reklama
TakDziewczyny jeszcze raz wielkie dzienki, jestem wam bardzo wdzieczna nawet nie wiecie jak bardzo
Emenens, u mnie dokladnie jak u Ciebie prosto po transferze z fotela na kibelek i powiem ze po siusiu totalnie ulzylo.
Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie: czy udalo Ci sie zajsc w ciaze po tym transferze?Wiem ze pewnie jest na tym forum odpowiedz na moje pytanie i ze kazdy jest inny ale penie by mnie twoja odpowiedz uspokoila.
Dziekuje Emenems.
Ja jestem po operacji na jajniku, zostala z jednego resztka, moja rezerwa jajnikowa jest ponizej dolnej granicy normy, u meza slaba ruchliwosc jajnikow.
W maju zeszlego roku wydawalo sie ze sie udalo naturalnie ale okazalo ze puste jajo jest.
Ginekolodzy z kliniki sugerowali ze cos nie tak z nasza genetyka jest i byc moze nie bedzie dochodzilo nawet sztucznie do zaplodnienia.
Do czasu transferu zylismy jak w letargu w obawie ze zarodki sie nie beda rozwijac prawidlowo.
W sumie teraz napiecie mniejsze jest bo jeszcze mamy 4 zamrozone i ew 2 podejscia ktore juz nie beda az takie drogie jak cala procedura.
Ja jestem po operacji na jajniku, zostala z jednego resztka, moja rezerwa jajnikowa jest ponizej dolnej granicy normy, u meza slaba ruchliwosc jajnikow.
W maju zeszlego roku wydawalo sie ze sie udalo naturalnie ale okazalo ze puste jajo jest.
Ginekolodzy z kliniki sugerowali ze cos nie tak z nasza genetyka jest i byc moze nie bedzie dochodzilo nawet sztucznie do zaplodnienia.
Do czasu transferu zylismy jak w letargu w obawie ze zarodki sie nie beda rozwijac prawidlowo.
W sumie teraz napiecie mniejsze jest bo jeszcze mamy 4 zamrozone i ew 2 podejscia ktore juz nie beda az takie drogie jak cala procedura.
U mnie podobnie tyle ze nasienie meza ok, ja tez miałam jajnik operowany 10 lat temu i zostały z niego resztki ( tsm urosły tylko dwa nijakie pecherzyki z których komórki były niedojrzałe) i 9 z drugiego, 7 sie zaplodnilo wyszły 4 zarodki i pierwszy spi mi na klacie wlasnie. Za półtorej roku chcemy wracac po nastepnyDziekuje Emenems.
Ja jestem po operacji na jajniku, zostala z jednego resztka, moja rezerwa jajnikowa jest ponizej dolnej granicy normy, u meza slaba ruchliwosc jajnikow.
W maju zeszlego roku wydawalo sie ze sie udalo naturalnie ale okazalo ze puste jajo jest.
Ginekolodzy z kliniki sugerowali ze cos nie tak z nasza genetyka jest i byc moze nie bedzie dochodzilo nawet sztucznie do zaplodnienia.
Do czasu transferu zylismy jak w letargu w obawie ze zarodki sie nie beda rozwijac prawidlowo.
W sumie teraz napiecie mniejsze jest bo jeszcze mamy 4 zamrozone i ew 2 podejscia ktore juz nie beda az takie drogie jak cala procedura.
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Oj,to nie wesolo.ale moze akurat teraz sie uda.Trzeba myslec pozytywnie,glowkowac bedziemy pozniej![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Aniolkowa-ja tez bym odmowila,tyle juz przeszlas,trzeba teraz dmuchac na zimne i niczym nie ryzykowac.Nie wiadomo jaki to ma wplyw na plod.strasznie duze ryzyko,stanie sie cos i sobie nie wybaczysz.To moje zdanie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Aniolkowa-ja tez bym odmowila,tyle juz przeszlas,trzeba teraz dmuchac na zimne i niczym nie ryzykowac.Nie wiadomo jaki to ma wplyw na plod.strasznie duze ryzyko,stanie sie cos i sobie nie wybaczysz.To moje zdanie
Aniolkowa.mama ja tez bym nie poszla na takie eksperymenty,liczy sie dobro dziecka a skoro oni dopiero badania robia to pelnego bezpieczenstwa wam nie zagwarantuja.
Dobrze kachna 84 mowi niech oni eksperymentuja na angolach.
Swoja droga mi tez proponowali udzial w badaniach klinicznych kuszac tym ze leki do stymulacji maja byc gratis.Nie zgodzilam sie niech sobie eksperymentuja na swoich obywatelach a nie na obcokrajowcach.
Dobrze kachna 84 mowi niech oni eksperymentuja na angolach.
Swoja droga mi tez proponowali udzial w badaniach klinicznych kuszac tym ze leki do stymulacji maja byc gratis.Nie zgodzilam sie niech sobie eksperymentuja na swoich obywatelach a nie na obcokrajowcach.
reklama
Emenems calkiem podobna sytuacja ja mialam na tym operowanym jajniku 4pecherzyki, 7pecherzykow na dobrym.
W sumie wszystkie 11 byly dojrzale, 7 sie zaplodnilo.
Po pierwszej dobie zamrozili 4 bo takie jest tu prawo ze do dalszego rozwoju pozostawia sie tylko te do podania reszte mrozi.Mieli mi podac 3 wszystkie trzy sie super rozwijaly ale jeden tuz przed transferem padl i podali mi 2 w piatej dobie.W sumie mielismy mieszane uczucia co do tego 3go bo oni unikaja ciaz trojaczkow a szczegolnie ze mi idzie 38 wiosenka juz.
W sumie wszystkie 11 byly dojrzale, 7 sie zaplodnilo.
Po pierwszej dobie zamrozili 4 bo takie jest tu prawo ze do dalszego rozwoju pozostawia sie tylko te do podania reszte mrozi.Mieli mi podac 3 wszystkie trzy sie super rozwijaly ale jeden tuz przed transferem padl i podali mi 2 w piatej dobie.W sumie mielismy mieszane uczucia co do tego 3go bo oni unikaja ciaz trojaczkow a szczegolnie ze mi idzie 38 wiosenka juz.
Podziel się: