reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Czekam już na ten poniedziałek i wieści jak Ci służy ten gonal
Chyba cis służy. Rycze jak głupia dziś plus mam fazy jak ja chce żeby się udało a za chwilę może lepiej żeby się nie udało bo jestem tak i owaka i znów płacz i tak w kółko.
A poza tym jak się wslucham / wczuje to czuje jajniki i cis mi tam pyka. Myślę, że trochę tego będzie. Nawet o hiperke się obawiam
 
Ja już zbadana mam. I nawet ustabilizowana wiec to nie to :-)
Ryczki przy stymulacji to pikuś z tymi w ciąży :p sam początek, oglądałam 600 g szczęścia, jeden ryk, oglądałam coś o in vitro, jeden ryk, czytałam książkę o rozwoju Kropek, prawie ją zasmarkałam. Chwilami już sama siebie miałam dośc :p
 
Się znaczy zaczęłam w sierpniu a transfer był w listopadzie. Mogłam w grudniu kolejną zacząć, ale chciałam odpocząć od tego wszystkiego no i żeby organizm wrócił do normy od leków.
 
Chyba cis służy. Rycze jak głupia dziś plus mam fazy jak ja chce żeby się udało a za chwilę może lepiej żeby się nie udało bo jestem tak i owaka i znów płacz i tak w kółko.
A poza tym jak się wslucham / wczuje to czuje jajniki i cis mi tam pyka. Myślę, że trochę tego będzie. Nawet o hiperke się obawiam
Która to stymulacjia. ?
 
Się znaczy zaczęłam w sierpniu a transfer był w listopadzie. Mogłam w grudniu kolejną zacząć, ale chciałam odpocząć od tego wszystkiego no i żeby organizm wrócił do normy od leków.
Bo zrozumialam ,ze miedzy jedna a druga stymulacja mialas miesiac przerwy,czy bedziesz miala...pochrzanilo mi sie:rolleyes2:
 
Ryczki przy stymulacji to pikuś z tymi w ciąży :p sam początek, oglądałam 600 g szczęścia, jeden ryk, oglądałam coś o in vitro, jeden ryk, czytałam książkę o rozwoju Kropek, prawie ją zasmarkałam. Chwilami już sama siebie miałam dośc :p
Ale mnie rozbawilas. Dzięki za poprawę nastroju :-*
Głupia mogłam wcześniej ba forum wejść a nie ryczec :-)
 
reklama
Do góry