...:-(

Ja tez dziś 4dpt:) kiedy testujesz? Ja mam tez same czarne myśli ale wlanie planuje to zmienić:)
 
Z tymi pęcherzami to dopiero masakra. Też nie zwracam uwagi jak jakiś maleńki zostanie. Tak czy siak mam nadzieję że w niedzielę już ostatni zastrzyk przyjmę i koniec. Chociaż u mnie macica do 10 tygodnia walczyła z ciążą. Miałam plamienia, kosmówka odklejała się. Profesor mówił coś że amerykańscy naukowcy polecają przyjmować progesteron przez całą ciążę co zmniejsza ryzyko poronień i przedwczesnych urodzeń. Więc nie wiem jak to będzie ze mną.
A to złośliwiec z tej macicy . Wiec leżący tryb życia miałaś pierwsze 12 tygodni ?
 
Poczytałam Wasz przemyślenia o nastawieniu i od dziś planuję znaleźć w sobie trochę więcej optymizmu. Bo ja się doluję bez sensu jak jeszcze nic nie wiadomo. A jutro moj zarodek zaczyna implantację;)



Ja tez dziś 4dpt:) kiedy testujesz? Ja mam tez same czarne myśli ale wlanie planuje to zmienić:)
Wiadomo strach zawsze będzie tylko głupi się nie boi. Ale pamiętaj jesteś w ciąży i ciesz się .
99 % pozytywnie a 1 procent strachu za rogiem to dobra proporcja .
 
A to złośliwiec z tej macicy . Wiec leżący tryb życia miałaś pierwsze 12 tygodni ?
Dokładnie tak. I brałam no spe rozkurczająca- zresztą cały czas biorę na noc 2 tabletki.

A co do nastawienia to ja bylam poprostu szczęśliwa ze ktos mi dał szanse. I caly czas pozytywnie myślałam a po transferze zaczelam rozmawiac ze swoją fasolką [emoji5] Wczesniej in vitro wogole nie bralam pod uwage. Raczej pogodziłam się że nie bede miec dzieci.

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dokładnie tak. I brałam no spe rozkurczająca- zresztą cały czas biorę na noc 2 tabletki.

A co do nastawienia to ja bylam poprostu szczęśliwa ze ktos mi dał szanse. I caly czas pozytywnie myślałam a po transferze zaczelam rozmawiac ze swoją fasolką [emoji5] Wczesniej in vitro wogole nie bralam pod uwage. Raczej pogodziłam się że nie bede miec dzieci.

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mówię już do pęcherzyków żeby pięknie rosły .
1 stymulacji zero a na 2 druga idę z nastawieniem ze pięknie obrodze bo jak nie ja to kto. Świadomość mam ze może się nie udać ze mogę nie mieć dzieci . Ale 3 próby podejmę zrobię co lekarze karzą a będzie co będzie . Oka sobie nie wyjme.
 
Do góry