reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kryzys?

tak jak już było napisane i potwierdzam żarówki energooszczędne naprawde oszczędzają prąd:-),
zakupy w lidlu i w biedronce zostawiają trochę więcej kaski w portfelu;
nie kupowanie na zapas;
 
reklama
U nas weszlo takie prawo! Tylko zarowki energooszczedne. Normalnych niemozna juz produkowac. Co onacza ze to wazny punkt nietylko w oszdzedzaniu ale i w ochronie srodowiska.
 
Może i jużnie produkują zwykłych żarówek ale w sklepach jeszczesą do nabycia. I prawdą jest że są tańsze od energooszczędnych, ale warto zainwestować:)
 
To prawda, że energooszczędne żarówki oszczędzają prąd, ale trzeba pamiętać, żeby... ich nie włączać co chwilę. Innymi słowy - tu się nie sprawdza zasada - wychodzisz z pokoju, wyłącz światło. One najwięcej prądu pobierają na początku, do rozgrzania się, więc właczanie ich na moment, wyłączanie, za 5 minut znów włączenie to marnotrawstwo - prądu i samej żarówki, bo tak się szybciej niszczą...

Ja mam problem, bo muszę pamiętać jeszcze gdzie mam energooszczędne, a gdzie są inne ;)
 
Podobno mozna spokojnie wyprodukowac zarowki 99 WAT i by dzialaly. Niezly wybieg, ale chyba sie nie oplaca, skoro nikt nie wpadl na ten pomysl do tej pory :-)
 
Ja dodatkowo proponuje mały biznes który moze wspomóc budżed domowy. Chodzi o firmę FM. Zainteresowanych zapraszam na swoja strone www.fmgroup.slask.pl lub na priva bo nie bedę tu robiła reklamy. Powiem tylko że w ten sposób można na początku dorobić sobie troche grosza.
 
witam, według mnie dużą oczędnościa jest zakup świniaka może pół w zależności jak duża rodzina.... z tym ze ja mieszkam na wsi i u mnie nie ma wiekszego problemu dostać świniaczka z którego robię domowe pasztety w słoikach, kiełbaske słoikową , odrazu galaretę, bigos... można dużo miesa pomrozic ,poporcjowac i juz jest na obiadki....a uwierzcie mi ze róznica jest ogromna w cenie bo za kg świniaczka od gospodarza płacę 5 zł za kilogram .... ja jeszcze uwielbiam pieczone mięsko i potem na kanapki... a kto ma możliwość wędzenia i warunki to uwędzić....i szyneczka wędzona jest w cenie 5 zł za kilogram plus swoja robota a nie w supermarketach po 25 zł i nastrzykiwane Bóg wie czym.
 
Pomyślałam o tym,żeby nie ogladac tv i korzystac jak najmniej z kompa, a dłużej siedziec z dzieciakami.
Można się rozejrzeć za jakimis dodatkwoym zajęciem?
robić biznesplan domowy?
Kupowac ubrania w second handach?
 
reklama
Ja nie posiadam telewizora i da sie z tym żyć:), i mniej prądu się zużywa, ale pewnie komputer nadrabia:-p
Żarówki energooszczędne jak najbardziej, tylko nie wyłączać co chwile, bo wtedy szybciej się zużywają, a poza tym najwięcej prądu pobierają przy włączaniu.
Zakupy w lidlu czy biedronce, zdecydowanie tak.
Ubrania- fajnie jest kupić coś nowego, ale ja np. często przerabiam, lubię zrobić 1 ciuszek z dwóch starych:) Maszynę do szycia dostałam od mamy.
Wśród swoich koleżanek i kuzynek wymieniamy się ubraniami po dzieciaczkach, to spora oszczędność patrząc na ceny ubrań dla dzieci w sklepach.

A co do jedzenia, czegoś nie zjemy,np. bigosik, leczo czy gołąbki bach do zamrażarki, nie zmarnuje się, a za jakiś czas mamy szybko pyszny obiadek.
 

Podobne tematy

Do góry