Krztuszenie się cofniętym pokarmem - proszę o rady

[tragikomedia]

Paulenka tak dokładnie było, najpierw NAN potem zagęszczacz. Odstawiam wszystko, absolutnie wszystko, i zobaczymy.

 

[paulenka91]

Bo jest ciągle głodna i płacze, po nakarmieniu mm jest spokój, ale do czasu kiedy nie zaśnie i nie zacznie się ulewanie.

Spróbuj jej dać jednego cycka odbić i potem drugiego. Odstaw wszystko. A ile jej mm dajesz?bo dziecko nie ma oporów i wciągnie ile jej dasz.
Ja mialam z moim problem ze ciągle tak jakby stało gdzieś w gardle w krtani i budził się , trzeba było dobrze odbić ale nie zawsze pomagało. Z czasem przeszło.

 

[tragikomedia]

mm daję 3 razy po 60-90ml, plus 4 razy dziennie cycki. Do tego 3 razy herbatke rumiankową po 10ml bo nie robi kupy

 

[paulenka91]

Moim zdaniem za dużo, daj jej piersi jak się nie naje to wtedy ale to max 100ml i tylko witaminę d. Te wszystkie probiotyki rumianki to może mieć odwrotny efekt

 

[paulenka91]

mm daję 3 razy po 60-90ml, plus 4 razy dziennie cycki. Do tego 3 razy herbatke rumiankową po 10ml bo nie robi kupy

To nie dużo tego mm. A może jednak jej cyc starcza?zrób eksperyment dziś i nie daj jej mm.

 

[tragikomedia]

Tak zrobię bo juz nie mam innego wyjścia. Zapisałam ją też do gastrologa bo pediatra do niczego.

 

[tragikomedia]

Chyba że uczulenie na laktozę? Tak sugerowała pediatra. Ale ona nie ma problemów skórnych ani strzelających pienistych kupek jak to przy skazie białkowej bywa.

 

[paulenka91]

Chyba że uczulenie na laktozę? Tak sugerowała pediatra. Ale ona nie ma problemów skórnych ani strzelających pienistych kupek jak to przy skazie białkowej bywa.

Z tym Ci już nie pomogę bo nie wiem jak to jest. Ja bym zaczęła najpierw od tej strony.
Co napisalam

 

[paulenka91]

Mój ulewal po probiotyku i nie daje.

 

[Aguu]

No własnie o tym napisałam, chyba zostawię na cycu i ile zje tyle zje, tyle że głodna i nawet teraz się nie najadła i marudzi. A po tych wszystkich specyfikach rzeczywiście odwrotny jest skutek.

Bo jest ciągle głodna i płacze, po nakarmieniu mm jest spokój, ale do czasu kiedy nie zaśnie i nie zacznie się ulewanie.

To nie sa objawy najadania sie badz nie. Najadanie się mierzymy ilością siku i kup oraz przyrostem masy. Dzieci plączą, narusza, wiszą na piersi i to jest normalne. Toż mówić nie umie...

Dużo dziecku mieszasz w brzuchu. Pierś, mm.... herbatki ....