reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kryzys?

anineczka

królowa mrówek :P
Dołączył(a)
8 Listopad 2005
Postów
15 785
Miasto
Lubin/Irlandia/UK
Dziewczynki bądzcie dobre koleżanki i podzielcie się ze mną pomysłami jak walczyc z kryzysem ;-)
Czyli co robicie by wspomóc budżet domowy?
Chodzi mi o oszczędności w gospodarstwie domowym czyli wszelkie porady na temat tego, jak sobie radzić, jak oszczędzać, jak kupować, jak nie marnować jedzenia itp.
Proszę o wysoką frekwencję bo pomysły te będą przekazane do administratorki Aniaslu :tak:
Liczę na Waszą pomoc ;-)
 
reklama
dobrze sprawdza się tygodniowy plan jadłospisy i kupowanie np co weekedn na cały tydzień sprawdzałam sprawdza się zawsze masz w lodówce co trzeba najlepiej ulubione rzeczy:pP
jak chodzi o niemarnowanie jedzenia to jak mi się zrobi np wiecej obiadu lub czegoś do jedzenia np. Bigos fasolka czy leczo zamrażam od razu i nic sie nie zmarnuje
nie wiem co tu jeszcze moge doradzić hmmmm
 
Może kilka moich pomysłów.
Podstawa to:
-żarówki energooszczędne.
- jeśli mamy elektryczny czajnik to lepiej wlac do niego mniej niż więcej wody :tak:
-pranie najlepiej wstawiac na najniższą temperature.Ja zazwyczaj piorę na 40 stopniach.
-lodówkę zamykac szybko,nie zastanawiac się za długo co by się zjadło.
-wyłączamy tv i inne ze stand by.Wszystko w nocy powinno byc kompletnie wyłączone (mąż dodatkowo pracuje po pożarach i już sie nasłuchałam,że tv w nocy się zapalił ).
-temperatura w nocy powinna byc obniżona zaoszczędzicie na ogrzewaniu.
-używam zmywarki co pozwala zaoszczedzic na wodzie (choc za wode nie płace ale zawsze to oszczędnośc w inny sposób)
-ja jeszcze tego nie robię,ale mój dziadek podstawia wiadro pod kran w wannie i wodą,która skapie spłukuje kibelek ;-)
-zlikwidowałam swoją karte kredytową :baffled::-D
 
Na pewno pomaga wyłącznie światła w pomieszczeniach w których nie przebywamy, sama często zostawiam światło w dwóch lub trzech pokojach bo za chwilę tam mam wrócić ale w międzyczasie mały o coś zapyta lub poprosi i zajmuję się nim przez następne kilkanaście minut, a prąd płyyynieee.... :no2:
 
W zwiazku z tym, ze mamy czlonkostwo w klubie sportowym doslownie za plotem to czesto z mezem idziemy tam na wieczorne cwiczenia i prysznic, co by w domu wode i gaz oszczedzic :tak: ale jak tak ten kryzys sie poglebi no to w ramach oszczednosci mozna bedzie zrezygnowac z roznych dodatkowych zajec, innym sposobem tez jest zastapienie rzeczy drozszych tanszymi (kosmetyki, srodki czystosci, srodki chemiczne itp.) choc mam nadzieje, ze az tak zle nie bedzie :baffled:
 
-Zamiast kina i centrum handlowego - spacer z rodzinką po lesie!,
-Zamiast jedzenia na mieście - domowe obiadki, które tez okazały się pyszne,
-Zamiast deseru w postaci lodów Algida - lody robione w domu - z proszku,
-Zamiast piórnika z Włatcami Móch - gładki, zwykły piórnik,
-Zamiast szaleństwa w marketach - zakupy w sklepie na rogu, ba! - okazało się, że są tańsze niż w podobno najtańszym markecie!
-Zamiast warzyw w puszce- warzywa z warzywniaka, tylko na dobre to akurat może wyjść

i uwaga....

-Zamiast prezerwatyw - kalendarzyk! hihihi:) a nuż będzie z tego jakiś rozkoszny maluch!:confused:
 
A! i wyłączamy na noc telewizor i wieżę z kontaktu, żeby biernie nie ciągnęło, a kran w kuchni ustawia się na "kapanie ciurkiem całą noc" - i tym sposobem garnek zupy jest za darmową wodę następnego dnia:) - bo licznik wody nie liczy kapania:)
 
Laseczki może banalne ale zakupy w Biedronce naprawdę bardzo wspiera domowy budżet. Naprawdę 1,5 - 2 zł różnicy na produkcie.Nie chodzi o produkty made in biedronka tylko taki ogólnodostępne- rama, kujawski itp.
pozdrawiam
 
reklama
właściwie zakupy w osiedlowych sklepach czy dyskonatach spożywczych są czasami dużo korzystniejsze od zakupów w dużych supermarketach. Ja mam po drodze Biedronkę i Lidla
 

Podobne tematy

Do góry