Witam , w zeszłym tygodniu tj. 24.05 dowiedziałam się że jestem w 5 tc ciąży lekarza poinformował mnie że widoczny na USG jest krwiak . W sobotę miałam lekkie brązowe plamienie które ustało dziś znów trochę mi poleciało również było takie brązowe jest lepkie . Wizytę mam jutro czy mogę zaczekać z tym czy powinnam jechać do szpitala ? Z góry dziękuję za pomoc .
reklama
G
guest-1693758626
Gość
Ja będąc w 6 tyg i 5 dniu ciąży wylądowałam w szpitalu z plamieniami żywej krwi i brunatnej.Witam , w zeszłym tygodniu tj. 24.05 dowiedziałam się że jestem w 5 tc ciąży lekarza poinformował mnie że widoczny na USG jest krwiak . W sobotę miałam lekkie brązowe plamienie które ustało dziś znów trochę mi poleciało również było takie brązowe jest lepkie . Wizytę mam jutro czy mogę zaczekać z tym czy powinnam jechać do szpitala ? Z góry dziękuję za pomoc .
Od razu rano jak zauważyłam na bieliźnie plamienia spakowałam torbę na szpital I razem z mężem pojechaliśmy.
Okazało się że jest cecha odklejania się kosmówki jak zapytałam się lekarza jaka jest tego przyczyna powiedział że być może był krwiak i on pękł I pociągnął kosmowke z sobą. Ale tego już nie było widać na usg tego krwiaka.
Leżałam ponad tydzień czasu w szpitalu brałam masę leków i dużo leżałam.
Ja osobiście z takimi plamieniami jak brązowe czy żywa krwią pojechałabym na szpital upewnić się czy wszystko jest w porządku. Może zostawia w szpitalu może nie to już zależy od szpitala.
Ale lepiej spokojnie spać wiedząc że się wszystko zrobiło w tej sprawie
Ja w czwartek byłam u lekarza który wykonywał mi usg i nic nie zauważył, a w poniedziałek nagle chlusnela że mnie krew. Od razu pakowanie i do szpitala. 30min autem, robiliśmy postoje żebym mogła zmienić podpaskę... Okazało się że mam krwiaka który się opróżnia. Niestety zaginął mi wypis, i nie pamiętam jakiej był wielkości. Do szpitala przyjechałam wieczorem, następnego dnia rano już wyszłam. Nie dostałam żadnych leków czy witamin, lekarz powiedział że musi się opróżnić i tyle. Nic z tym nie zrobimy. Zlecił kontrolę za parę dni u swojego giną. Przez 2 tyg miałam jeszcze brązowe plamienia. Ale to tylko mój przyklad, każdy przypadek jest inny.
Dzięki za odpowiedź. Zadzwoniłam do przychodni Pani zleciła mi poczekać do jutra tylko leżeć , jeśli plamienia nie są cały czas i w kolorze brązowym to mam się nie stresowaćJa w czwartek byłam u lekarza który wykonywał mi usg i nic nie zauważył, a w poniedziałek nagle chlusnela że mnie krew. Od razu pakowanie i do szpitala. 30min autem, robiliśmy postoje żebym mogła zmienić podpaskę... Okazało się że mam krwiaka który się opróżnia. Niestety zaginął mi wypis, i nie pamiętam jakiej był wielkości. Do szpitala przyjechałam wieczorem, następnego dnia rano już wyszłam. Nie dostałam żadnych leków czy witamin, lekarz powiedział że musi się opróżnić i tyle. Nic z tym nie zrobimy. Zlecił kontrolę za parę dni u swojego giną. Przez 2 tyg miałam jeszcze brązowe plamienia. Ale to tylko mój przyklad, każdy przypadek jest inny.

Czy z Dzieciątkiem wszystko dobrze ?Ja będąc w 6 tyg i 5 dniu ciąży wylądowałam w szpitalu z plamieniami żywej krwi i brunatnej.
Od razu rano jak zauważyłam na bieliźnie plamienia spakowałam torbę na szpital I razem z mężem pojechaliśmy.
Okazało się że jest cecha odklejania się kosmówki jak zapytałam się lekarza jaka jest tego przyczyna powiedział że być może był krwiak i on pękł I pociągnął kosmowke z sobą. Ale tego już nie było widać na usg tego krwiaka.
Leżałam ponad tydzień czasu w szpitalu brałam masę leków i dużo leżałam.
Ja osobiście z takimi plamieniami jak brązowe czy żywa krwią pojechałabym na szpital upewnić się czy wszystko jest w porządku. Może zostawia w szpitalu może nie to już zależy od szpitala.
Ale lepiej spokojnie spać wiedząc że się wszystko zrobiło w tej sprawie

G
guest-1693758626
Gość
Zgadza się że każdy przypadek może być inny.Ja w czwartek byłam u lekarza który wykonywał mi usg i nic nie zauważył, a w poniedziałek nagle chlusnela że mnie krew. Od razu pakowanie i do szpitala. 30min autem, robiliśmy postoje żebym mogła zmienić podpaskę... Okazało się że mam krwiaka który się opróżnia. Niestety zaginął mi wypis, i nie pamiętam jakiej był wielkości. Do szpitala przyjechałam wieczorem, następnego dnia rano już wyszłam. Nie dostałam żadnych leków czy witamin, lekarz powiedział że musi się opróżnić i tyle. Nic z tym nie zrobimy. Zlecił kontrolę za parę dni u swojego giną. Przez 2 tyg miałam jeszcze brązowe plamienia. Ale to tylko mój przyklad, każdy przypadek jest inny.
