reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tak czytam wasze wypowiedzi i wasze stymulację jakieś dłuższe niż moja.Przed stymulacja brałam anty tj regulon kilka miesięcy (miało być tylko 1 pudełko żeby wyregulować i kontrolować cykl ale z przyczyn niezależnych zrobiło sie kilka miesięcy) (zalecenie lekarza) i stymulację zaczekam 2 kwietnia od gonapeptylu a w trakcie lekarz kazał zmniejszyć jego dawkę o polowe bo strasznie sie czułam ;/ po 10 dniach do gonaoeotylu doszedł fostimon po 2 ampułki w jednej widzie przez 6 dni od wczoraj menopur zamiast fostimonu A jutro wizyta i ciekawe co dalej... ;) nie wiem czy moja stymulacja nie za krótka ;/ choć na sama myśl o zastrzykach chciałabym być juz po :/
 
reklama
Uwaga, uwaga!! Trwa sezon pozytywnych bet 

KWIECIEŃ

19: Natalia89 - wizyta genetyczna i ewentualny start z zastrzykami
19: Malina780 - betowanie
19: Rada - III betowanie
19: butterfly1331 - pogląd w czasie stymulacji


20: Anika - wizyta u gin prowadzacej ciążę
20: Martini - wizyta u gin prowadzacej ciążę
20: pisanka89 - II betowanie
20: westaice - usg przed crio
20: malutkikaczorek - kontrola stymulacji
21: Falka203 - usg przed crio
21: pisanka89 - wizyta pecherzykowa
22: Piska23 - betowanie
22: onadlaniego - usg prenatalne w I trymestrze
22: Mgs82 - betowanie
22: malutkikaczorek - kontrola stymulacji
22: kasia_basia - wizyta pecherzykowa
23: agatek - wizyta u gin prowadzącego ciaze
25: monika1134 - wstępny transfer
25: Ewunka - usg kontrolne przed stymulacja
25: Truskawka89 - betowanie
25: malutkikaczorek - punkcja
25: butterfly1331 - podgląd w czasie stymulacji
27: Hess - usg polowkowe
27: ewelina86 - wizyta pecherzykowa
28: martka83 - wizyta pecherzykowa 
28: madzionga - wizyta u gin prowadzącej
29: annemarie - usg i badanie endo

MAJ
Annemarie - transfer  
4: olusja1987 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
4: szila09 - wizyta u gin prowadzącego ciaze
5: onadlaniego - wizyta u gin prowadzacego ciążę
12: Ewa651 - usg polowkowe
13: Hess - wizyta u gin prowadzącego ciążę
16: olusja1987 - usg genetyczne w I trymestrze

Kogo i na kiedy dopisać?
Czy aby kogoś nie pozarlo? 
 
Ostatnia edycja:
Pozytywne nastawienie tak. Jak najbardziej. Ale zarodek+macica= ciaza nie zawsze działa. Ot tyle. Nie nakrecajcie się tak.
Myślę, że każda z nas wie, co oznacza 40% szans na sukces... To nie jest kwestia nakręcania się, bo bez względu na to,jak się nastawisz, jeśli transfer się nie uda , będzie Ci tak samo źle.
Tak czy owak wierzę w siłę pozytywnego myślenia :-)
 
To właśnie zależy od kliniki.
No pewnie nie ważne ile ważne żeby został i na pewno zostanie :)

Nas lekarz sie pytał czy chcemy transferować 1 czy 2 zarodki to spytałam jak lepiej.Powiedzial ze 1 zarodek to większe szanse na donoszenie zdrowej ciąży ale z kolei 2 zarodki to większa szansa ze w ogóle sie uda ale większe ryzyko poronienia i stwierdził żeby za pierwszym razem transferować 1 zarodek a jeśli sie nie uda to następnym razem dwa ale jeśli sie teraz nie uda to nie wiem czy będę jeszcze raz chciała przechodzić przez te wszystkie zastrzyki :/
 
