reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Hmmm Mateuszkowa to chyba od tego sexu waga w dol poszla ;-):-) klotnie czesto maja taki efekt ...

Moje hula hop,no krecilam wczoraj,ale krotko 2-3 minutki...no ale tyle mam przeciez krecic w pierwszym tygodniu... sniaki ciagle sa i chyba se beda:dry: nie wiem...dopoki mam zamiar krecic to chyba nie zejda...
 
reklama
Mateuszkowa
miesnie to automatycznie napinam :) przeciez przy kreceniu hula hop wlasnie o napinanie miesni chodzi :) i wlasnie przez to ,ze je napinam by to kolo utrzymac to chyba dlatego tak mnie boli jak krece.
No nic...dzisiaj znowu zaloze cos grubego,zacisne zeby i heja!!:-D jak przestaje krecic to ten brzuch az mnie piecze :sorry2:
 
Mateuszkowa to takie tabletki co na noc bierzesz i rano idziesz do WC:-p Jakieś tam wyciągi z aloesu i kruszyny są:tak:
Ja biorę bardzo rzadko, ostatnio chyba z pół roku temu, na mnie z kolei nic nie działa innego ani śliwki suszone, ani maślanka i kefiry, ba nawet sok z kiszonych ogórków i kapusty nie działa:dry: Ale generalnie nie mam problemów z chodzeniem do kibelka, wspomogłam się bo czułam sie ociężała i musiałam się pozbyć balastu:-p
 
Witam!
Właśnie wróciliśmy, teraz zjadłam odsmażane pierogi ruskie (od mamy:tak:) a zaraz muszę brać się za jakieś porządki.
Kupiłam sukienkę Angelice, piękna biało-różowa z bolerkiem, tak typowo balowa suknia. Kosztowała 135 zł, ale dziadek dał ;-)
Teraz musze pojechać i sobie coś kupić, może pod koniec tygodnia weżmę sobie wolne i pojadę tak na spokojnie.

Toxicstar głowa do góry, zobaczysz będzie lepiej :tak: Teraz byłaś chora to pewnie dlatego, a lepiej już Ci ?
Zrobi się ładna pogoda, to i jeść się tak nie będzie chciało, będziesz więcej chodziła na spacery i waga pójdzie w dół.

Gaja ja też tak mam, że jak mój się spóźnia albo coś to mam zaraz czarne myśli :no:

A co do środków przeczyszczających, to ja po obżarstwie świątecznym zrobiłam sobie takie kilku dniowe. Z tym, że ja piłam herbatę Figura na noc. Od razu lepiej się zrobiło ;-) Tylko to można najwyżej kilka dni stosować, bo można się uzależnić i nie każdemu to dobrze służy.

Mateuszkowa to dobrze, że udało się już pogodzić.
Ja też wczesniej nigdy sie nie odchudzałam, a teraz ciężko się odzwyczaić :eek: Najgorzej było z liczeniem kalorii, nawet jak przestałam to kładąc się spać liczyłam ile to zjadłam w ciągu dnia :baffled: normalnie jak nałóg :-D Teraz juz mi przeszło, czasem dla ciekawości sobie policzę ;-)

Jolit@ ja nie kręciłam chyba 2-3 dni i siniaki zeszły, a teraz juz się nie robią nawet po dłuższej przerwie.
Ubieraj gruba bluzę albo sweter, choć mi wtedy jakoś niewygodnie było ćwiczyć.
 
ale tu pusto!!

i gdzie Alusia ??he??? ;-)

my dzisiaj byliśmy na spacerku 3 godzinnym, mialam kupić malemu czapke, a skończyło sie na boskich czerwonych tenisówkach!! haha, później pojechalismy do sklepu to go wystroiłam w te tenisówy :p

niestety dziewczyny dzisiaj zjadłam...breezera z kfc..:no::no::no: ale w ciabacie, do tego była salata, pomidor i ser żółty w środku no i duża piers z kury bez panierki

byliśmy już tak głodni, a nic nie było po drodze, naprawde :no::no::no: tak to zjedlibyśmy dopiero po 16 a to było po 14, już burczało w brzuchach jak nie wiem :no::no:

do tego tylko 2 x 150 powtórzeń na uda..no i biore się za weidera a tak mi sie nie chce za masakra !!!!! ( zrobiłam, bleeeeeeeeeeeeee ;-) )
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny ktora z Was tu ma spirale?? ja ciagle okresu nie mam :no::szok:

Witam tak w ogole:-)

Rosolek gotuje,pozniej jade do solarium.

