M
Mateuszkowa
Gość
jestem już po spacerze
Mati dziś nieznośny zrobił kupe na spacerze znowu ????? co on ma z tymi kupami ?? jak robi rano jeszcze ??? i potem ryło bo nie chce iść do domu a godz już byliśmy, sople lodu pewnie w majtach dawno no i masakra, na ręce nie bo mnie bije wyrywa się, za ręke nie bo drze się, najlepiej w w błoto i do psów grrr...
ale juz po obiedzie jest i śpi
Editek ja tak samo-jak coś do zrobienia jest to tylko rano, tak więc jeszcze dziś przed wyjściem sprzątnęłam, pranie powiesiłam i ugotowałam zupę małemu..
Gaja masz złe wrażenie nic do siebie nie wzięłam tak jak piszesz tylko przypominam sobie jak Tobie tłukłyśmy jakiś czas temu jak jest a Ty swoje
Jolek okulary mam ale zwykłe co do ryneczku to jest z 25 min piechotą ale ludzi tam jak nie wiem bo to taki zamknięty " bazar" no i z dzieckiem kiepsko :/ :/ może z P tam pójdę bo i kieszonkowcy sa i w ogóle :/ a to przy moich rodzicach dokładnie, ale jakoś nie mam ochoty na odwiedziny i ja tez kawke proszę
Mati dziś nieznośny zrobił kupe na spacerze znowu ????? co on ma z tymi kupami ?? jak robi rano jeszcze ??? i potem ryło bo nie chce iść do domu a godz już byliśmy, sople lodu pewnie w majtach dawno no i masakra, na ręce nie bo mnie bije wyrywa się, za ręke nie bo drze się, najlepiej w w błoto i do psów grrr...
ale juz po obiedzie jest i śpi
Editek ja tak samo-jak coś do zrobienia jest to tylko rano, tak więc jeszcze dziś przed wyjściem sprzątnęłam, pranie powiesiłam i ugotowałam zupę małemu..
Gaja masz złe wrażenie nic do siebie nie wzięłam tak jak piszesz tylko przypominam sobie jak Tobie tłukłyśmy jakiś czas temu jak jest a Ty swoje
Jolek okulary mam ale zwykłe co do ryneczku to jest z 25 min piechotą ale ludzi tam jak nie wiem bo to taki zamknięty " bazar" no i z dzieckiem kiepsko :/ :/ może z P tam pójdę bo i kieszonkowcy sa i w ogóle :/ a to przy moich rodzicach dokładnie, ale jakoś nie mam ochoty na odwiedziny i ja tez kawke proszę