reklama
Chyba zacznę coś jeść przed teraz.
Jestem strasznie zła na lekarza mojego męża. W czwartek dostał gorączki i bolał go brzuch przy sikaniu. W piątek był u lekarza. Dostał antybiotyk podobno początki grypy.
Od wczoraj strasznie bolało go jądro, brzuch i udo. Właśnie wróciliśmy ze szpitala. Lekarz na izbie tylko w głowę się popukał, że lekarka od tak dala mu antybiotyk gdzie żadnych podstaw do tego nie było.
Okazało się, że ma zapalenie nadjadrza. :/
Jestem strasznie zła na lekarza mojego męża. W czwartek dostał gorączki i bolał go brzuch przy sikaniu. W piątek był u lekarza. Dostał antybiotyk podobno początki grypy.
Od wczoraj strasznie bolało go jądro, brzuch i udo. Właśnie wróciliśmy ze szpitala. Lekarz na izbie tylko w głowę się popukał, że lekarka od tak dala mu antybiotyk gdzie żadnych podstaw do tego nie było.
Okazało się, że ma zapalenie nadjadrza. :/
ewelin86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 11 294
Ojejku Mam nadzieję, że szybko Twój M wróci do zdrowiaChyba zacznę coś jeść przed teraz.
Jestem strasznie zła na lekarza mojego męża. W czwartek dostał gorączki i bolał go brzuch przy sikaniu. W piątek był u lekarza. Dostał antybiotyk podobno początki grypy.
Od wczoraj strasznie bolało go jądro, brzuch i udo. Właśnie wróciliśmy ze szpitala. Lekarz na izbie tylko w głowę się popukał, że lekarka od tak dala mu antybiotyk gdzie żadnych podstaw do tego nie było.
Okazało się, że ma zapalenie nadjadrza. :/
Dziwi mnie w dzisiejszych czasach podejście lekarza do pacjenta. I antybiotyk bez żadnego podstawowego badania.
reklama
Podziel się: