reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Agak bardzo Ci współczuję bądź dobrej myśli i na pewno będzie coraz lepiej. W mojej rodzinie jest chłopczyk chory na autyzm długo nie rozmawiał teraz już rozmawia chodzi do szkoły i jest strasznie kochany. Trzymaj się cieplutko.
 
reklama
Agak, będzie dobrze! Koleżanki dzieci chodziły do Tego przedszkola i była zachwycona opieką i wogóle. Podobno bardzo trudno jest się tam dostać.
Żużaczku, nie mam pojęcia jakie zasady przyjęcia do przedszkola obowiązywały 8 lat temu, dlatego też dziękuję Ci za uswiadomienie;-).
 
Agak, szukaj kontaktu z rodzicami innych dzieci u których stwierdzono autyzm, oni najlepiej ci poradzą co robić. Co to znaczy w trzech płaszczyznach? Na pewno Patryk ma szansę z tego wyjść zwłaszcza, że jak piszesz, nie jest mocno nasilony. Na pewno dużo można zrobić, na pewno są jakieś możliwości terapii, muszą być. Dużo dużo siły i wytrwałości! I mam nadzieję, że Żużak ma rację:happy:
 
Trzymajcie kciuki Wiktoria od wczoraj biega po domu bez pampersa. Zaopatrzyłam się w odpowiednia ilość majteczek i rajstop na razie mam dużo entuzjazmu.:-D
 
reklama
Do góry