Tak czytam wasze wypowiedzi i wasze stymulację jakieś dłuższe niż moja.Przed stymulacja brałam anty tj regulon kilka miesięcy (miało być tylko 1 pudełko żeby wyregulować i kontrolować cykl ale z przyczyn niezależnych zrobiło sie kilka miesięcy) (zalecenie lekarza) i stymulację zaczekam 2 kwietnia od gonapeptylu a w trakcie lekarz kazał zmniejszyć jego dawkę o polowe bo strasznie sie czułam ;/ po 10 dniach do gonaoeotylu doszedł fostimon po 2 ampułki w jednej widzie przez 6 dni od wczoraj menopur zamiast fostimonu A jutro wizyta i ciekawe co dalej... ;) nie wiem czy moja stymulacja nie za krótka ;/ choć na sama myśl o zastrzykach chciałabym być juz po :/
Ja wzięłam 17 tabletek antykoncepcyjnych, dziś miałam 9 gonapeptyl, zaczynam menopur. Razem mam to brać jeszcze 6 dni,potem wizyta. Jestem na długim protokole, a punkcja ma być pod koniec kwietnia, czyli w sumie wszystko będzie trwało ok. 5 tygodni. Dziewczyny pisały mi, że mniej więcej tyle to trwa. Wychodzi na to, że u Ciebie jest podobnie. Nie martw się, lekarz na pewno wie, co robi.
 
Myślę, że każda z nas wie, co oznacza 40% szans na sukces... To nie jest kwestia nakręcania się, bo bez względu na to,jak się nastawisz, jeśli transfer się nie uda , będzie Ci tak samo źle.
Tak czy owak wierzę w siłę pozytywnego myślenia :-)
Ja też jestem za tym żeby myśleć że się uda. Przecież każda z nas przeżywała wiele rozczarowań tyle negatywnych testów ciążowych tyle dni przeplakanych. Moje negatywne myślenie nie pomagało przez te wszystkie lata więc.dlaczego nie spróbować innego nastawienia chociażby z delikatną nutka nakrecenia się :) niektórzy mi pisali ze nie mogę mieć objawow tak wcześnie a jednak czułam wszystko od samego początku. Nie można wszystkich wrzucać do jednego worka bo każda z nas jest inna a pozytywne nastawienie może zdziałać cuda. Teraz myślcie pozytywnie a potem w nagrodę będzie 9 miesięcy marudzenia i narzekania do woli :)

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja wzięłam 17 tabletek antykoncepcyjnych, dziś miałam 9 gonapeptyl, zaczynam menopur. Razem mam to brać jeszcze 6 dni,potem wizyta. Jestem na długim protokole, a punkcja ma być pod koniec kwietnia, czyli w sumie wszystko będzie trwało ok. 5 tygodni. Dziewczyny pisały mi, że mniej więcej tyle to trwa. Wychodzi na to, że u Ciebie jest podobnie. Nie martw się, lekarz na pewno wie, co robi.
Ja tez mam niby protokół długi ale nie wiem czy to lepiej czy gorzej niż krotki?Nie wiem jak sie to ma do pozytywnego wyniku bety? Który program skuteczniejszy?
 
Pisanka starając się naturalnie nie masz świadomości, że nosisz w sobie juz zarodek. Tu jest podstawową różnica.
Nie mowie o negatywnym podejściu do sprawy. Ale myślenie, że musi się udać nie jest do końca dobre.
Butterfly obawiam się, że nie wszyscy to wiedza.
 
reklama
Ja tez mam niby protokół długi ale nie wiem czy to lepiej czy gorzej niż krotki?Nie wiem jak sie to ma do pozytywnego wyniku bety? Który program skuteczniejszy?

To sprawa indywidualna. Lekarz dobiera protokół pod konkretną pacjentke i jej wyniki.
A co do zastrzyki :) Może się zdarzyć, ze po transferze przepisza Ci progesteron w zastrzykach i jakiś lek na rozrzedzenie krwi, więc przygoda może byc dłuższa;) js do teraz jestem na zastrzyku (do 12tc na dwoch). Wszystko dla Maluszka :)
 
Do góry