Sny mialam dzisiaj takie glupie :no: czesto mi sie sni,ze moj M umiera.A w moim snie to umarl i M i Maja :no: porazka.Koszmary mam normalnie.

Edysiek fotki jakies beda?? pokazesz nam Angele w sukni balowej?? ;)
A dla siebie czego bedziesz szukac? Ja to nie mam pojecia w co bym sie na wesele ubrala,jak dlugo jestesmy razem z M to jeszcze nigdzie na weselu nie bylismy ;/

Najpierw macie wesele a pozniej komunie? A do komuni Angela jaki ma stroj?
 
Ostatnia edycja:
Witam!
Już po obiedzie jesteśmy, dzisiaj mielismy kotlet fantazyjny z piersi kurczaka i ryż z kukurydzą (do gotującego się ryżu wrzucam tak około pół puszki kukurydzy).

Mateuszkowa ja też nie umiem się oprzeć jak widze jakieś ładne ciuchy dla Angeli :tak: Wczoraj kupiłam jej jeszcze czapkę i leginsy. No a sobie nic :baffled: I tak zwykle jest, i koniec końców ona ma o wiele więcej ciuchów ode mnie.

Nie wiem co to breezer :sorry2: ale i tak myślę, że nic się nie stało. Od czasu do czsu można sobie pozwolić na jakieś małe szaleństwo, w końcu tak wszystkiego to nie można sobie odmawiać.

Jolit@ postaram się wrzucić jakąś fotkę.
A do komunii będą alby, ale takie w kroju sukienek, rozkloszowane na dole na kole. Wszystkie dziewczynki będą miały jednakowe. Już były zamówione na jesień, a w tym miesiącu ma krawcowa je przywieźć. Już nie mogę się doczekać :-)
Do tego już będą pelerynki, wianuszki, rękawiczki i coś tam jeszcze. No i koszt wszystkiego to 300 zł. Do tego tylko muszę dokupić buty, rajstopy.

A co do sukienki dla mnie to ja sama jeszcze nie wiem jaką :baffled: No ale raczej coś takiego, żebym mogła potem też na komunię założyć.
My na wesela też nie chodzimy, bo nie lubimy ;-) Teraz też mieliśmy nie iść, ale nie dało się odmówić.

Najpierw mamy wesele 14 kwietnia a potem komunię 6 maja
 
Hej dziewczyny!

Jak nie urok to srac.zka, że tak brzydko powiem. Jak byłam chora to teraz mam problemy z pieniędzy. Przelewu nie ma, a powinien być w piątek. Nerwowo już nie moge. -,-

Mam zeszyt, czytam w necie o dietach, bieganiu itd. Rozpiske sobie potem zrobie i od jutra musze się zaprzeć i dalej chudnąć. -,- ehhśśś.

i to wcale nie jest tak, że llubie jeść. Lubić też lubie jeść. Ale przed ciążą jadłam zdrowo. W ciąży nie mogłam patrzeć na zdrową żywność, A jak urodziłam to zostało mi tak, że wole nie zdrowe rzeczy od zdrowych. :<
 
reklama
Co tu taka cisza dzisiaj :szok:
Alusia, Mateuszkowa, Gaja gdzie się podziewacie ?

U nas dzisiaj piękna pogoda była :-) Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz cieplej, od razu lepiej się robi.
Pojeździłam z Angelą na rowerze, potem jeszcze ona uczyła się jeździć na rolkach. Jak ona się nauczy to chyba sobie też kupię i będziemy sobie razem jeździć. Choć ja tez się musze nauczyć, bo nigdy nie jeździłam ;-)

Toxicstar może w weekendy nie robią przelewów w banku i będzie jutro.
Powodzenia w dalszej walce z kilogramami. Najważniejsze to pozytywne nastawienie :tak:
A co do jedzenia to ja kocham jeść :-D Dlatego tak ciężko było mi zdecydować się na dietę. Uwielbiam gotować no i potem to jeść ;-) ale jakoś dałam radę.
 
Do góry