reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzien dobry !
Dziewczyny mam dwa i pół zbędnego opakowania Lutinus 100mg dopochwowych , moze ktoras potrzebuje?
Zanetanna-mysle ,ze aniolkowa.mama bardzo tego potrzebuje,to jej post z wczoraj:

"Jestem w 7+5 tc i zaraz po usg w 7tyg mi kazali odstawić progesteron, bez żadnych badań. Prosiłam o kontynuacje ze względu na moje poronienia to mi powiedzieli, ze nie ma takiej potrzeby, że nie ma badań ktore potwierdzają, że progesteron mi pomoże. Koleżanka mi wysłała duphaston i zamierzam brać wbrew ich zasadom. Jeszcze do środy biore ten angielski ale nie mam juz wiecej a on tylko na receptę."

sprobuj do niej na pr. moze bedzie potrzebowala:tak:
 
reklama
Zarejestrowani juz w programie,kwalifikacja i rozpiska stymulacji w polowie lutego :)

Dr powiedzial, ze w invikcie po prostu nas naciagneli. Bez zadnej diagnostyki itd.. I ze ma bardzo duzo pacjentek z wroclawskiej invicty. Przerazil sie, ze mialam stymulacje po stymulacji. Powiedzial,ze juz sie nie dziwi czemu ma te pacjentki ;P

Dla mnie krotki protokol, pokombinowanie z lekami.

Powiedzial, ze chetnie by mnie zdiagnozowal, droznosc jajowodow itd.,ale ze jest taka sytuacja polityczna to nic nie zdazymy. I warto sie zalapac ten ostatni raz.

U M powiedzial,ze faktycznie sytuacja nie wesola, trzeba miec farta po prostu
;)
O kurcze to niezłe cyrki w tej Invikcie. Mam wrażenie, że teraz to już Ci nie odpuszczą i bez brzucha nie wypuszczą - ale mi się zrymowało aż ciepłem zawiało :-D
 
Zarejestrowani juz w programie,kwalifikacja i rozpiska stymulacji w polowie lutego :)

Dr powiedzial, ze w invikcie po prostu nas naciagneli. Bez zadnej diagnostyki itd.. I ze ma bardzo duzo pacjentek z wroclawskiej invicty. Przerazil sie, ze mialam stymulacje po stymulacji. Powiedzial,ze juz sie nie dziwi czemu ma te pacjentki ;P

Dla mnie krotki protokol, pokombinowanie z lekami.

Powiedzial, ze chetnie by mnie zdiagnozowal, droznosc jajowodow itd.,ale ze jest taka sytuacja polityczna to nic nie zdazymy. I warto sie zalapac ten ostatni raz.

U M powiedzial,ze faktycznie sytuacja nie wesola, trzeba miec farta po prostu
;)


super wiadomości, a luty już za chwilę :)
 
Zarejestrowani juz w programie,kwalifikacja i rozpiska stymulacji w polowie lutego :)

Dr powiedzial, ze w invikcie po prostu nas naciagneli. Bez zadnej diagnostyki itd.. I ze ma bardzo duzo pacjentek z wroclawskiej invicty. Przerazil sie, ze mialam stymulacje po stymulacji. Powiedzial,ze juz sie nie dziwi czemu ma te pacjentki ;P

Dla mnie krotki protokol, pokombinowanie z lekami.

Powiedzial, ze chetnie by mnie zdiagnozowal, droznosc jajowodow itd.,ale ze jest taka sytuacja polityczna to nic nie zdazymy. I warto sie zalapac ten ostatni raz.

U M powiedzial,ze faktycznie sytuacja nie wesola, trzeba miec farta po prostu
;)


A gdzie teraz sie leczycie?
 
reklama
Monia tak jeszcze myślę o tej drożności...na pewno nie zdążycie?
Nie pamiętam jak to dokładnie u mnie było...ale zrobiłam HSG na NFZ w szpitalu we Wro (bez jakiegoś mega długiego oczekiwania) i z tego co pamiętam to mówi się, że już w cyklu PO - dużo osób zaskakuje. Bo jak niedrożność jest niewielka, to kontrast często ją udrażnia. U mnie ostro pozapychane i nic to nie dało...
Ja już sobie obiecałam, że jak do końca programu się nie uda... to zrobię laparoskopię. Jeden jajowód mam. A nóż widelec
 
Do góry