reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Krwiak w ciąży

Pobolewanie brzucha to normalne w ciąży niekoniecznie jest to z krwiakiem związane. Mnie podbrzusze bolało przez całą ciąże i nic złego się nie działo tylko ja miałam mięśniaka w macicy oprócz krwiaka, który ku zdziwieniu mojej lekarki zniknął po porodzie, a właściwie synek go wypchnął wychodząc na świat. Krwiak albo się wchłonie albo właśnie w postaci skrzepów wyjdzie. Naprawdę oszczędzaj się nie dźwigaj nic i będzie dobrze.
Mnie dzis boli brzuch jak na okres, rano krwe w wc i czekam na izbie przyjęć na sprawdzwnie czy wszysko jest OK. Myślę, że krwiak zavczął się wypróżniać.
 
reklama
Drogie!!!
Jestem po badaniu, zostałam przyjęta o 17:30, po ponad 6h oczekiwania.
Na ta chwilę wszystko w porządku, na USG nie widać krwiaka. CRL 17.9mm, 8t.2d. FHR 170/min.
Dwóch lekarzy oglądalo USG, powiedzieli, ze z krwiakiem sprawa jest dynamiczna i go nie ma i rano mógł się wypróżnić.
Wskazali leżenie do luteiny dodali duphaston.
 
Hej. W 14 tyg trafiłam do szpitala z mocnym krwawieniem, leciały skrzepy. Myślałam już o najgorszym. Przyjęli mnie na oddział, wyszłam po 6 dniach ale cały czas mam plamienia. Już dwa tygodnie od krwawienia. Plamienia są brązowe, nie mam potwierdzenia ze to był krwiak, w sumie niewiadomo. Długo jeszcze plamilyscie po krwawieniu?
 
Witam kobietki. Piszę do Was drzacymi palcami. A mianowicie jestem w 3 ciąży 2 poprzednie niestety zakończyły się poronieniem. Teraz 8 tydzień i w piątek w nocy dostałam nagle obfitego krwawienia i wyszedł skrzep dość spory. Byłam przerażona że to już najgorsze. Po konsultacji z lekarzem poczekalam do rana i pojechałam na IP. Okazało się że z dzidzia jest okej a wykryto i mnie krwiak 1 cm na 1.5 cm. I wrócilam do domu duphaston 3x1 i leżenie. Lekarz oszacowal szansę 50 na 50 z donoszeniem ciąży. Był ktoś może w podobnej sytuacji jak to się skończyło. Może ktoś mi coś więcej powiedzieć. Dodam jeszcze to że cały czas praktycznie mam brązowe plamienie to normalne?
 
Ja miałam krwiaka wielkości jaja płodowego. 2x 3 cm w 7 tyg. Na usg wyglądał jak brat bliźniak mojego dziecka. Lekarz tez mi dawal szanse pol na pol. Przeleżałam w lozku do 12 tyg. Na szczęście krwiak sie wchlonol. Tez mialam krwotok - krew przemoczyła cala podpaske od brzego do brzegu. Lekarz byl zaskoczony że dzidzia to przetrwała. Mnie sie udało . Życzę Ci wszystkiego dobrego.
 
Witam Was dziewczyny.
Podbijam wątek, bo oczywiście szukam wszędzie informacji na temat krwiaka podkosmówkowego. U mnie wykryty w 6 tygodniu o wielkości niecałych 2 cm. Dostałam zalecenia aby cały czas leżeć, wstawać tylko do wc i na posiłek oraz 3x1 duphaston. Nie plamię. Za tydzień mam kolejną wizytę, boję się przeogromnie ale jedynie co mogę zrobić to leżeć i czekać.
Widzę, że wiele historii jednak kończy się pomyślnie i krwiaki się wchłaniają.
 
Witam Was dziewczyny.
Podbijam wątek, bo oczywiście szukam wszędzie informacji na temat krwiaka podkosmówkowego. U mnie wykryty w 6 tygodniu o wielkości niecałych 2 cm. Dostałam zalecenia aby cały czas leżeć, wstawać tylko do wc i na posiłek oraz 3x1 duphaston. Nie plamię. Za tydzień mam kolejną wizytę, boję się przeogromnie ale jedynie co mogę zrobić to leżeć i czekać.
Widzę, że wiele historii jednak kończy się pomyślnie i krwiaki się wchłaniają.
Hej.
Ja we wtorek zaczelam bardzo krwawić i już myślalam, że po wszystkim. To był 9+3. Na USG okazało się, że mam krwiaka dość sporego. Lekarz powiedział tylko, że ciąża zagrożona i jest bardzo zaniepokojony... Zapisal duphaston i mam leżeć. Kolejna wizyta wizyta 20.12. Mam nadzieję, że na swieta jednak będę mogła ogłosić rodzinie dobra nowinę. Trzymam kciuki by wszystko dobrze się skończyło!
Daj znać po wizycie.
 
reklama
Witam Was dziewczyny.
Podbijam wątek, bo oczywiście szukam wszędzie informacji na temat krwiaka podkosmówkowego. U mnie wykryty w 6 tygodniu o wielkości niecałych 2 cm. Dostałam zalecenia aby cały czas leżeć, wstawać tylko do wc i na posiłek oraz 3x1 duphaston. Nie plamię. Za tydzień mam kolejną wizytę, boję się przeogromnie ale jedynie co mogę zrobić to leżeć i czekać.
Widzę, że wiele historii jednak kończy się pomyślnie i krwiaki się wchłaniają.
Hej.
Ja we wtorek zaczelam bardzo krwawić i już myślalam, że po wszystkim. To był 9+3. Na USG okazało się, że mam krwiaka dość sporego. Lekarz powiedział tylko, że ciąża zagrożona i jest bardzo zaniepokojony... Zapisal duphaston i mam leżeć. Kolejna wizyta wizyta 20.12. Mam nadzieję, że na swieta jednak będę mogła ogłosić rodzinie dobra nowinę. Trzymam kciuki by wszystko dobrze się skończyło!
Daj znać po wizycie.
 
Do góry