reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziekuje Ci za odpowiedz. Czyli jak dwa zarodki ktore w 3 dobie byly piekne a do 5niedozyly to moze byc czynnik meski?! No niee armia jest ok, myslalam ze tylko ja jestem ferelna. Myslalam ze to lekarz decyduje o mrozeniu iludniowych a jak sie okazalo to dr ode mnie sie dowiedzial ile i jak bylo po punkcji.
Westice gratuluje ci i cieszę razem z Toba ze tak wszystko fajnie sie uklada. W takich superlatywach przedstawiasz dr Przemka,a wiem jaki on jest bo kiedys dawno jak jeszcze w przychodni przyjmowal na nfz to chodzilam do niego, ze chyba musze pomyśleć o przepisaniu sie jak sie nie powiedzie. Mam wrazenie ze moj lekarz mnie traktuje jak kolejna z wielu...wiem ze jest mnostwo kobietek takich jak ja i ma rece pelne roboty i kazda by chciala byc traktowana indywidualnie., no ale troche wiecej empatii by sie przydalo.
tak to może być czynnik meski, albo pech i embriolog wybrał plemniki o podwyższonej fragmentacji - nie da się tego zbadac, sa tylko metody pośrednie, albo mąż może mieć podwyzszona fragmentacje nasienia, co nie czyni go jeszcze bezpłodnym:-p poza tym nasienie się produkuje 73dni, za tyle mogą być wszystkie zarodki piękne, bo np. stress zniszczyl spermatogenezę, no i jeszcze jedno nasienie jest dynamiczne tzn. raz lepsze, raz gorsze. Jak na 3 zarodki, 3 zapłodnione to dobry wynik, statystycznie potrzeba zaplodnic 10 oocytów by mieć 1-2 blastocysty, to co ty chcesz z 3 zarodków od razu 3 blastki:-p a gorsze tzn. jakiej klasy były w 4 i 5 dobie?
 
reklama
Faza mnie złapała. Byłam ostatnio przeziebiona. Teraz kilka dni było w zasadzie ok. A od wczoraj znów mnie coś w gardle drapie. Dziś zdarzyło mi się kaszlnac i kichnac. I uruchomił się mój strach. :(
to dobrze, bo masz obnizona odporność a zarodek to inaczej alloprzeszczep płodowy i musi się maskować przed twoim systemem odpornościowym, a teraz jest upośledzony:-)
 
O. Chorobska. Tragedia.
Ja się męczyłam z przeziębieniem, a teraz mam stracha przez to kichanie. Bez gorączki jestem i nawet na chłopski rozum wiem, że lekki kaszel czy kichniecie nie wypedza kropka to jednak głupie myśli są.

Czyli jeszcze chwila i startujesz ! Super. Zleci szybko. :)

Tez mam takie głupie myśli i za każdym razem jak kichne czy kaszlnę to trzymam brzuch żeby maluszek " nie wypadł" :-) głupie to ale tak jakoś instynktownie to przychodzi
 
Ja myślę, że mój stale jest uposledzony :)

A tak serio to gdzieś czytałam o tym. Delikatna infekcja może pomóc. No zobaczymy za tydzień.
hihi mi przy każdej pozytywnej becie przychodziły objawy grypowe a za pare dni jak reka odjął do 6dpt odchodziły a bety już były w 6dpt:-p wiec wiesz, a może to nie grypa:-)
 
hihi mi przy każdej pozytywnej becie przychodziły objawy grypowe a za pare dni jak reka odjął do 6dpt odchodziły a bety już były w 6dpt:-p wiec wiesz, a może to nie grypa:-)
Nie bo u mnie zaczęło się przy stymulacji. I tak się ciągnie. Tylko teraz juz czuję się ok. W ogóle nawet bardzo ok. Tylko trochę drapie w gardle. :)
Kate to ile ich było ? :)
 
były 3 transfery, jeden nieudany, drugi udany na chwile, no i trzeci bo do trzech razy sztuka:-) tylko my pierwsze ivf "zepsuliśmy" bo zapladnialismy tylko 2 oocyty, a reszta do mroznia i potem odmrazanie i zapładnianie... succes rate takiej procedury może 10%.Drugie ivf zrobiliśmy już nie cudując:-p
 
były 3 transfery, jeden nieudany, drugi udany na chwile, no i trzeci bo do trzech razy sztuka:-) tylko my pierwsze ivf "zepsuliśmy" bo zapladnialismy tylko 2 oocyty, a reszta do mroznia i potem odmrazanie i zapładnianie... succes rate takiej procedury może 10%.Drugie ivf zrobiliśmy już nie cudując:-p
Też historia.
A gdzie się leczysz ? No dość dziwny pomysł z tym mrożeniem. I jaki problem u Was?
 
reklama
Do góry