reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kosmetyki i akcesoria dla noworodka

W dani myją samą wodą. Mają specjalne do tego gąbeczki cienkie jak papier. Przecierasz i wyrzucasz. Nie używają chusteczek bo w nich są środki konserwujące itp. Duny na tym tle mają świra. 100 takich gąbeczek w podobnej cenie co chusteczki. Ja i tak używam trochę tego , trochę tego. W drodze czy u kogoś wygodniej chusteczkami. W domu czasem gąbeczkami teraz już chusteczki. Mała podrosła i nie straszna mi ta chemia ;)
 
reklama
Czyli nie dajmy się zwariować, chusteczki to nie samo zło, woda też w różnych przypadkach, gąbeczek póki co u nas nie ma. Jak dla mnie te chusteczki Kindii w nowych opakowaniach są bardzo delikatne, nie nadmiernie nasączone, pachną środkami pielęgnującymi typu olejek migdałowy a nie chemią. Ja testuję chusteczki na sobie, przecieram ręce lub twarz i od razu wiadomo, jak chusteczka działa na skórę.
 
Nikt nie mówi żeby dać się zwariować. Widać, że każdy robi tak jak mu najwygodniej. Mi jest łatwiej wsadzić dziecko do umywalki albo wanny i umyć po kupie niż walczyć chusteczkami :) ale w trasie oczywiście niezastąpione. Ciekawa jestem tych gabeczek. One są czymś nasączone?
 
Nie. Te gąbeczki są kwadratowe i cienki. Niczym nie nasączane. Bierzesz pod kran przecierasz mokrą gąbeczką a później mozesz pupę wytrzeć albo suchą gąbką albo np ręcznikiem.
 
Do góry