D
Deleted member 134305
Gość
My mamy pecha być w bardzo płodnej rodzinie, tzn zarówno z mojej strony jak i ze strony m. jest bardzo dużo ciąż i dzieci, nikt nie ma z tym problemu i mysle, ze jednak u nas by nie rozumieli lub by były porówniania typu "oni moga, a wy nie", a druga sprawa pewnie co chwile by był telefon czy już jestem w ciazy, choc teraz juz rodzina bardzoooo docieka kiedy wreszcie nasze dziecko bedzie miec rodzenstwo :/ mam troche dosc, bo wszyscy mnie obwiniaja, ze nie mamy wiecej dzieci, tzn mysla, ze jestem bardzo wygodnicka, a jest zupełnie inaczej