Ja dostałam masę leków i nakaz leżenia wstawanie wyłącznie do toalety.
Tylko ze u mnie to tak naprawdę tylko raz było więcej tego brązowego plamienia a gdy przyjechaliśmy na szpital uspokoiło się jakieś takie pojedyncze nitki śluzu podbarwionego w kolorze brązu ale zostałam na oddziale ponad tydzień czasu może również i ze względu na moją historie.
G
guest-1693758626
Gość
Tak z dzieciatkiem wszystko dobrze ❤Czy z Dzieciątkiem wszystko dobrze ?Kazała mi zaczekać do jutra rana gdyż nie mam obfitego plamienia.
Ponad 16 tydzień ciazy ❤
Ważne że konsultowałaś to z lekarzem.
Teraz lez i odpoczywaj.
Koniecznie daj znać jak po wizycie ❤
Trzymam kciuki! ❤
Dara34
Zaciekawiona BB
Ze mnie chlusneło w 14tc. Bardzo to przeżyłam. Miałam przetaczaną krew, osocze. 9dni w szpitalu. Dziś 18 w między czasie kontrola u lekarza. Krwiak jest już mniejszy - resztki 4x1cm po krwotoku. Skąd krwotok nikt nie wie. Dwa tygodnie leżenia w domu, po kontroli jest ok, mam się oszczędzać. Źle czuje się psychicznie.... Ciągle leżę, na dwór nie wychodzę... Mam leki że znów będzie krwotok... Czytam o depresji ale to nie to. Czasami się źle czuje fizycznie. Nic mnie nie boli ale głową mi siada.... Moje wszystkie zainteresowania "czekają". Jutro dzień dziecka a ja w domu...nic dla dzieci (mam jeszcze dwie dziewczynki) nie zorganizuje. Mam opiekę, wsparcie itd ale psychicznie ciąża mnie dobija.... Czekam na lepsze dni.
G
guest-1693758626
Gość
Kochana rozumiem Cie idealnie.Ze mnie chlusneło w 14tc. Bardzo to przeżyłam. Miałam przetaczaną krew, osocze. 9dni w szpitalu. Dziś 18 w między czasie kontrola u lekarza. Krwiak jest już mniejszy - resztki 4x1cm po krwotoku. Skąd krwotok nikt nie wie. Dwa tygodnie leżenia w domu, po kontroli jest ok, mam się oszczędzać. Źle czuje się psychicznie.... Ciągle leżę, na dwór nie wychodzę... Mam leki że znów będzie krwotok... Czytam o depresji ale to nie to. Czasami się źle czuje fizycznie. Nic mnie nie boli ale głową mi siada.... Moje wszystkie zainteresowania "czekają". Jutro dzień dziecka a ja w domu...nic dla dzieci (mam jeszcze dwie dziewczynki) nie zorganizuje. Mam opiekę, wsparcie itd ale psychicznie ciąża mnie dobija.... Czekam na lepsze dni.
Moja 4 ciąża wymarzona wyczekiwana.
3 poronienia za mną wiec jestem mama anielskich dzieci.
Gdy zobaczyłam plamienia mega się wystraszyłam i byłam wręcz pewna że mój piękny sen właśnie się kończy.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło teraz 16 tydzień. Pobyt w szpitalu ponad tydzień czasu nakaz leżenia i wstawanie tylko do toalety. Po wyjściu ze szpitala również polegujacy tryb życia czyli dużo dużo odpoczynku.
Kazda wizyta w toalecie przyglądanie się na papier czy na pewno nie ma plamienia.
Psychika w pewnym momencie siada czekam od wizyty do wizyty.
Ale wierzę że teraz nam się uda że w końcu zostaniemy rodzicami i będziemy mogli tulić dzieciaka w ramionach.
Wiem że masz ciężko ale nie ma wyjścia musisz odpoczywać i mimo wszystko wierzyć że będzie wszystko dobrze ❤❤
Coreczki w jakim masz wieku ?
reklama
Hej , niestety lekarz stwierdził że nie widzi płodu według niego powiększył się tylko pęcherzyk ciążowy ,co do plamien powiedział że się nie martwić i nie wie dlaczego wystąpiły , nie mam żadnych innych objawów nie przepisał mi żadnych leków .. martwię się czy to możliwe żeby nie było widać płodu .. stwierdził że jeśli za tydzień nie ukaże się będziemy usuwać. Wierzę do ostatniej chwili jednak się bardzo martwię.nie wiem co mam zrobić.Tak z dzieciatkiem wszystko dobrze ❤
Ponad 16 tydzień ciazy ❤
Ważne że konsultowałaś to z lekarzem.
Teraz lez i odpoczywaj.
Koniecznie daj znać jak po wizycie ❤
Trzymam kciuki! ❤
Podobne tematy
Podziel się: