Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 10 877
W 6+2 zalałam się żywą krwią i myślałam, że poroniłam. Okazało się, że to krwiak. Odstawiono mi acard. Jeszcze trochę plamiłam ok 2 tygodnie. Dr nie kazał leżeć ale miałam nie wysilać się bardzo i tyle. Córa ma 5 miesięcy.Cześć! Jestem w 7 tygodniu ciaży, po 6 wcześniejszych stratach. Od początku walczę z krwiakiem i mam plamienia. Głównie są po nocy. W zaleceniach mam leżenie. Czy któraś z Was tez to przechodziła? Jak długo to plamienie trwało? Czy było tylko brązowe czy miało tez różne kolory? Jakie miałyście zalecenia?