reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Wreszcie mam chwilkę czasu.
Stworzyłam przy niechętnym współudziale materii mózgowo- komputerowej scenariusz rady szkoleniowej " Planowanie wynikowe w pracy nauczyciela" i pokaz slajdów liczbie 23 do tego. Ufff.
Poza tym odrealniłam się trochę przy gołąbkach. Posiekane, podduszone pieczarki, ryż, mięsko, majeranek, zawijane w kapustkę, tuszone w patelni królewskiej w aromatycznym sosiku pomidorowym.
Do tego zawiesista, grzankowo- kiełbaskowa fasolówka.
Sobota to dla mnie mobilizacja domowa. Odreagowuje tydzień pracy.
Niedziele zawsze jestesmy poza domem, jeździmy na nabożeństwo, dzieciaki maja szkółkę niedzielną, potem jesteśmy na obiedzie u przyjaciół- mamy 3 małżeństwa zaprzyjaźnione i zawsze sie u kogoś spotykamy.
Ale sobota...jest dla nas.
Morze herbaty wypijamy w sobotę. Uwielbiam poranki- sniadania w piżamach, jak w reklamie chrupek cornflakes.
Strasznie fajnisty tort wisienkowy, miniu. A mina dziewczyneczki pyszna.:-)
Zapodajcie coś ciekawego do czytania. ..Nie mam pomysłu. Ale ma byc coś smakowitego, długiego i dla wybrednych. Byle nie traktat o łuskaniu fasoli. Siostra mi KAŻE przeczytać, więc z czystej oślej złośliwości tego nie robie. Nie uznaję zasady: Każdy Kulturalny Polak MUSI To Znać.
 
reklama
Hej kobietki:happy2: Witam 11-to listopadowo. Oczywiście spóżnione życzenia przyjmijcie i ode mnie, szanowne jubilatki:-)
Byłyśmy z Zosią na krótkim spacerze. No nie ukrywam, że listopad nie jest moim ulubionym miesiącem:baffled:
Ja niestety jeszcze dziś do pracy idę.
Żużak, trzeba było wpadać:tak: Fajnie by było się spotkać. Może do Mani wkońcu sie wybierzemy?
 
A chętnie, o ile można przyjść z przychówkiem. Spędzam tak mało czasu z dzieckiem, że mam wyrzuty sumienia, jak za długo mnie nie ma w domu. A dziecko mam grzeczne. prawda Minia? Nie łobuzuje nic a nic :-D;-):-D
I pomocnica, że hoho z niej
 

Załączniki

  • Obraz 007.JPG
    Obraz 007.JPG
    153,8 KB · Wyświetleń: 49
no to ustalajcie termin ja się dostosuję.
Padam na nos, Olek szaleje, dzis w nocy dał popis między 5 a 6. Z kolei od południa prawie nic nie zjadł, może ze dwa razy, gdzie poprzednio jadł co 2 godz. Gdy tylko go kładę, od razu płacze i wypina się, od piersi sie odwraca, wypina i krzyczy :wściekła/y:. Cóż miałam robić, sciągnęłam mleko i jakoś z butelki zjadł. Butelkę mogę mu włożyć w buzię w dowolnej pozycji, cycola niestety nie:-(. Jest nerwowy i ciagle płacze. uspokaja sie jak go się nosi, o siedzeniu też nie ma mowy. Kręgosłup czuję w piętach:-(. Czyzby mu szły zębiska?????:baffled::confused:
 
Podczas kolędy ksiądz wręczył małemu chłopczykowi obrazek z wizerunkiem
świętego Jerzego ze smokeim.
Mały obejrzał obrazek i pyta:
- Masz więcej ?
Ksiądz dał mu jeszcze cztery inne.
Mały pooglądał wszystkie i pyta:
- A z dinozaurami masz ?
 
reklama
Instrukcja czyszczenia muszli toaletowej:

1. Podnieść klapę muszli i wlać jedną ósmą szklanki szamponu dla zwierząt.
2. Wziąć kota na ręce i głaskając go iść wolno w stronę łazienki.
3. W odpowiednim momencie wrzucić kota do muszli, zamykając jednocześnie klapę. W razie potrzeby stanąć na niej.
4. Kot w tym czasie samodzielnie rozpocznie czyszczenie muszli, wytwarzając przy tym wystarczającą ilość piany. Odgłosami dochodzącymi z muszli nie należy się niepokoić i spokojnie pozwolić kotu wyżyć się do woli!
5. Zainicjować fazę mycia turbo i płukania końcowego poprzez kilkukrotne uruchomienie spłuczki.
6. Jeśli stanie na klapie muszli było konieczne, poprosić kogoś innego o otwarcie dzwi wejściowych. Zadbać o to, żeby nikt nie znajdował się między dzwiami łazienki a wejściowymi.
7. Z bezpiecznej odległości możliwie szybko otworzyć klapę toalety. Duża szybkość kota spowoduje samoczynne wysuszenie jego sierści.
8. W ten sposób i toaleta i kot są znowu czyściutkie :o)

Kalinka wypróbujemy?? :-D:-D:-D
 
Do góry