reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto jest w moim brzuszku? - przeczucia i zabobony

Paulinka88, samba- w pierwszej ciąży totalnie mnie odrzuciło od mięcha, też uwielnbiałam przed ciążą fast foody, tydzień bez kebaba to tydzen stracony. W ciązy nie mogłam przejechać bez mdłości przy budach z fast foodamami i urodziłam dziewcyznkę.:) A jeśli chodzi o kwestię"urody" wyglądałam fatalnie, na poczatku ciąży dostałąm takich syfów,że wstyd było wychodzić i tak do końca ciąży spuchnięta, włosy jakoś kiepsko sie układały i w ogóle i jak ktoś ze znajomych mnie widział to mówił będzie córa. Tylko nie pasowało to, że mnie również od słodyczy odrzuciło, a jadłam pikantne rzeczy. I co dziwne nie nawidziłam od zawsze jabłek i soku jabłkowego, w ciąży wchodził tylko sok jabłkowy i jadłam tonami jabłka i tak zostało do dziś.
 
reklama
A u mnie wg chinskiego kalendarza bedzie chłopiec :) i moga miec racje bo czuje sie inaczej niz z Gabrysia...
W poprzedniej ciazy odrzucilo mnie od slodyczy totaslnie i miałam mdlosci bez wymiotow a i wszyscy mowili ze bardzo wyladnialam :) (jak nie na dziewczynke :-D) a teraz wysypuje mnie na twarzy, wymituje i mam ochote na slodkie.....mdlosci sa prawie caly czas oprocz momentów jedzenia....chyba bede caly czas cos podajadac :)
 
No ja aktualnie mam problemy z włosami... tłuste kilka godzin po umyciu, sztywne, nie układają się - wypryszczyło mnie, cera nierówna - no autentycznie jakbym jakieś uczulenie miała, choć wiem, że to sprawka hormonków.
Opuchlizna na buzi... o dziwo: nogi nic a nic, ręce też - ale twarz i piersi...

Słodkiego mi się chce... a z zachcianek takich dziwacznych, to makrela wędzona (wiem, że nie wolno wędzonej ryby... - ale czy każdej??)
 
ja jestem z tych niewierzących w wróżby i zabobony, w pierwszej ciąży nie zbrzydłam, nie miałam żadnych problemów ze skórą i urodziłam córcie, co do zachcianek w pierwszej ciąży wcinałam na potęgę śledzie gdzie wcześniej nawet na nie nie spojrzałam, ta ciąża podobna jest do poprzedniej mdli mnie co chwilę więc może dziewczynka:-) bardzo bym zreszta chciała...
 
O ja jabłek też nie cierpię, a teraz jem codziennie:) Zresztą tak do godziny 17 to przełkną tylko jabłko i marchewkę, bo od całej reszty to mnie odrzuca... A nawet jak coś zjem to ulega zwrotowi...
 
Paulinka88 to jak na moją córę, rzucia Ciebie na jabłka ja stawiam,że u Ciebie będzie dziewczynka.
Wiecie co a ja mam większe przeczucie na chłopca. Choć może i będzie dziewczynka ale jak coś ogładam to głownie na chłopca. Milka chce siostrę, i o dziwo mój m też chce dziewczynkę, choć ja bym wolałą dać mu synka, miałby się kto bawić Jego kolekcją samochodów, choć Milka uwielbia bawić się samochodami
 
U moich teściów 8 wnuków i 2 wnuczki z tego jeszcze 1 syn nie ma dzieci a moj M ma 4 braci i siostrę a ja mam tylko brata.
Ja tez w poprzedniej ciąży miałam 1 wizytę w 8 tygodniu 2 dniu a teraz mam w 8 i 1 d w poniedziałek 28 w końcu zobaczę dzidzie ale mi się nie spieszy bo wiem ze w 8 już widać ładnie małego bąbelka moja znajoma się śpieszyła i była jakoś w 6 tygodniu i nie było widać dzidziusia tylko kulkę i ciałko i ja się cieszyłam bo już miałam swojej kruszynki fotki i było już widać ze to mały ludzik a nie 2 jajka :-p mam tylko nadzieje ze tam 1 bobas mieszka a nie dwa ;-)
 
U mnie szanse są podzielone: ja mam siostrę, mąż ma brata. Tylko my z naszego rodzeństwa mamy dzieci i jest jeden chłopczyk, jedna dziewczynka. Patrząc dalej, też szanse wyrównane...
Mi jest zupełnie bez różnicy, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka, ale zdziwię się, jeśli będzie chłopiec - tylko dlatego, że kiedyś mnie zatrzymała wróżka na ulicy i powiedziała że będę mieć najpierw syna, a później same córki - także do tej pory sprawdziło się hehe..
 
reklama
Witam jestem w ciąży po raz trzeci ,lekarze już mi powiedzieli że po raku szyjki macicy nici a tu bomba:-D już 5tyg i 3 dni
 
Do góry