Witam. Mam pytanie do dziewczyn, które dopadła hiperstymulacja. We wtorek miałam punkcje, pobrali mi 25 pecherzykow, 14 się zaplodnilo i w związku z tym że jest ich tak duzo beda je hodowac do blastocysty. Transfer mam zaplanowany na niedzielę. Niestety odpadły mnie objawy hiperstymulacji. Potworny ból brzucha, nudności itd. Wylądowała w szpitalu. Po usg okazało się że mam płyn w jamie brzucha. Dostaje jakieś kroplówki itd. I aż boję się zapytać czy w takim wypadku dojdzie do transferu? Miał ktoś może podobnie. Niby do niedzieli jeszcze 3 dni zostało. Miał ktoś podobna sytuację?
reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
anna
w takiej sytuacji decyzje podejmuje lekarz indywidualnie ale zwykle transfer jest odwolywany ze wzgledu na zagrozenie dla ciebie. to zalezy od stopnia hiperki. prawdopodobna opcja to zamrozenie twoich zarodkow i ich podanie w nastepnym cyklu gdyz hiperka nie odchodzi tak szybko
w takiej sytuacji decyzje podejmuje lekarz indywidualnie ale zwykle transfer jest odwolywany ze wzgledu na zagrozenie dla ciebie. to zalezy od stopnia hiperki. prawdopodobna opcja to zamrozenie twoich zarodkow i ich podanie w nastepnym cyklu gdyz hiperka nie odchodzi tak szybko
Czy Wy też macie po tych stymulacjach taki wilczy apetyt? Jak sobie z tym radzicie? Od kilku dni nie mogę się oprzeć drożdżówkom. Poza tym czuję ciągłe ssanie. Mam ochotę jeść, jeść i jeść i to takie treściwe rzeczy. Przy zmniejszonej aktywności fizycznej obawiam się, że na efekty nie trzeba będzie długo czekać 

Magdalena Markiewicz
Fanka BB :)
Miałam taką samą sytuacje w grudniu na produkowałam ponad 25 z tego tylko 16 nadawało sie do pobrania, umnie była groźba odwołania punkcji. Ale w sumię stwierdzili że pobiorą i zamrożą. I całe szcęście bo przez 2 tygodnie czułam się potwornie. Pij dużo wody.Witam. Mam pytanie do dziewczyn, które dopadła hiperstymulacja. We wtorek miałam punkcje, pobrali mi 25 pecherzykow, 14 się zaplodnilo i w związku z tym że jest ich tak duzo beda je hodowac do blastocysty. Transfer mam zaplanowany na niedzielę. Niestety odpadły mnie objawy hiperstymulacji. Potworny ból brzucha, nudności itd. Wylądowała w szpitalu. Po usg okazało się że mam płyn w jamie brzucha. Dostaje jakieś kroplówki itd. I aż boję się zapytać czy w takim wypadku dojdzie do transferu? Miał ktoś może podobnie. Niby do niedzieli jeszcze 3 dni zostało. Miał ktoś podobna sytuację?
zuzanka81
siedem lat to tak jak mi nawet mineło w sierpniu
Witam
Dawno mnie nie było ale nie mogłam się ogarnąć po ostatnim razie.
Po wielkich namowach męża zdecydowaliśmy się na drugie podeście do in vitro ponownie w Novum ( nigdy więcej ). Stymulacje masakra ale efekt niezły, 12 komórek, 12 zarodków, wszystkie ładne do 5 doby transferek 01.10.2011 dwójeczki, 10 zamrożonych.
Dzisiaj ( piąty dzień po transferku robiłam betkę jest 6.35.
Proszę o pomoc, czy ja mam robić sobie jakąś nadzieje?
Wiem, że muszę powtórzyć za jakieś co najmniej dwa dni ale proszę o radę.
Pozdrawiam
Dawno mnie nie było ale nie mogłam się ogarnąć po ostatnim razie.
Po wielkich namowach męża zdecydowaliśmy się na drugie podeście do in vitro ponownie w Novum ( nigdy więcej ). Stymulacje masakra ale efekt niezły, 12 komórek, 12 zarodków, wszystkie ładne do 5 doby transferek 01.10.2011 dwójeczki, 10 zamrożonych.
Dzisiaj ( piąty dzień po transferku robiłam betkę jest 6.35.
Proszę o pomoc, czy ja mam robić sobie jakąś nadzieje?
Wiem, że muszę powtórzyć za jakieś co najmniej dwa dni ale proszę o radę.
Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
zuzanka81
...szczęśliwa mama.
agulkak,chyba żartujesz? w 5 dpt zrobiłaś już betkę?ja mam dzisiaj 8 dpt i mi pielęgniarka powiedziała,żeby zrobić 11 lub 12 dpt ....nie wiem co mam powiedzieć ja nie byłam nigdy w takiej sytuacji .....
agulak musisz mieć świadomość, że pregnyl to jest hcg, jego stęzenie po podaniu może zostać we krwi do 7dpt, więc wiarygodna beta będzie dopiero około 9dpt.
Rzadko zaglądam ostatnio,ale cały czas podglądam i trzymam za was kciuki. Zuzanko liczę,że przyniesiesz trochę szczęścia do tego wątku. Trzymam kciuki z całych sił.
Rzadko zaglądam ostatnio,ale cały czas podglądam i trzymam za was kciuki. Zuzanko liczę,że przyniesiesz trochę szczęścia do tego wątku. Trzymam kciuki z całych sił.
reklama
Magdusia 31
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Dziś porobiłam sobie wszystkie badania z krwi, które miałam zlecone i mąż też-zostało mi jeszcze usg piersi(troszkę sie boję, zeby nic nie wyszło, bo pare lat temu miałam gruczolakowłókniaka usuwanego)-zobaczymy.
Myślę, że kolejnym etapem badań będą wymazy?Jak to u Was było?
Agulkak widzę, że w Novum jesteś-u jakiego lekarza się leczysz?Ja też bedę miała ivf w Novum.Życzę Ci oby beta pieknie urosła do dnia kiedy będziesz testować.
Dziś porobiłam sobie wszystkie badania z krwi, które miałam zlecone i mąż też-zostało mi jeszcze usg piersi(troszkę sie boję, zeby nic nie wyszło, bo pare lat temu miałam gruczolakowłókniaka usuwanego)-zobaczymy.
Myślę, że kolejnym etapem badań będą wymazy?Jak to u Was było?
Agulkak widzę, że w Novum jesteś-u jakiego lekarza się leczysz?Ja też bedę miała ivf w Novum.Życzę Ci oby beta pieknie urosła do dnia kiedy będziesz testować.
Podziel się: