reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Hejka:-)

a nas odwiedziła mama moja z bratem i tatą i bratankiem i mały tak się rozbrykał że szok tak o 19 musielismy ich odprowadzać to nasz całą drogę biegusiem pokonał a tamten niestey nie nadążał heh ale jak sie waży 25kg w wieku 4 lat to tak jest
Po przyjsciu padł heh o 20 a ja dobra mama robiłam do 11 rysunek na konkurs heh:-)
J. dzisija jedzie po swinkę heh kupilismy połówke i zobi z niej mięsko zapiekane i pasztety a reszta na mięsko ale chodziło nam bardziej o wyroby. No i jak tu byc na diecie:crazy:


Jolek o taka ta herbata Irving - TEA SPA oczyszcz bo wczoraj sikałam jak normlanie jakas krowa hahah Ale trochę drogo wychodzi jak dla mnie bo pijąc 2 szasztki to na 5 dni tylko.

Edysiek no chyba mamy bliżej sąsiad mi wczoraj mówil że w teleexspresie pokazywali że bocian gdzies tam przyleciał juz heh
a jaka ta herbata w saszetkach czy sypana bo z mięta to jakos nigy nie widziałam albo nie zwracałam uwagi heh

Dorcia no widzisz zawsze to sobie posiedzisz wieczorkiem heh a ty sama jeszcze nie padlaś ?:confused: hehe
A co do jedzenia to mały u nas różnie ostatnio ma szał na makaron to mu zrobiłam pomidorową z takimi małymi kółeczkami i piers z pomysłu na z kokardkami do tego ogórek ze śmietanka bo tez uwielbia hehe

Gaja a widzisz to ja dlatego juz chyba nnie piję prawi kawy jak wypijam 3,4 zielone herbaty hehe
 
reklama
dzień dobry..
eh powiem Wam, że lubię tu wchodzic bo sobie mogę napisac i pozrzędzić, czy ktoś to czyta to inna sprawa ale mi lepiej :-D

zapomniałam sobie o ur mojej matki, że 50te
no szlag.. miałam iść dziś do cerfa po prezent ale tyle śneigu napadało przez noc i sypie dalej, że wózkiem nie ma szans przejechać! a już trawniki byly prawie zielone:szok:
muszę czekać na P, a przyjęcie o 17 :/ wczoraj ojciec zadzwonił wieczorem, że organizują! nosz.... gdyby to był weekend to ok, ale z dnia na dzień, a nigdy nie robili imprez w środku tyg.. :/
jutro rano jadę z Matim na bilans, mc nie jeździłam autem i już sr*m po gaciach :-D a wieczorem może do teściów na zalegly dzień babciów :-Di fawory jakieś :p

Editek fajnie z tym śwniakiem ale ja bym chyba musiała zamrażalnik kupić dodatkowy hahahahaha :D , ten bratanek fakt dużo waży 25 kg ale może jest wysoki ? może wyrośnie jeszcze, ja padłam po 23 :-D:-D tak zazwyczaj chodze spać :p

gDZIE reszta??
 
jestem,
jolek mój chodzi późno spać to jak o 22 go wysadzę to wytrzymuje do rana:tak: czasem podsika w majty ale to jak sie ochleje mleka przed spaniem, a potrafi 2-3 butle sobie na raty wypić:baffled:

No i Maks wczoraj po 22 zaczą wymiotować, od Olki zapał. Na szczęście w nocy już był spokój i dzis rano też jakby nic mu nie było tylko srakietę dostał ale Olka też tak miała i po dobie mijało:baffled:
 
Gaja no to u nas takie jednodobowe rzyganko było własnie w sylwestra mały zaczął starszy my dziadki normalnie wszystkich zaraził ale to było najlepsze że po dobie wszystkie objawy mijały może to rota tylko my juz jesteśmy na niego tak uodpornieni że nie działa tak silnie:confused: albo to jakaś nowa lżejsza odmiana z powietrza się wzięła jak mrozy zelżały.


Dorcia to mówisz że u ciebie biało u nas cos tam pokropiło sniegu rano a tak to sucho jak na razie tzn. sniegu nie ma ale leje heh nienawidzę takiej pogody :baffled: dopisze później resztę bo brat przylazł
 
Witam. Podły humor dziś mam:/ Obudziłam się o 4tej a raczej Igor mnie obudził.Siedział w łóżeczku i się bawił swoją grzechoczącą maskotką:/ a później już zasnąć nie mogłam. Udało mi się dopiero po 7mej. Do tego na dworze szaro buro i ponuro:crazy:

Editku
jak gdzieś dorwę tą herbatę to kupię. Zobaczymy czy taka dobra. Herbatę zieloną z miętą masz np z Sagi! Ty może małemu też herbatę zieloną do picia dajesz skoro tyle energii ma:)

Mateuszkowa
śnieg macie???U nas już dawno nie ma! No lipa z tymi urodzinami wyszła. A nie za szybko na bilans z młodym?? My dopiero w kwietniu mamy iść jak Igi dwa latka skończy.

Gaja ja myślałam że Ciebie jakiś wir złapał że się nie odzywasz.
Igi jeszcze wstaje po nocy z pełną pieluchą więc to jeszcze chyba nie czas na odstawianie pieluchy do spania.
 
cd.
Dorcia a co zamierzasz mamie kupic masz juz coś wybrane?

Jolek a rzeczywiście jest z sagi kupię sobie jak wyjdę z domu hehe bo u nas dla odmiany rozpadało się na maxa ale deszcz:crazy:
A wlaśnie a mój w dzień chodzi bez pieluchy ale na noc mu zakladam bo zesika się ale nie dużo raz może dwa ale jednak jeszcze nie zwytrzymuje ale wypija cała butelke wody albo herbaty w nocy takze może dlatego ja licze na to że sam moze przestanie sikac:-)
 
Editku u nas nie pada ale dalej szaro. Powinnam się zebrać i z młodym na dwór iść ale jakoś humor się pogarsza i ruszać mi się nie chce.
 
ja byłam trszkę na spacerze z Maksem, poszliśmy do Urzędu miasta bo sie okazało, że zniknął mój dowód osobisty:baffled: raczej nikt m nie ukradł bo zrobiłby to z zawartością portfela a nie włożył mi go spowrotem, podejrzewam Maksa bo potajemnie nieraz mi grzebał w nim :baffled: No ale wiecie nerwy miałam, przeryłam wszystko i poszłam unieważnić, wolę chuchać na zimne niż potem znależć w skrzynce harmonogram spłaty kredytu:baffled: Także do tej pory mnie ściska w żoładku z nerwów:szok:
 
eh poszlam se malować moje cudeńka ;D jeszcze lakier muszę kupić , pomalować i dodac ozdoby :tak:trochę sie zrelaksowalam

Editek a no biało :nerd: nie wiem czy cieszyć się czy nie:laugh2: myślałam, żeby kupić jej jakąś apaszkę tyaka elegancką zobaczymy czy będzie tylko..:confused:
Jolek jak byliśmy na bilansie na rok, to kazała przyjść za poł roku :tak:
Gaja współczuje:baffled:

a mój jeszcze pieluchowy :szok:
 
reklama
Gaja unieważniłaś dowód i znalazł się później? Nowy teraz będziesz wyrabiać??

Mateuszkowa
pochwal się swoimi cudeńkami:)

My byliśmy dziś na dłuższym spacerku, słoneczko nam zawitało więc się zebrałam z młodym co miałam z Wisielczym humorem siedzieć w domu to chociaż się przewietrzyliśmy. Dosłownie przewietrzyliśmy bo nie sądziłam że taki wiatr jest. Teraz patrzę przez okno i śnieg leży- nie wiem kiedy on padał:/
 
Do góry